Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
"Upławy" u kotki - NADAL MIMO LECZENIA
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » ZDROWIE Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
"Upławy" u kotki - NADAL MIMO LECZENIA
Autor Wiadomość
Jola123
Legendarny Kociarz



Dołączył: 05 Lip 2011
Posty: 5907
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ełk

Post "Upławy" u kotki - NADAL MIMO LECZENIA
Rosi od roku jest po sterylizacji. Zauważyłam u niej zielonkawą, śluzowatą wydzielinę na sromie. Byłam z kotką u weta, miała zrobione USG pęcherza (ok) i wymaz, w którym też nic szczególnego nie wyszło: brak bakterii, leukocyty w rozpadzie (jeśli coś nie tak piszę - poprawcie), jedynie zwiększona ilość komórek (???). Generalnie nic nie wskazuje na jakiś stan zapalny. Kotka jest aktywna, bawi się, normalnie je, nie ma temperatury, sika tak jak zwykle, nic więcej, tylko ta wydzielina. Dała mi wet kilka dni na obserwację, no i jest bez zmian - codziennie jakaś odrobinka tej wydzieliny jest, w zachowaniu i samopoczuciu nie widzę różnic. Jutro mamy mieć cytologię i pobranie moczu z pęcherza (wkłucie przez powłoki brzucha) Yellow_Light_Colorz_PDT_23 Wziernikowanie na pewno nie będzie miłym przeżyciem dla Rosi, ale strasznie się boję tego pobierania moczu z pęcherza

Macie może jakieś doświadczenia z podobnymi objawami u swoich kotek? Wet mówi, że nie jest to stan zapalny kikuta macicy pozostałego po sterylizacji, bo byłaby gorączka.


Ostatnio zmieniony przez Jola123 dnia Śro 10:08, 20 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
Wto 23:41, 05 Lut 2013 Zobacz profil autora
Ines
Ekspert



Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Post
Nie mam jeszcze do końca teorii poukładanej w głowie i może napiszę głupoty, ale oto co mi przychodzi do głowy.

Zakładam, że sterylizacja polegała na usunięciu jajników i macicy, tak więc pomysł na ropomacicze odpada. Bo na/w samym kikucie ropomoacicze nie mogłoby się chyba rozwinąć?

Może jest to urojona ruja? U kotek chyba nie tak często przy rui pojawia się wydzielina, ale jednak czasem się pojawia. Czytałam, że u kotek po kastracji może coś takiego wystąpić (poszukaj: syndrom trzeciego jajnika). Nie ma innych objawów typowych dla rui?

Taki mój wkład do burzy mózgów, więcej pomysłów nie mam. Trzymam kciuki za zdrowie Rosi!
Wto 23:56, 05 Lut 2013 Zobacz profil autora
Dejikos
Ekspert



Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 3341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Post
Może to rodzaj grzybicy? Jest coś takiego?
Śro 0:31, 06 Lut 2013 Zobacz profil autora
Smużka
Ekspert



Dołączył: 03 Sty 2012
Posty: 2274
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

Post
Jak najbardziej zdarza się "ropomacicze" kikuta macicy, ale w tej sytuacji raczej bym stawiała na jakieś zakażenie sromu, pochwy, czyli coś mniejszego kalibru.
Śro 10:36, 06 Lut 2013 Zobacz profil autora
Jola123
Legendarny Kociarz



Dołączył: 05 Lip 2011
Posty: 5907
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ełk

Post
Ines, Rosi nie ma żadnych objawów rui, tyle, że ona i przy pierwszej ich nie miała takich typowych. Nie było darcia, ani wypinania pupy, nic z tych rzeczy. Baardzo słabo jadła, było troszkę wydzieliny (tyle, że bezbarwnej) i obrzmiały srom.

Dejikos, myślę, że wymaz który miała robiony w niedzielę wykazałby grzyby, a nic nie było.

Miała dziś ponowne badanie brzuszka, na kikucie wet nie stwierdziła nic złego (to już na wszelki wypadek było zrobione) oraz pobrany materiał na posiew z pochwy i cytologię (bidulka ). Wet powiedziała, że w środku jest lekkie zaczerwienienie, ale tej wydzieliny jest niewielka ilość. Mam też donieść mocz złapany tradycyjną metodą na ogóle bad. i posiew. Wynik będzie do 5 dni, a na razie, po pobraniu moczu, przemywać Tantum Rose.
Z moich obserwacji wynika, że ilość tej wydzieliny ma tendencję zniżkową, więc mam nadzieję, że źle nie będzie... Ale kciuki mile widziane Wesoly

Wet mówi, że nie ma dużego doświadczenia z kotami dużych ras, ale wydaje się jej, że srom jest dość duży. "Powiększył" się jej jak miała te ukryta pierwszą rujkę, później nieco zmniejszył się, ale nie wrócił do normy... Wydaje mi się, że nie zmienia się wielkością od tamtej pory.


Dziękuję dziewczyny za "odzew"

Aha, tak mnie dzisiaj natchnęło, że około dwóch tygodni temu Rosi miała rozwolnienie po tabletce na odrobaczanie, które zresztą samo po 1 dniu przeszło. Może coś się jej tam nadkaziło...


Ostatnio zmieniony przez Jola123 dnia Śro 18:48, 06 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
Śro 18:47, 06 Lut 2013 Zobacz profil autora
Mgławica
Legendarny Kociarz



Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 5721
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biała Podlaska

Post
trzymam kciuki za zdrowie
Śro 19:23, 06 Lut 2013 Zobacz profil autora
butterfly2101
Ekspert



Dołączył: 15 Sie 2012
Posty: 2580
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piekary Śląskie

Post
Trzymam kciuki mocno zaciśnięte , wyściskaj Rosi i wycałuj mocno ( a przy okazji Simbusia)
Śro 19:36, 06 Lut 2013 Zobacz profil autora
annannanna
Doświadczony



Dołączył: 15 Lip 2012
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
za zdrowko...
Śro 19:55, 06 Lut 2013 Zobacz profil autora
Konstancja
Ekspert



Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 2679
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
kciuki za zdrówko Rosi!!!
Śro 20:51, 06 Lut 2013 Zobacz profil autora
Jola123
Legendarny Kociarz



Dołączył: 05 Lip 2011
Posty: 5907
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ełk

Post
Dziękuję, kochane jesteście
Małgosiu, Rosi wyściskana (bałam się, że obrazi się na mnie za te dzisiejsze atrakcje, ale na szczęście uznała, że to ciocia-wet była ta zła ), Simbuś też przy okazji oberwał kilka buziaków Wesoly
Śro 22:11, 06 Lut 2013 Zobacz profil autora
butterfly2101
Ekspert



Dołączył: 15 Sie 2012
Posty: 2580
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piekary Śląskie

Post
Zuch dziewczyna-cieszę się bardzo że się mocno nie stresowała , nadal trzymam kciuki


Ostatnio zmieniony przez butterfly2101 dnia Śro 22:21, 06 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
Śro 22:21, 06 Lut 2013 Zobacz profil autora
kociamama
Legendarny Kociarz



Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 15121
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz

Post


Kciuki, żeby wszystko wróciło do normy. Ok! Ok! Ok!
Śro 23:04, 06 Lut 2013 Zobacz profil autora
vivienne
Wyjadacz



Dołączył: 17 Wrz 2011
Posty: 1936
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Ja też zaciskam mocno kciuki za zdrowie Rosieńki! Ok! Ok! Ok! Ok! Ok! Ok! Ok!
Czw 9:08, 07 Lut 2013 Zobacz profil autora
Dejikos
Ekspert



Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 3341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Post
To oczywiste, że i ja zaciskam!
Czw 9:53, 07 Lut 2013 Zobacz profil autora
Katarzyna Miłaszewska
Ekspert



Dołączył: 16 Gru 2012
Posty: 2656
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Międzyrzec Podlaski

Post
Ja też !!! Heart
Czw 15:02, 07 Lut 2013 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » ZDROWIE Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 1 z 8

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin