Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
ufajdane portki
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RAGDOLL - opieka i wychowanie Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
ufajdane portki
Autor Wiadomość
Timiri
Początkujący



Dołączył: 23 Paź 2012
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Kociak dzisiaj normalnie już je i pije; sikał, ale nie robił jeszcze kupy. Jest pełen energii.

Byłam dziś u weterynarza, który dokładnie oglądnął kociaka. Powiedział, że jego zdaniem jest zupełnie zdrowy, choć widać (głównie po portkach), że miał niedawno luźną kupę. Obciął kocurkowi zabrudzone futerko. Jakby coś się działo, mam od razu się zgłosić.
Wydaje mi się, że nie ma sensu robić badań krwi etc. jak na razie, jak myślicie?
Sob 18:42, 17 Lis 2012 Zobacz profil autora
Konstancja
Ekspert



Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 2679
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
jesli dzisiaj już ok, to je bym się maluszkowi bacznie przygladała, no i pamiętaj nie zmieniaj mu na razie karmy i bedizesz widzieć czy wszystko ok czy trzeba jednak badać szczegółowiej Ya winkles
Sob 22:44, 17 Lis 2012 Zobacz profil autora
Timiri
Początkujący



Dołączył: 23 Paź 2012
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Tak zrobię, dziękujęWesoly
Nie 19:18, 18 Lis 2012 Zobacz profil autora
noele
Ekspert



Dołączył: 30 Paź 2012
Posty: 3066
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świdnica

Post
Ostatnio lubię wygrzebywać stare tematy

Ile czasu odrasta futerko? Dzisiaj nie wytrzymałam i Dampi został na pupie potraktowany nożyczkami, bo jakiś kupal zostaje mu na portkach coraz częściej A że pranie pupy nie przynosi mu jakiejś specjalnej radości, to chwyciłam dzisiaj za nożyczki Mruga Nie wiem czy nie wycięłam trochę zbyt dużo, bo wygląda interesująco z taką krótką sierścią na pupie i dlatego zastanawiam się, ile futerko będzie odrastać?

Następnym razem pójdę z trochę mniejszym zamachem
Pią 16:20, 19 Kwi 2013 Zobacz profil autora
Mgławica
Legendarny Kociarz



Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 5721
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biała Podlaska

Post
ja Bubie przycinam w miarę potrzeb ale wydaje mi się, że w miarę szybko
Pią 16:51, 19 Kwi 2013 Zobacz profil autora
kamisia
Legendarny Kociarz



Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 9151
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
A zdjęcie portek , to gdzie ?!
Pią 17:18, 19 Kwi 2013 Zobacz profil autora
noele
Ekspert



Dołączył: 30 Paź 2012
Posty: 3066
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świdnica

Post
Obronię się tym, że już trochę ciemnawo i zdjęcie nie wyjdzie

No to całe szczęście, ja jednak potrzebuję paru prób, aby zostać wytrawnym fryzjerem dampusiowej pupy
Pią 17:40, 19 Kwi 2013 Zobacz profil autora
Mgławica
Legendarny Kociarz



Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 5721
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biała Podlaska

Post
to nie kwestia wprawy tylko lekkie zobojętnienie (przecież i tak kot będzie nadal piękny tylko dostaje odemknie przykaz "nie odwracaj się do gości tyłem" - ) ale ja uważam, że lepiej lekko przyciąć portki niż szarpać się i stresować futro
Pią 17:47, 19 Kwi 2013 Zobacz profil autora
noele
Ekspert



Dołączył: 30 Paź 2012
Posty: 3066
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świdnica

Post
Wprawy trochę też - żeby nie wychodziła nieplanowana asymetria I nawet nie mogę zwalić na to, że się Dampi kręcił, bo wszelkie zabiegi robię mu 'na śpiąco' Wesoly

Oj zdecydowanie lepiej przyciąć, urody kotu nie ubywa, a omija go stresująca kąpiel, po której ja jestem cała mokra, Dampiemu przeważnie też moczy się więcej niż sama pupa, a przez cały zabieg wbija mi pazury w ramię i próbuje wspiąć się na plecy mając przy tym oczy jak pięć złotych... i całusy w łepek tu słabo pomagają Mruga
Pią 18:33, 19 Kwi 2013 Zobacz profil autora
Ines
Ekspert



Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Post
Nie wiem jak na tyłku, ale na łapkach Tuli bardzo wolno odrastają dopiero teraz przestaje być widoczny ubytek w futrze, a golona była już dosyć dawno.

Ostatnio zaliczyłyśmy kilka prań z Aurelką, na szczęście jest bardziej wyrozumiała, a właściwie to wydaje mi się, że ona nie wie o co chodzi kiedy kąpię jej pupę Jezyk trzymając ją do góry brzuchem wkładam jej tyłek pod bieżącą ciepłą wodą i "piorę". Zaskakująco dobrze nam to idzie (odpukać).
Pią 23:49, 19 Kwi 2013 Zobacz profil autora
Mgławica
Legendarny Kociarz



Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 5721
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biała Podlaska

Post
to tylko zazdrościć takiej cierpliwej kotki
ja kiedyś próbowałam umyć łapki Bubie - powiem tylko tak: "drugi raz mocno się zastanowię zanim spróbuję"

może futerko wolno odrasta bo było golone do gołej skóry - ja jak przycinam futro na tyłku to tak 2-3 cm więc może dlatego wydaje mi się, że w miarę szybko odrasta
Sob 9:29, 20 Kwi 2013 Zobacz profil autora
Ines
Ekspert



Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Post
Na początku próbowałam "podmywać" Aurelkę gąbką - stawiałam ją na kibelku tyłem do mnie, zadzierałam ogon do góry i do dzieła. Na początku zdziwiona Aurelka grzecznie znosiła zabiegi, ale kiedy pierwszy szok minął, zrobiła mi awanturę Rolling eyes a jak tylko Aurelka podniosła głos to i Tula za drzwiami łazienki dostała bzika - jakaś krzywda się dzieje jej małej Aurelce, a ona nie ma jak się tam dostać! Rzuciła się na drzwi od łazienki z takim zaangażowaniem, że próbując się do nas "dokopać" zadarła wykładzinę do góry blokując drzwi na amen. Dobrze, że mąż był w domu i nas uwolnił.

Pranie w umywalce, w ulubionej pozycji Aurelki (brzusiem do góry) sprawdza się dużo lepiej. Aurelka nawet chyba nie zdaje sobie sprawy z tego, co ja właściwie z nią robię. Leży sobie, kręci główką podziwiając świat za moimi plecami, bawi się moimi włosami. Pełen luz Wesoly
Sob 9:50, 20 Kwi 2013 Zobacz profil autora
Mgławica
Legendarny Kociarz



Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 5721
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biała Podlaska

Post
no tak - podstawowa zasada - jeżeli coś robisz to oba koty powinny być w tym samym pomieszczeniu z tobą - skąd ja to znam Ya winkles
Sob 10:26, 20 Kwi 2013 Zobacz profil autora
butterfly2101
Ekspert



Dołączył: 15 Sie 2012
Posty: 2580
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piekary Śląskie

Post
U nas trochę inaczej Jak coś robię Milanowi ,Katrina wspiera go i obserwuje. Gdy np. mycie zalicza Katrina, Milanek robi to samo. A Evanka obaj olewają Brzydale To się tyczy ogólnie wszystkiego, Oni razem a Evuś odepchnięty Ale za to on kocha mnie i w zasadzie czuję się jakbym miała go przylepionego zawsze i wszędzie Może tak rekompensuje sobie wredne rodzeństwo
Sob 10:42, 20 Kwi 2013 Zobacz profil autora
Bell
Ambitny



Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
U mnie ostatnio Sulu tak ufajdał portki, że musieliśmy wsadzić go do brodzika i przemyć prysznicem. Spłukaliśmy kupala wodą i było po problemie. Na szczęście do wody jest przyzwyczajony.
Śro 14:20, 05 Cze 2013 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RAGDOLL - opieka i wychowanie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 5 z 10

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin