Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
przeraźliwe miauczenie kota w transporterze podczas jazdy:(

 
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RAGDOLL - opieka i wychowanie Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
przeraźliwe miauczenie kota w transporterze podczas jazdy:(
Autor Wiadomość
Anna1990
Początkujący



Dołączył: 27 Gru 2016
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post przeraźliwe miauczenie kota w transporterze podczas jazdy:(
Hej.

Mam mały problem z kotem. Conajmniej raz w miesiącu podróżujemy z kotem ok 200km w jedną stronę samochodem.
Jeżeli samochód stoi a On jest zamknięty w transporterze to jest wszystko dobrze. Problem zaczyna się kiedy samochód rusza, zaczyna sie maiuczenie przeraźliwe trwające nawet całą podróż jesli go nie wyciągniemy z transportera..

Niestesty kilkukrotnie juz został wyciągant z transportera i na kolana do mnie bo to było nie do zniesienia.

Myśleliśmy o jakiś tabletkach uspokajających przed taką podróżą, jednakże musiałby je przyjmować przed każdą podróżą...

Znacie jakies dobre i w miare naturalne środki na uspokojenie ?
Może macie jakieś inne propozycje jak można rozwiązac ten problem.

Nie ukrywam, że na ten moment to nie jest problem ze on siedzi mi na kolanach ale jak dojdzie dziecko i podróż z kotem i dzieckiem to nie wyobrażam sobie trzymać kota, zajmować się dzieckiem jednocześnie. Poza tym trzymanie tak kota jest zwyczajnie dla niego niebezpieczne w razie jakiejś stłuczki czy gwałtownego hamowania Smutny
On po prostu miauczeniem chce wymusić na Nas to, żeby go wyciągać(zresztą tak samo jest w domu, jak przebywamy z mężem w jednym pomieszczeniu zamkniętym a on jest po drugiej stronie drzwi to bardzo miauczy)

Próbowaliśmy go przetrzymać, ale miauczenie całą drogę nie jest miłym dźwiękiem dla męża który prowadzi bo po jakimś czasie boli głowa a prowadząc auto jednak trzeba być skupionym.

Pomóżcie
Pon 9:39, 12 Cze 2017 Zobacz profil autora
Boszka
Ekspert



Dołączył: 27 Sty 2014
Posty: 2311
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Moje kotuchy jeżdzą autem w szeleczkach i przypięte pasami. Bardzo się u nas sprawdza ta metoda.
Pon 19:53, 12 Cze 2017 Zobacz profil autora
kola1a
Ambitny



Dołączył: 01 Lis 2016
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Jak swojego kota wiozłam z hodowli do mnie to też nie mógł usiedzieć w transporterze. Myślę że się boi i chce byc przy kimś może spróbuj tak jak radzi Boszka ja na szczescie nie za szybko planuję podróż
Pon 20:41, 12 Cze 2017 Zobacz profil autora
Anna1990
Początkujący



Dołączył: 27 Gru 2016
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Mamy szelki i jak go przypinamy to wtedy chodzi po całym tylnim siedzeniu, wspina sie do góry. Nie jest w stanie usiedzieć. Zastanawiam się czy może powinnam tą regulacje od niego do zatrzasku na pas skrócić jak nabardziej sie da, ale wtedy nie bedzie miał możliwości ruchu żadnego
Wto 6:41, 13 Cze 2017 Zobacz profil autora
Boszka
Ekspert



Dołączył: 27 Sty 2014
Posty: 2311
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Pas do zapinania powinnien być krótki, właśnie dlatego, żeby kot nie miał możliwości wędrować po aucie. Ja kupiłam komplet, szelki i pas w zooplusie.


Ostatnio zmieniony przez Boszka dnia Wto 14:43, 13 Cze 2017, w całości zmieniany 1 raz
Wto 14:42, 13 Cze 2017 Zobacz profil autora
scarlett
Ambitny



Dołączył: 18 Lut 2017
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Post
Boszka, masz te szelki?
[link widoczny dla zalogowanych]
Zastanawiam się nad zakupem, ale opinie są różne. Jak jest z tym oswobadzaniem się kota?
Nie 19:32, 25 Cze 2017 Zobacz profil autora
mar_eczka
Wyjadacz



Dołączył: 10 Mar 2015
Posty: 1887
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Opole

Post
Mój kot jeździ w szeklach pas jest krótki , ma ok 50 cm, kot woli tak jeździć i jest bardzo grzeczny, zazwyczaj spi lib wygląda przez okno, ale ma też psy z tyłu.
Pon 10:18, 26 Cze 2017 Zobacz profil autora
Boszka
Ekspert



Dołączył: 27 Sty 2014
Posty: 2311
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Mam te szelki, które nazwane są samochodowymi. Przy zapięciu jest blokada ale ja jej nigdy nie używam i jeszcze się nia zdażyło, żeby któryś się wypiął a jeździmy już 6 lat i często.
Pon 19:25, 26 Cze 2017 Zobacz profil autora
Anna1990
Początkujący



Dołączył: 27 Gru 2016
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Nie chce zapeszać, ale chyba się udało. Kot jest przypięty szelkami ale z transportera są zdjęte drzwiczki przednie i siedzi spokojnie w otwartym transporterze ale przypięty szelkami Wesoly długość jest dosyć krótka, żeby nie mógł za bardzo chodzić po całym tylnim siedzeniu Wesoly
Wto 6:37, 27 Cze 2017 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RAGDOLL - opieka i wychowanie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin