Pielęgnacja sierści - zabiegi, szczotki, kosmetyki...

mowisz , ze nigdy, ale to nigdy nie miala koltunow i nagle teraz sie porobily? W jakim wieku jest kotka?

MOze mozesz zrobic zdjecie i nam ja pokazac?

Ostatnio zmieniony przez _Jadis_ dnia Nie 21:46, 26 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz

konczy rok. Fakt ze kazdego dnia byla duzo na dworze, chodzila z nami do parku jak pies, zreszta razem z psem, mamy tez dwuletniego Coli, matkowal jej. Do tej pory ja lize, ona zjada mu karme, atakuje go, bawi sie z nim, a potem razem spia. Ale od niego nie ma alergii. Jak usunac te koltuny?

Dodam jeszcze ze te koltuny to zbita, jak dla mnie sfilcowana siersc przy samej skorze, trudno wyciac. Nie chce jej kapac, bo ona wody nie lubi. Deszcz jej nie przeszkadza, ale kaluze tak

A czy zmienialas jej karme w tym czasie?

Jesli nie chcesz jej golic, to poszukaj w sklepach jezdzieckich preparatow do rozczesywania grzywy i konskiego ogona Mruga

Nie miałam takich problemów nigdy, ale znalazłam taki temat i tu kilka dobrych rzeczy polecaja sobie ludziska, więc zobacz.

[link widoczny dla zalogowanych]

I jeszcze taki preparat ktoś polecał

[link widoczny dla zalogowanych]

Powodzenia

Jeśli preparaty nie pomogą, to jedynym ratunkiem przed odparzeniami na skórze Twojej kicie będzie ogolenie jej u weterynarza.

	Lucyna napisał:
	Do tej pory ja lize, ona zjada mu karme

Czy aby nie tu jest pies/kot pogrzebany? Koty i psy mają odmienne zapotrzebowania jeśli chodzi o składniki odżywcze. Jeśli kot zjada psią karmę, nawet jeśli ta psia karma stanowi dajmy na to 1/3 kociej diety, po dłuższym czasie mogą pojawić się efekty niedoborów. Organizm jest mądry, najpierw więc zabiera wartościowe składniki temu, co najmniej istotne - czyli sierści, a wysyła je tam, gdzie są najbardziej potrzebne - do narządów wewnętrznych. Być może dlatego jakość sierści się pogorszyła i wskutek tego sierść zaczęła się kołtunić.

Pani Lucyno, nie wiem czy dobrze zrozumiałam, ale napisała Pani że nigdy nie czesała kotka i że kotek ma rok.
Do roku kotek zapewne dopiero się osierściał i właśnie teraz dostał wreszcie bujnego futra, stąd też i kołtunki. Z wiekiem u kotów sierści przybywa, aż do pewnego momentu oczywiście.
Kotka można jak najbardziej, bez żadnej szkody dla niego, ogolić u weterynarza lub u fryzjera dla zwierząt.
Kąpiel na kołtuny niewiele pomoże jak się już utworzyły.
Na przyszłość polecam jednak czesanie kotka regularnie.

To ja sie oodczepie.
Co prawda koltunow brak, ale jak czesto powinno sie czesac ragdole? Czytalam i slyszalam juz rozne opcje- codziennie, 2/3 razy w tyg, raz na tydzien i raz na 2 tyg.
Kot nie wychodzi z domu.

Berberfille, odpowiedź znajdziesz w wątku, do którego przeniosłam tą dyskusję. Miłego czytania Ya winkles

O dzieki, zabieram sie za lekture Mruga

Czy ktoś może polecić jakieś kosmetyki do kąpieli kota? Szampon, odżywka... Szukam patrzę i w głowie już się miesza Rolling eyes

Ja używam szamponu Anju Beaute DEGREASE, a następnie odżywki Anju Beaute OPTIMUM CARE.

Czy mozna u Ragusi uzywac jako odzywki jedwabiu?

Ja też chcę zwrócić się do Was z zapytaniem, mam problem z zażółconymi łapkami u kociaków co u Was najlepsze rezultaty dawało.
Czy tylko szampony do białej sierści czy może znacie jakieś inne triki Ya winkles