Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Żwirek dla kota
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 40, 41, 42 ... 61, 62, 63  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RAGDOLL - opieka i wychowanie Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Żwirek dla kota
Autor Wiadomość
Ines
Ekspert



Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Post
Na warszawskiej Jedynce hucznie reklamował się producent żwirku z zeolitu. Działa podobnie jak bentonit, z tą różnicą, że jest podobno w 100% naturalny i tańszy. Reklamowany jest jako bardzo wydajny, nie noszący się, dobrze pochłaniający płyny i zapachy. Wahaliśmy się, czy kupić "na spróbowanie", ale koniec końców Aurelka wygrała dla nas cztry paczki - dwie naturalne i dwie lawendowe.

Na pierwszy ogień poszła lawenda - czyli chrzest bojowy, bo koty nigdy nie używały zapachowych żwirków. Tula natychmiast po wysypaniu żwirku postawiła w nim zarówno jedyneczkę i dwójeczkę, Arda i Aurelka również się nie krępowały. Zapach jest delikatny, przyjemny, kotom absolutnie nie wadzi.

Wczoraj wdepnęłam w kuwetę stojącą w przedpokoju, która "testuje" nowy żwirek. Żwirek się rozsypał i uznałam, że to w sumie dobry sposób na przetestowanie noszenia się. Rozsypałam żwirek tak, żeby koty przechodząc przez przedpokój za każdym razem przechodziły po żwirku. Nic mi się nie naniosło do salonu.

Nie można go niestety spłukiwać w wc, więc cieszę się, że dobrze pochłania zapachy - bałam się, że mi będzie zaiwaniało kocimi siuśkami spod zlewu, ale jest ok. Do dwójeczki mało co się przylepia, więc ją wrzucam do wc.

Zbryla nie rewelacyjnie, ale ok. Nie przykleja się do kuwety, łatwo się wybiera, choć większe grudki trochę się sypią.

Czy jest wydajny - trudno powiedzieć na ten moment, ale obserwując kuwetę z zeoliem i z kukurydzianym wydaje mi się, że wychodzi podobnie.

No i cena. Kukurydziany kosztuje przy gigapaczce ok 1,90 zł za litr. Bentonitowe podobnie. Zeolit w hurcie 1,20zł za litr, czyli w sumie podobnie, ale nieco taniej - przy większych zakupach różnica do odczucia.

Tak "na świeżo" żwirek wygląda zachęcająco. Będę testować dalej i mam nadzieję, że przy bliższym poznaniu będzie równie fajny.
Wto 11:57, 20 Sty 2015 Zobacz profil autora
mruczek
Pasjonat



Dołączył: 23 Sty 2014
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
skusiłam się na Corna ..po umyciu kuwet jak wsypałam do jednej Corna a druga się myła - Glucia weszła- stąpała jak po ogniu - zrobiła siku i strzepując nogi jak ze szkła wyszła ..potem długo nogi otrzepując i liżąc stópki stała w kącie(tego po CB gold nie robi) ..no ale jak stanęła druga kuweta ze starym żwirem od dwóch dni nikt nie skorzystał z nowego żwiru ....dziś zatem zacznę mieszanie jednego z drugim .
Co do parametrów : po nasiusianiu przykleił się tak mocno do plastiku jak CB gold , ładnie pachnie po użyciu , co do noszenia się - ciężko ocenić po jednym siku ale trzepiąc tymi łapami trochę Glut rozrzuciła .Koty zachwycone nim nie są w każdym bądź razie
Wto 12:33, 20 Sty 2015 Zobacz profil autora
Misia
Ekspert



Dołączył: 06 Lip 2012
Posty: 3390
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Międzychód

Post
Ja juz pisałam u siebie wątku, ze u mnie Corn nie przeszedł. Musiałam wrócić do Pinia. Jak dla mnie żwirek był rewelacyjny, nie nosił się, jednak moje towarzystwo zdania nie podzieliło. Julisia przestała zakopywać, po czym zrobiła siusiu do legowiska (na szczęście nieużywanego co na balkonie w sezonie letnim stoi), Ford wchodził jak za karę, w łapki uwierało, zły zapach, przymierzał się czasem kilkanaście minut i wyskakiwał jak z armaty. Umyłam kuwetę, wsypałam stary żwirek, Julisia bez problemu wchodzi, zakopuje, Fordek tak samo na nowo zaczął drapać w ścianki czego przy Cornie nie robił.

No cóż nie pisane mi, żeby mniej sprzątać. Ale jeśli koty nie wybredne to i tak polecam Mruga Najgorsze, ze stoi teraz paka 30l żwirku.
Wto 13:17, 20 Sty 2015 Zobacz profil autora
Vasquez
Ambitny



Dołączył: 24 Lis 2014
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Post
U mnie, dzieki Bogu, Corn od benka sie sprawdza...
- Dobrze zbryla
- nie nosi sie wcale - problem rozwiazany!
- Splukuje sie w WC
- jest tani

Na naszym Alonso przetestowalismy juz chyba z 8 zwirkow - kot nie jest wybredny, pasuje mu wszystko - Wiec uzywamy Corna Wesoly
Wto 13:39, 20 Sty 2015 Zobacz profil autora
szajen
Doświadczony



Dołączył: 03 Paź 2012
Posty: 1477
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

Post
Moje koty mialy od zawsze CB+.One sa zadowolone i ja takze,wiec nie eksperymentujemy z innymi zwirkami.Raz mielismy tylko CB Gold,ale gorzej sie zbryla,wiec wrocilismy do CB+.
Wto 14:29, 20 Sty 2015 Zobacz profil autora
mruczek
Pasjonat



Dołączył: 23 Sty 2014
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
ja na szczęście na próbę kupiłam sobie 7 l więc jedno wsypanie do kuwety ....też mam zasadę nie zmieniać czegoś co jest dobre i pewnie też pozostanę wierna CBgold ...moje koty generalnie są średnio wybredne - nie zdzierżą silikonów i krzemionek ale do różnych cat bestów siusiają jak nam zabraknie - do peletek marketowych w razie braku również więc nie wiem co im nie pasuje w cornie - może zapach -albo nie wiadomo czy to jedzenie czy toaleta i się zdecydować ne mogą co z tym zrobić to omijają Wesoly
Wto 15:45, 20 Sty 2015 Zobacz profil autora
AnnS5
Ambitny



Dołączył: 30 Lip 2014
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin

Post
Ines, daj znać, jak sprawuje się zeolit, bo cenowo faktycznie atrakcyjny. Jakiś czas temu zaczęłam się za takimi rozglądać, po przeczytaniu w jakiejś mądrej książce, że żwirki zeolitowe są najbliższe temu, w czym kot grzebałby w naturze i najlepiej wiążą zapach. Ale teoria sobie, a z praktyką bywa różnie. Ja zaczynałam z CBE+ i ilości żwirku walającej się po podłodze nie była w stanie zrekompensować mi nawet możliwość spłukiwania w toalecie. Teraz używam bentonitu (Tigerino lub ComfyBenta Premium) i sprawdza się bardzo dobrze, z małymi wyjątkami. Tradycyjnie osikane portki to pół biedy, ale jak się to mokre futro utapla w bentonicie, a ja nie zauważę od razu (bo noc, albo mnie nie ma), to Montek łazi z gliniano-sikowymi soplami na dupalu. No i pytanie dodatkowe: czy żwirek zeolitowy jest w wersji drobniutkiej? Inny (grubszy) nie przejdzie - kot zachowuje się, jakby chodził po rozżarzonych węglach i próbuje sikać stojąc na rancie kuwety. A że balans ma raczej słaby, to męczy się strasznie.
Wto 16:56, 20 Sty 2015 Zobacz profil autora
Ines
Ekspert



Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Post
Żwirek jest bardzo drobny, drobniejszy niż corn. Nie zostawia tez sopli na portkach, dobrze chłonie wilgoć.
Wto 17:14, 20 Sty 2015 Zobacz profil autora
szajen
Doświadczony



Dołączył: 03 Paź 2012
Posty: 1477
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

Post
mruczek napisał:
ja na szczęście na próbę kupiłam sobie 7 l więc jedno wsypanie do kuwety ....też mam zasadę nie zmieniać czegoś co jest dobre i pewnie też pozostanę wierna CBgold ...moje koty generalnie są średnio wybredne - nie zdzierżą silikonów i krzemionek ale do różnych cat bestów siusiają jak nam zabraknie - do peletek marketowych w razie braku również więc nie wiem co im nie pasuje w cornie - może zapach -albo nie wiadomo czy to jedzenie czy toaleta i się zdecydować ne mogą co z tym zrobić to omijają Wesoly


Tez mam taka zasade,jak cos jest dobre to po co zmieniac.
Wto 17:28, 20 Sty 2015 Zobacz profil autora
Nati:)
Wyjadacz



Dołączył: 28 Paź 2014
Posty: 1673
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Ja używam CE + , ale ilośc żwirku przed kuwetą nie zachwyca . Napewno spróbuje z goldem , może bedzie lepiej . Chociaż mam 40 L dopiero rozpoczęte , wiec sobie poczekam Ya winkles
Wto 20:40, 20 Sty 2015 Zobacz profil autora
joasia
Ambitny



Dołączył: 14 Sty 2014
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz

Post
Jako, że czasem trzeba przyciąć koszty, zaczęłam eksperymentowac ze żwirkami niskobudżetowymi.
Mój ulubiony od zawsze Golden Grey Master - 59 zł 14l - raczej nietanio, przetestowałam tigerino nuggies, o połowę tańszy. Bardzo podobny w użytkowaniu, choć krócej utrzymuje fajny zapach pudru i trochę słabiej się zbryla. Jednak za taką cenę, uważam, że jest bardzo dobry.
Wto 22:04, 20 Sty 2015 Zobacz profil autora
Monic
Ekspert



Dołączył: 23 Wrz 2013
Posty: 2931
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice

Post
Bałam się, że Tami nie zaakceptuje Corna, dosypałam jej CBE+ troszkę do Corna i bez problemu korzysta, oczywiście plusa było troszkę i musiał się od razu roznieść -_-' Tami spokojnie zaakceptowała Corna, przy nim więc zostajemy:-) Timon w ogóle nie zakopuje i Corn daje radę, nawet niezakopany urobek nie śmierdzi AŻ tak ;-)
Wto 22:35, 20 Sty 2015 Zobacz profil autora
mruczek
Pasjonat



Dołączył: 23 Sty 2014
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
a ja się boje że mój maz zacznie z corna korzystać bo jest nim zachwycony WesolyWesolyWesoly- dzis byl armagedon - w domu chyba z 4 wymioty wszedzie - cale łóżko w wymiotach (ale to troszkę u nas norma więc sie nie martwię - nie ma nas teraz całymi dniami więc musze suche zostawiać na blacie więc Asterka je i je i je i wymiotuje i od nowa-normalnie jej wydzielam)no i tez jakis sik się znalazł w cornie i mąz sprzatał i określił go jako cudo i że sie świetnie zbryla:)))))))))))))))Mąż przedłuża mu szanse zaistnienia i zaprezentowania się - ja nie mam czasu na przeprowadzenie wnikniwszych obserwacji Wesoly)
Wto 23:01, 20 Sty 2015 Zobacz profil autora
Monic
Ekspert



Dołączył: 23 Wrz 2013
Posty: 2931
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice

Post
Haha, mój TŻ też zachwycony i jak dosypaliśmy troszeczkę CB+ dla Tami to był niepocieszony i cały dzień marudził, że znowu ten żwirek wszędzie:-P Jeśli chodzi o bryłki to Corn naprawdę robi twarde i mocne bryły, ale jest jeden minus - strasznie duże bryły! Muszę je na pół łopatką dzielić, bo mi się w WC nie chcą spłukać takie duże ;-) Ale jestem w stanie znieść ten jeden minus;-)
Mruczku daj mu jeszcze szanse, może się przyzwyczają:-) Choć kot to kot wiadomo-jak nie to nie i nie przekonasz:-P
Śro 0:16, 21 Sty 2015 Zobacz profil autora
Alonka
Ekspert



Dołączył: 01 Gru 2012
Posty: 2984
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
U nas corn też się sprawdza chyba mamy farta, bo wszystkie futra bez problemu akceptują każdy żwirek, który do tej pory próbowaliśmy ale przecież oni i w ogródku bez oporów się załatwiają, latem to chyba nawet wolą sobie w ziemi pogrzebać
Co do samego corna...zbryla się świetnie, jednak mam wrażenie, że pyli się bardziej niż CB gold, na ciemnych meblach widać pył. To zwykle sprawka Idriska, bo z niego jest straszny kopacz, wszystko bardzo skrupulatnie i dość intensywnie zakopuje, a często jeszcze i po chłopakach poprawia, czasem jak wyskoczy z kuwety to nawet na pysiu ma ślady pyłu Rolling eyes Na tą chwilę mamy dwie kuwety, w jednej corn, w drugiej Cb gold. Wafel wyraźnie woli golda, Idrisek corna, a Aslan chodzi do obydwu. Zostaniemy tak do końca worków, w międzyczasie może pojawią się dalsze recenzje zeolitu Mruga
Śro 21:57, 21 Sty 2015 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RAGDOLL - opieka i wychowanie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 40, 41, 42 ... 61, 62, 63  Następny
Strona 41 z 63

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin