Transporter dla Ragdollka

Jaki polecacie transporter dla kociaka, ragdollki są duże więc jakie wymiary powinny być, czy bardziej zaciemniony czy żeby jak najwięcej widział?

Duży, przestronny, zamykany od góry i z przodu. Dobrze byłoby zwrócić uwagę, żeby z przodu otwierał się jak drzwiczki, a nie tylko przez wyjęcie kratki. No i ocieplacz na transporter na zimę - dla mnie podstawa, kiedy się kota przenosi z domu do samochodu i odwrotnie. Moje koty mają taki : [link widoczny dla zalogowanych]
i taki ocieplacz : [link widoczny dla zalogowanych]

Witam

Dobry transporter to przede wszystkim firmowy transporter. Kot musi być w nim bezpieczny. Ja postawiłem na Ferplast Delux 20 - przestronny i wygodny z atestem lotniczym. Drzwiczki zamykane na jeden centralny zamek z blokadą przed samootwarciem (nie mylić z samoobroną, bo przed tym jak widać nie ma blokady Mruga

---). Cena nie jest wysoka, bo około 120 złotych. Według mnie na prawdę warto.

Cześć
Faktycznie transporter powinien być duży i przestronny a w szczególności plastikowy, z otwieraną górą. Gdy mój kot boi się wyjść z niego będąc u weterynarza, po prostu otwieram górę transportera i już Wesoly

Szczególnie przydatne to jest podczas zabiegów sterylizacji/kastracji i innych. Akurat moje koty są po tych zabiegach, więc wiem że weterynarzowi było łatwiej układając nieprzytomne zmierzę do transportera, a mnie w domu, gdy go pilnowałam, by nie zrobił sobie krzywdy przy wychodzeniu z niego.
Prześlę zdjęcia, byście wiedzieli o czym mówię:
Przed zabiegiem:
[link widoczny dla zalogowanych]
Po zabiegu kastracji:
[link widoczny dla zalogowanych]

Powiem wam, że równie fajnym pomysłem na przetransportowanie kota jest nosidełko (specjalne dla kotów) Wesoly

Sama takie kupiłam. Mam weterynarza bardzo blisko swojego miejsca zamieszkania (a to bardzo istotne) i nie warto jechać do niego samochodem, więc zanoszę kota w nosidełku. Pożyteczna rzecz.
Spójrzcie sami:
[link widoczny dla zalogowanych]

Ana, przypinasz jakoś do datkowo koty szelkami? Chyba bym się była, że mi zwieją z takiego nosidelka.

A ja zdecydowanie polecam, pet cargo cabrio duży, przestronny, ma atesty lotnicze, otwiera się z góry i z boku, można go zapiąć do pasów w samochodzie a przy dłuższej jeździe ma miseczki w drzwiach na karmę i wodę Ya winkles

A tak wygląda: (link do pierwszego lepszego sklepu Ya winkles

)

[link widoczny dla zalogowanych]

Ostatnio zmieniony przez Lindusia dnia Pon 15:12, 25 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz

Ja polecam ten sam co Lindusia

Wszystko zależy od wielkości kota i długości podróży. Nawet moja Florka niezbyt się w nim mieści - lubi się wyciągnąć - że o kocurach nie wspomnę. A że bardzo wygodny w użytkowaniu nie można zaprzeczyć.

Tez mam pet cargo cabrio i jestem bardzo zadowolona. Polecam.

Cześć wszystkim
Droga Kasicalisico - tak kotek dodatkowo zapisany jest na szelki w tym nosidełku. Więc nie ma obawy, że wyskoczy i ucieknie. Ale jak mówiłam - to jest praktyczne na krótkie przechadzki np do weterynarza, który jest na osiedlu.
Ten transporter pet-cargo-cabrio jest naprawdę solidny i elegancki. Moja siostra taki ma. Używa go na długie wyprawy -zdaje egzamin. Również polecam ten produkt!!! Wart swojej ceny.
Pozdrawiam

a co powiecie o torbie? jak do tej pory użytkujemy taki transporter:
[link widoczny dla zalogowanych]
ale kusi mnie torba, taka:
[link widoczny dla zalogowanych]

albo taka:
[link widoczny dla zalogowanych]

jeździmy z kitą w trasy max 80 km, w transporterze najgorsze jest to, ze ma kratkę z góry i chyba mniej bezpiecznie się w nim czuje i prawie cala podroz miauczy. pomyślałam, ze taka torba byłaby wygodniejsza, ma ktoś doświadczenia z czymś podobnym?

Ostatnio zmieniony przez masmo dnia Nie 6:40, 22 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz

U mnie torba się sprawdzała jak kitki były małe...później okropnie mi się z niej wyciągało kota szczególnie po kastracji ...zdecydowanie wolę transporter.

	masmo napisał:
	ale kusi mnie torba, taka: [link widoczny dla zalogowanych]

Tą torbę Sturdi Oktawia ostatnio polecała na miau - tu jest wątek:
[link widoczny dla zalogowanych]

	Lindusia napisał:
	U mnie torba się sprawdzała jak kitki były małe...później okropnie mi się z niej wyciągało kota szczególnie po kastracji ...zdecydowanie wolę transporter.

po zabiegu kastracji?

ja Dafi sterylizuje w czerwcu, wtedy napewno wezme transporter, mowie stricte o podrozy samochodem w dalszą drogę.