BIEGUNKA- PROBLEM BAKTERYJNY?- KRWIOMOCZ

U moich chłopaków znów pojawiła się biegunka ( luźno ale bez śluzu czy krwi, nie wodniście) . Potrzebuje waszej rady !!!!!!!!!!!!

Ostatnio zmieniony przez butterfly2101 dnia Śro 22:02, 08 Sty 2014, w całości zmieniany 2 razy

Mój Simba w ubiegłym roku miał bakterie w kale, co było przyczyna nieprawidłowych qupali. Miał robione badanie kału z antybiogramem. Próbka była wysyłana do laboratorium weteryjnaryjnego, na wynik czekałam chyba 2 tygodnie. Przepisuję Ci z wyniku, co miał robione:
Kierunek badania: bakteriologiczny
metoda badania: posiew bezpośredni (warunki O2, CO2, obecność NAD), inkubacja 2 dni, salmonelloza - namnażanie SC (Hektoen, XLD), beztlenowce (Wrzosek), antybiogram M-H.
Badanie Parazytologiczne, badanie w kierunku Gardia, badanie w kierunku Cryptosporidium (te miał ujemne), salmonelle miał ujemną, ale beztlenowce wyszły dodatnie.

Po zastosowaniu jednego z dwu antybiotyków (w tym jedynego dostępnego w kraju) + Immunoactive Balance + Pro-kolin (hodowca też jest weterynarzem i mówiła, że w tej sytuacji niezbędna jest długotrawła terapia pro- i pre-biotykiem) + weterynarynja Hill's i/d - było wreszcie OK. Kilka miesięcy się z nim "bujałam" (do znudzenia pisałam o tym w moim wątku).

Trzymam kciuki za trafną diagnozę

U Milana kał był badany tylko na pasożyty- ujemny.

Ostatnio zmieniony przez butterfly2101 dnia Śro 22:02, 08 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz

Ja mam podobny problem z Imbirem.
Odkąd jest u mnie, ma kał w konsystencji śmietany.
Dopiero w piątek zaniosłam kał do badania. Zbierałam go ponad tydzień - bo do wykluczenia Gardii próbek musi być kilka i zbierane w odstępach kilkudniowych.
Dałam do badania na pasożyty ogólnie, Gardię i Cryptosporidium.

U niego nie ma w kale ani śluzu, ani widocznej krwi (utajonej nie badałam).
Przez tydzień (wiem, że krótko) jadł RC gastro intestinal i Pro-kolin i nie było zupełnie żadnej poprawy.
Jeśli badania na pasożyty wyjdą ujemne, to zostanie przeleczony antybiotykami.
Jeśli to też nic nie da, to będę kombinować z dietą, ale nie mam pomysłu na nią, a weterynarze nie znają się zupełnie na karmach lepszych niż Royal czy Hill's.

Ostatnio zmieniony przez Smużka dnia Nie 21:48, 25 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz

butterfly2101 pytałam koleżankę o kupiszony Milankowego braciszka - powiedziała, że wszystko ok. Koleżanka nie kupowała Biomilla, więc zaraz jak się skończył ten z wyprawki, zaczęła podawać Royala. Mimo tej dość szybkiej zmiany karmy z kupami wszystko w porządku.

Vivienne dzięki za info, zastanawiałam się przez chwilę czy reszta rodzeństwa ma takie problemy ale gdyby tak było to na pewno wiedziałby o tym p.Mariusz, który wie o problemach Milana , Milana qupy zawsze takie były -tyle że z początku to były takie plastelinki - myślę że on po prostu urodził się wrażliwcem a potem coś się przyplątało na szczęście nie w hodowli i rodzeństwo ma się dobrze, teraz tylko trzeba znaleźć przyczynę

U nas Frodo miał takie kupale. Zaczęło się od ciapy, potem to już lało się jak woda. Badania były poprawne. Z wetem doszliśmy do wniosku, że został przebiałkowany (podawałam kotom karmę bezzbożową). Po zmianie na RC gastro problem nigdy nie powrócił. Ale na tej karmie był chyba ponad rok.

	Agnieszka7714 napisał:
	U nas Frodo miał takie kupale. Zaczęło się od ciapy, potem to już lało się jak woda. Badania były poprawne. Z wetem doszliśmy do wniosku, że został przebiałkowany (podawałam kotom karmę bezzbożową). Po zmianie na RC gastro problem nigdy nie powrócił. Ale na tej karmie był chyba ponad rok.

tylko u nas problem był na zbożowym biomillu na RC gastro była poprawa

Ostatnio zmieniony przez butterfly2101 dnia Śro 22:03, 08 Sty 2014, w całości zmieniany 2 razy

	Cytat:
	Jeden na "S" drugi na "C"- antybiotyk + witaminy-tyle mogę odczytać

Synergal lub Synulox (to to samo) i Combivit?
Zgaduję tylko.

Agnieszka7714,

Po jakim czasie od zmiany karmy była poprawa?
U nas tydzień nie zrobił zupełnie żadnej różnicy, więc na razie postanowiłam szukać robali.

Dzwoniła znajoma wetka.
Mamy wyniki badania kału!
Gardia! Cysty bardzo liczne.

Czeka mnie odrobaczenie całego zwierzyńca w domu (być może wielokrotne, bo to oporna paskuda jest), ale jestem szczęśliwa, że wiem, co się dzieje i że wiem, jak się tego pozbyć.
Kamień z serca.
Nie muszę kombinować z dietą! Wesoly

Smużka napisał:

	Cytat:
	Jeden na "S" drugi na "C"- antybiotyk + witaminy-tyle mogę odczytać

Synergal lub Synulox (to to samo) i Combivit?
Zgaduję tylko.

Ostatnio zmieniony przez butterfly2101 dnia Śro 22:04, 08 Sty 2014, w całości zmieniany 2 razy

butterfly2101,

Ja bym podała inny antybiotyk, Biotyl (tylozyna jest jego substancją czynną).
Być może na te bakterie amoksycylina z kwasem klawulonowym (to jest w Synergalu i Synuloxie) nie działa dostatecznie dobrze?
A może u Was jest problem złożony i nie tylko jeden czynnik wywołuje te objawy?
Może posiew z kału z antybiogramem ma sens? Tylko to drogie badanie - sprawdzałam cennik w laboratorium, do którego wysyłany był kał Imbira i kosztowało 120 zł (cena dla lecznicy, więc wet tez musi sobie za to policzyć dodatkowo).

Ostatnio zmieniony przez Smużka dnia Pon 12:57, 26 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz

a u nas trzeba liczyć razy dwa

dzięki za radę, zadzwonię do lecznicy i wypytam o koszt tych badań,

Ja doczytałam, że i my się powinniśmy przeleczyć, nie tylko całe nasze stado. Smutny

Nie wiem, jak świnki morskie. Nie wiem, co bezpiecznie mogę im podać. Muszę się dopytać.
Sobie samej też nie wiem, co dać... Muszę poszperać w książkach i podpytać koleżanek.

Dzwoniłam do weta i jak to z moim szczęściem bywa mój pan doktor wziął urlop i rozmawiałam z panią tylko jakoś nie potrafiłam się z nią dogadać , stanęło na tym że powtórzy badanie "paracytologiczne" ( o ile dobrze zapamiętałam) a z antybiogramem się wstrzyma , mam zbierać 3 dni qupale i próbkę moczu ( jak to zrobić?????????) od obu i przyjechać z kotami i zebranym materiałem

Ostatnio zmieniony przez butterfly2101 dnia Śro 22:04, 08 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz