Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Walczymy z pseudohodowcami, czyli akcja RASOWY = RODOWODOWY
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 10, 11, 12  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RASOWY = RODOWODOWY Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Walczymy z pseudohodowcami, czyli akcja RASOWY = RODOWODOWY
Autor Wiadomość
monika83
Pasjonat



Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 661
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

Post
Rasowy= rodowodowy to świetna akcja, szkoda tylko, że inni ludzie "niekociarze" tego nie rozumieją. Oto przykład : koleżanka mamy najwidoczniej pozazdrościła mojego birmana i postanowiła też takiego widocznie sobie kupić. Tylko, że jak zobaczyłam linka ze zdjęciem kotka za 450zł!! to tylko można się domyśleć jak dużo mial w sobie z birmy wyglądał jak te wszystkie pseudosyjamy z allegro. W każdym razie ja w swoim otoczeniu jak tylko wiem, że ktoś chce kupić sobie psa lub kota namawiam na rodowodowego albo ze schroniska. Niestety wiele osób nie widzi potrzeby, żeby kotek czy piesek miał rodowód a takiego "samego" można według nich mieć za dużo mniejsze pieniądze i nie chcą dawać "zarobić" hodowcom Myślę, że osoby, które nazywają się kociarzami a rozmnażają koty i sprzedają za 450zł powinni się bardzo zastanwić na czym polega miłość do kotów a przede wszystkim polecam wizytę w schronisku takim ludziom! ech.. szkoda słów Jeszcze parę lat musi minąć zanim zmieni się polska mentalność....[/url]
Czw 11:03, 08 Lis 2007 Zobacz profil autora
AnitaF
Gość






Post
Wszystko, wszystkim. Miałam koty z rodowodem i wiecie co? wielkie nic-ich psychika była wypaczona poprzez nienaturalne wyrasowienie rasy!!! Teraz mam Persy długo- i krótko-egzotyk włose i ich charakter zależy ode mnie, a nie od hodowli gdzie bierze sie kota jak ukonczy 3-7m-cy. To jest normalne?żeby zabierać kota w takim wieku-ułożonego pod poprzedniego hodowcę??? Moje koty mogą konkurować z kotzami z rodowodem i powiem więcej-nie raz widziałam kota, psa bez rodowodu który 100razy bardziej zasługiwał na championat niż większość tych "śmiesznych z rodowodem", które do pięt im nie dorastały. Pozdrawiam.
Śro 0:19, 06 Lut 2008
id4
Ambitny



Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rogożnik (Katowice)

Post
AnitaF napisał:
Wszystko, wszystkim. Miałam koty z rodowodem i wiecie co? wielkie nic-ich psychika była wypaczona poprzez nienaturalne wyrasowienie rasy!!! Teraz mam Persy długo- i krótko-egzotyk włose i ich charakter zależy ode mnie, a nie od hodowli gdzie bierze sie kota jak ukonczy 3-7m-cy. To jest normalne?żeby zabierać kota w takim wieku-ułożonego pod poprzedniego hodowcę??? Moje koty mogą konkurować z kotzami z rodowodem i powiem więcej-nie raz widziałam kota, psa bez rodowodu który 100razy bardziej zasługiwał na championat niż większość tych "śmiesznych z rodowodem", które do pięt im nie dorastały. Pozdrawiam.


A co Cię tutaj przywiało Wesoly
Widziałbym Cię raczej na jakimś miałoletnim blogu - bo tak buntowniczo podchodzisz do tego Wesoly Pewnie liczysz na niezłą dyskusję teraz Wesoly Ja raczej jej nie podejme, bo chyba nie ma sensu ...
Śro 0:26, 06 Lut 2008 Zobacz profil autora
AnitaF
Gość






Post
id4 napisał:
AnitaF napisał:
Wszystko, wszystkim. Miałam koty z rodowodem i wiecie co? wielkie nic-ich psychika była wypaczona poprzez nienaturalne wyrasowienie rasy!!! Teraz mam Persy długo- i krótko-egzotyk włose i ich charakter zależy ode mnie, a nie od hodowli gdzie bierze sie kota jak ukonczy 3-7m-cy. To jest normalne?żeby zabierać kota w takim wieku-ułożonego pod poprzedniego hodowcę??? Moje koty mogą konkurować z kotzami z rodowodem i powiem więcej-nie raz widziałam kota, psa bez rodowodu który 100razy bardziej zasługiwał na championat niż większość tych "śmiesznych z rodowodem", które do pięt im nie dorastały. Pozdrawiam.


A co Cię tutaj przywiało Wesoly
Widziałbym Cię raczej na jakimś miałoletnim blogu - bo tak buntowniczo podchodzisz do tego Wesoly Pewnie liczysz na niezłą dyskusję teraz Wesoly Ja raczej jej nie podejme, bo chyba nie ma sensu ...


Nie obrażaj ludzi których nie znasz. Powinienes mi mówić na Pani...
Wasza strona przypadkiem wpadła mi pod reke...
Nie mam ochoty na dyskusję-piszę co myśle.
pozdrawiam
Śro 20:12, 06 Lut 2008
id4
Ambitny



Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rogożnik (Katowice)

Post
A więc tak "dorosła kobieto".
Poczytaj najpierw informacje, czym jest rodowód i po co jest.
Następnie odwiedź jakiegoś wykształconego lekarza weterynarii (a nie wiejskiego specjalisty od krówek) i zapytaj, dlaczego kociak powinien pozostać pod opieka matki do 3-go miesiąca życia.
Jeśli już posiądziesz te informacje, to zapraszam do sensownej dyskusji na temat zamiast zlepku nieprawdziwych stwierdzeń popartych jedynie swoimi dziwnymi doświadczeniami. Akcję rasowy=rodowodowy popiera każda hodowla i wszyscy posiadający kociaki z rodowodem. Nie jest to mała grupa. Sama więc widzisz, że raczej jesteś w mniejszości. Zapoznaj się z tematem i wróć do nas. Zapraszamy.
Śro 20:28, 06 Lut 2008 Zobacz profil autora
Siasia
Ambitny



Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Olsztyn

Post
Rafał Ok!
Czw 13:05, 07 Lut 2008 Zobacz profil autora
Marya
Doświadczony



Dołączył: 01 Paź 2007
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląskie

Post
Nie dajcie się prowokować. Przecież szkoda czasu, nerwów i energii na mało profesjonalne i na dodatek niezbyt grzeczne dyskusje. Kochani hodowcy Was już stać by BYĆ PONAD TO
Czw 14:30, 07 Lut 2008 Zobacz profil autora
Luna
Ambitny



Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Ojej sie dzieje. Ja sie nie wypowiadam,tak tylko mysle,ze szkoda sie klucic nie wiadomo o co. Ja kocham wszystkie zwierzeta,czy maja rodowod czy nie,przeciez one sa niczemu winne.
To my ludzie robimy balagan na tym swiecie i krzywdzimy zwierzeta


Ostatnio zmieniony przez Luna dnia Czw 14:41, 07 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Czw 14:40, 07 Lut 2008 Zobacz profil autora
id4
Ambitny



Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rogożnik (Katowice)

Post
AnitaF napisał:
...ich psychika była wypaczona poprzez nienaturalne wyrasowienie rasy!!! ... ich charakter zależy ode mnie, a nie od hodowli gdzie bierze sie kota jak ukonczy 3-7m-cy. To jest normalne?żeby zabierać kota w takim wieku-ułożonego pod poprzedniego hodowcę??? ... większość tych "śmiesznych z rodowodem", ...


Ja się przecież nie kłócę Wesoly
Nie zgadzam się z tymi słowami, więc pisze o tym.
Nie uważam, ze koty bez rodowodu są beeee.
Czw 14:58, 07 Lut 2008 Zobacz profil autora
Luna
Ambitny



Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Wiem,wiem ,mi tez nie o to chodzi,to jest po prostu bez sensu. Jesli jakies zwierzatko jest zle nastawione do czlowieka-to wcale mu sie nie dziwie,bo to przeciez ludzie sa najgorszym zlem tego swiata. Ja kocham zwierzaki a one mnie.Jeszcze mi sie nie zdazylo,zeby z jakims futrzakiem bylo cos nietak. Kazdy zwierzak ma swoj rozum i tyle-jak czlowiek Mruga
Czw 15:28, 07 Lut 2008 Zobacz profil autora
id4
Ambitny



Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rogożnik (Katowice)

Post
Luna napisał:
Wiem,wiem ,mi tez nie o to chodzi,to jest po prostu bez sensu. Jesli jakies zwierzatko jest zle nastawione do czlowieka-to wcale mu sie nie dziwie,bo to przeciez ludzie sa najgorszym zlem tego swiata. Ja kocham zwierzaki a one mnie.Jeszcze mi sie nie zdazylo,zeby z jakims futrzakiem bylo cos nietak. Kazdy zwierzak ma swoj rozum i tyle-jak czlowiek Mruga


Dokładnie - i papier nie ma już nic do tego.
Czw 15:31, 07 Lut 2008 Zobacz profil autora
Luna
Ambitny



Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
PETYCJA DO ALLEGRO
[link widoczny dla zalogowanych]

Bardzo prosze o podpisywanie petycji,kolejny dobry krok do przodu


Ostatnio zmieniony przez Luna dnia Pią 20:03, 14 Mar 2008, w całości zmieniany 2 razy
Pią 20:00, 14 Mar 2008 Zobacz profil autora
Joanna M
Gość






Post
Witam, właśnie zaczęłam interesować się nabyciem kota rasowego rasy ragdoll i mam swoje przemyslenia w kwestii rodowodów. Uwazam że ta akcja kot rasowy = rodowodowy zaczyna prowadzić do pewnej patologii. Chodzi o sprzedawanie kotów co prawda z rodowodem ale wykastrowanych w 3 miesiącu życia! Nie odszukujmy się że to nie ma wpływu na rozwój fizjologicny tak młodego zwierzecia. To po prostu jest nielogiczne mówic że takiego wpływu nie ma! Niby dlaczego np. kobietom po menopauzie zaczynają się łamać kości itd? Hormony płciowe są odpowiedzialne za szerego procesów metabolicznych w orgaznizmie które podczas wzrostu są szczególnie ważne! Nie oszukujmy się - chodzi wyłącznie o zapobiegnięcie wprowadzenia do obrotu zbyt dużej liczby doskonałych w wyglądzie ragdolli i spadku ich ceny na rynku. Gdyby hodowca sprzedawał je płodne mozna by je rozmnażać. Chodzi tylko o kasę! Osobiście wolałabym kupic od tego znanego hodowcy zwierze bez rodowodu ale nie okaleczone. Co do rzekomej większej podatności zwierząt nierodowodowych na choroby - to nie nieprawda !!. Piszę to jako wykształcony biolog który skończył też połowę studiów zootechnicznych. Mieszańce zawsze sa zdrowsze niż wyselekcjnowane i często wsobnie krzyżowane zwierzęta. Co najwyżej od renomowanego hodowcy można oczekiwać różnych testów wykluczajacych zarażenie kociąt w danej hodowlii. Ja kiedys kupiłam kociaka perskiego z bardzo znanej hodowlii który praktycznie od razu zachorował na koci katar kiedy u mnie przestał pic mleko matki z przeciwciałami. Hodowczyni przyznała się że z 2 innymi kociętami z tego miotu było to samo z tym ze miały uczulenie na penicylinę i oba zdechły. Dziękuje bardzo....
Nie mam tez ochoty płacić minimum 200 tysięcy złotych za zwierzę co prawda z rodowodem ale z wadami, wykastrowanw i bez możliwości wystawiania, mimo ze mnie stać. Wiec to co piszecie że można wystawaić albo nie tez nie do końca jest prawdą. Co do wieku odbierania kociąt z hodowlii to 2,5 - 3 miesiące są odpowiednie, 7 miesięczne jest juz rzeczywiście ułożone pod kątem hodowcy i cena takiego powinna być znacznie niższa. Cała ta akcja ma na celu po prostu zachowanie wyskoch cen tzw. rasowych kotów a tak naprawde nabywca ma prawo decydować czy chcę nabyć produkt rasopodobny czy prawdziwego rasowego zwerzaka. Hodowcom nic do tego - nierasowe nie chodzą na wystawy i są w tzw. drogim obiego.
Wto 7:51, 10 Cze 2008
Gość







Post
Joanna M napisał:
Witam, właśnie zaczęłam interesować się nabyciem kota rasowego rasy ragdoll i mam swoje przemyslenia w kwestii rodowodów. Uwazam że ta akcja kot rasowy = rodowodowy zaczyna prowadzić do pewnej patologii. Chodzi o sprzedawanie kotów co prawda z rodowodem ale wykastrowanych w 3 miesiącu życia! Nie odszukujmy się że to nie ma wpływu na rozwój fizjologicny tak młodego zwierzecia. To po prostu jest nielogiczne mówic że takiego wpływu nie ma! Niby dlaczego np. kobietom po menopauzie zaczynają się łamać kości itd? Hormony płciowe są odpowiedzialne za szerego procesów metabolicznych w organizmie które podczas wzrostu są szczególnie ważne! Nie oszukujmy się - chodzi wyłącznie o zapobiegnięcie wprowadzenia do obrotu zbyt dużej liczby doskonałych w wyglądzie ragdolli i spadku ich ceny na rynku. Gdyby hodowca sprzedawał je płodne mozna by je rozmnażać. Chodzi tylko o kasę! Osobiście wolałabym kupic od tego znanego hodowcy zwierze bez rodowodu ale nie okaleczone. Co do rzekomej większej podatności zwierząt nierodowodowych na choroby - to nieprawda !!. Piszę to jako wykształcony biolog który skończył też połowę studiów zootechnicznych. Mieszańce prawie zawsze sa zdrowsze niż wyselekcjonowane i często wsobnie krzyżowane zwierzęta. Stąd problemy z gepardami i żubrami które pochodzą od kilku przodków. Co najwyżej od renomowanego hodowcy można oczekiwać różnych testów wykluczajacych zarażenie kociąt w danej hodowlii. Ja kiedys kupiłam kociaka perskiego z bardzo znanej hodowlii który praktycznie od razu zachorował na koci katar kiedy u mnie przestał pic mleko matki z przeciwciałami. Hodowczyni przyznała się że z 2 innymi kociętami z tego miotu było to samo z tym ze miały uczulenie na penicylinę i oba zdechły. Dziękuje bardzo....
Nie mam tez ochoty płacić minimum 200 tysięcy złotych za zwierzę co prawda z rodowodem ale z wadami, wykastrowanw i bez możliwości wystawiania, mimo ze mnie stać. Wiec to co piszecie że można wystawaić albo nie tez nie do końca jest prawdą. Co do wieku odbierania kociąt z hodowlii to 2,5 - 3 miesiące są odpowiednie, 7 miesięczne jest juz rzeczywiście ułożone pod kątem hodowcy i cena takiego powinna być znacznie niższa. Cała ta akcja ma na celu po prostu zachowanie wyskoch cen tzw. rasowych kotów a tak naprawde nabywca ma prawo decydować czy chcę nabyć produkt rasopodobny czy prawdziwego rasowego zwerzaka. Hodowcom nic do tego - nierasowe nie chodzą na wystawy i są w tzw. drogim obiego.

Wto 7:54, 10 Cze 2008
Kasia_Kurz
Ambitny



Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Post
Joanna M napisał:
Witam, właśnie zaczęłam interesować się nabyciem kota rasowego rasy ragdoll i mam swoje przemyslenia w kwestii rodowodów. Uwazam że ta akcja kot rasowy = rodowodowy zaczyna prowadzić do pewnej patologii. Chodzi o sprzedawanie kotów co prawda z rodowodem ale wykastrowanych w 3 miesiącu życia! Nie odszukujmy się że to nie ma wpływu na rozwój fizjologicny tak młodego zwierzecia. To po prostu jest nielogiczne mówic że takiego wpływu nie ma! Niby dlaczego np. kobietom po menopauzie zaczynają się łamać kości itd? Hormony płciowe są odpowiedzialne za szerego procesów metabolicznych w orgaznizmie które podczas wzrostu są szczególnie ważne! Nie oszukujmy się - chodzi wyłącznie o zapobiegnięcie wprowadzenia do obrotu zbyt dużej liczby doskonałych w wyglądzie ragdolli i spadku ich ceny na rynku. Gdyby hodowca sprzedawał je płodne mozna by je rozmnażać. Chodzi tylko o kasę! Osobiście wolałabym kupic od tego znanego hodowcy zwierze bez rodowodu ale nie okaleczone. Co do rzekomej większej podatności zwierząt nierodowodowych na choroby - to nie nieprawda !!. Piszę to jako wykształcony biolog który skończył też połowę studiów zootechnicznych. Mieszańce zawsze sa zdrowsze niż wyselekcjnowane i często wsobnie krzyżowane zwierzęta. Co najwyżej od renomowanego hodowcy można oczekiwać różnych testów wykluczajacych zarażenie kociąt w danej hodowlii. Ja kiedys kupiłam kociaka perskiego z bardzo znanej hodowlii który praktycznie od razu zachorował na koci katar kiedy u mnie przestał pic mleko matki z przeciwciałami. Hodowczyni przyznała się że z 2 innymi kociętami z tego miotu było to samo z tym ze miały uczulenie na penicylinę i oba zdechły. Dziękuje bardzo....
Nie mam tez ochoty płacić minimum 200 tysięcy złotych za zwierzę co prawda z rodowodem ale z wadami, wykastrowanw i bez możliwości wystawiania, mimo ze mnie stać. Wiec to co piszecie że można wystawaić albo nie tez nie do końca jest prawdą. Co do wieku odbierania kociąt z hodowlii to 2,5 - 3 miesiące są odpowiednie, 7 miesięczne jest juz rzeczywiście ułożone pod kątem hodowcy i cena takiego powinna być znacznie niższa. Cała ta akcja ma na celu po prostu zachowanie wyskoch cen tzw. rasowych kotów a tak naprawde nabywca ma prawo decydować czy chcę nabyć produkt rasopodobny czy prawdziwego rasowego zwerzaka. Hodowcom nic do tego - nierasowe nie chodzą na wystawy i są w tzw. drogim obiego.


Nie zgadzam się z Tobą. Akcja Rasowy=Rodowodowy nie zakłada, że kocięta mają być poddawane wcześnej kastracji. Bez problemu możesz kupić kota z rodowodem, niepoddanemu temu zabiegowi. Tylko trzeba się liczyć z tym, że hodowca, jak kociak będzie już w odpowiednim wieku, może wymagać zaświadczenia od weterynarza, że kot został wykastrowany.
Wto 8:12, 10 Cze 2008 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RASOWY = RODOWODOWY Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 10, 11, 12  Następny
Strona 4 z 12

 
Skocz do: 
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin