Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Jaka siatka na balkon...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9
 
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RAGDOLL - opieka i wychowanie Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Jaka siatka na balkon...
Autor Wiadomość
Kasia_R
Doświadczony



Dołączył: 31 Sty 2015
Posty: 1242
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
A to muszą się bardziej obeznani w temacie wypowiedzieć, ja na razie raczkuję w temacie:) Choć miałam kiedyś kotkę, slicznego dachowca - i ona była kotem wychodzącym. Nie lubiła spedzać czasu w domu. Ale zawsze przychodziła, gdy ją wołałam po imieniu Wesoly i na noc zawsze wracała
Czw 11:27, 19 Lut 2015 Zobacz profil autora
Monic
Ekspert



Dołączył: 23 Wrz 2013
Posty: 2931
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice

Post
Pierwsze spacery nigdy nie powinny być samopas, dla kotka to nowość i może się łatwo spłoszyć. Dopóki Ofka nie poczuje się bezpiecznie na zewnątrz powinna zawsze być na smyczy. Ja Timona i Tosię też na początku trzymałam na smyczy, mimo że mieliśmy ogród ogrodzony, ale były dziury w płocie. Jak zauważyłam, że oboje już czują się swobodnie i bezpiecznie to chodziły już bez smyczy, ale ciągle miałam je na oku, nigdy nie zostawiałam ich samych bez mojego spojrzenia. Jeśli będziesz 100% pewna, ze Ofka już czuje się dobrze na dworze to możesz spróbować ją puszczać bez smyczy, ale zawsze musisz być obok niej, nie ma takiej opcji żeby sobie chodziła koło domu bez opieki. A jeśli masz możliwość to najlepiej byłoby zrobić jakąś wolierę, taką jak ma Alonka np. jest to super sprawa dla kota, bo może cały dzień się wygrzewać na dworze, a Ty nie dostaniesz skrętu karku od pilnowania jej:-P Jakbym miała ogród bez ogrodzenia to na pewno bym próbowała taką wolierę stworzyć:-)
Czw 11:57, 19 Lut 2015 Zobacz profil autora
Alonka
Ekspert



Dołączył: 01 Gru 2012
Posty: 2984
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Nati, Monic ma całkowitą rację mogę napisać Ci z mojego doświadczenia jak to wygląda. Mamy ogrodzenie i to dosyć szczelne, niestety tuż za nim od jednej strony jest droga, nie autostrada oczywiście, ale jednak ruch na niej jest. Sama kiedyś straciłam na niej jednego kota, a zginęło też wiele innych, takich wolnożyjących. Poza tym jest Wafel, dla którego taki płot to pikuś. Kiedyś zdarzało mi się wiązać go po prostu na długiej lince, ale to bez sensu, bo albo okręcił się o jakiś krzaczek albo sam się zaplątywał. Potem jak pojawił się Aslanek, który pokochał spacery nade wszystko, zrodził się pomysł na wolierę. Chłopaki mogą bezpiecznie spędzać w niej choćby i cały dzień
Nie wiem dokładnie jakie macie warunki, ale potencjalnie zawsze istnieje jakieś zagrożenie...przejeżdżający samochód, inne wolno żyjące zwierzęta...a kot to zawsze kot i może być nieprzewidywalny. Może pogonić za ptaszkiem albo się czegoś przestraszyć. A jak Ofka pokocha spacerki i będzie się ich stale domagała? nie zawsze można wszystko rzucić i biec z kotkiem na spacerek. Tak właśnie jest u nas, ciągłe skrobanie do okna albo serenady pod drzwiami. Także wolierka to świetne rozwiązanie człowiek spokojny, a kociaki bezpieczne i szczęśliwe.
Czw 13:50, 19 Lut 2015 Zobacz profil autora
Nati:)
Wyjadacz



Dołączył: 28 Paź 2014
Posty: 1673
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Dziękuje za rady Ya winkles pokombinujemy z wolierą . Bo co prawda miałam na uwadze to że Ofka nie może być sama , no ale nie pomyślałam , że będzie chcieć spędzać tam większość czasu . No i jak Monic napisała przy najmniej karku sobie nie wykręcę Ya winkles A u nas to raczej nie ma drogi tylko taka dojazdowa do nas i sąsiadów . Tylko my nią jezdzimy i oni , no ale maja kocura kastrowanego wychodzącego Idę poczytać wątek Alonki po pamiętam że Irdysek ma zdjęcia w wolierze
Czw 14:52, 19 Lut 2015 Zobacz profil autora
Emi
Ekspert



Dołączył: 11 Sty 2015
Posty: 2771
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok

Post
Chciałam zapytac o zabezpieczenia okien. W związku z tym, że Kenzo wykazuje ogromne zainteresowanie oknami, nie mogę zostawic żadnego otwartego bez obecności w pobliżu. W sypialni zamierzam zainstalowac moskitierę i normalnie otwierac okno. Natomiast w kuchni wole okno uchylac górą. Czy ktoś może korzysta z takiego zabezpieczenia [link widoczny dla zalogowanych] lub podobnego? Łatwo to się instaluje? Nie ma problemów przy myciu okien? A może ktoś ma inne patenty? Proszę o wszelkie informacje.
Wto 19:42, 28 Kwi 2015 Zobacz profil autora
Ines
Ekspert



Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Post
Mam podobne, ale z kratką. Jest ok.
Wto 20:02, 28 Kwi 2015 Zobacz profil autora
baldwitch
Ambitny



Dołączył: 09 Sty 2015
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kielce - Gliwice

Post
Wyglądają ciekawie.. Ja chciałam zabezpieczyć okna. Lepiej siatką, prawda?
Wydaje mi się, że moskitiera jest trochę za słaba. Przydałoby mi się coś, co jest w miarę łatwo zamontować i nie będzie pozostawiało śladów (bez wiercenia). Znajdę coś takiego? D:
Śro 9:25, 29 Kwi 2015 Zobacz profil autora
Czapla
Początkujący



Dołączył: 02 Lip 2015
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
chciałam Was zapytać czy ktoś z mieszkańców bloków ma na balkonie ruchome okna (zabudowa) i czy do tego robią jakieś moskitiery? Balkon mamy podmurowany do barierek więc dół jest ok, ale na górze są suwane okna i teraz medytuję czy do tego da się coś dorobić czy zostaje mocowanie siatki.
Pon 13:37, 28 Wrz 2015 Zobacz profil autora
malotka
Ambitny



Dołączył: 17 Cze 2015
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Moskitiera nie wytrzyma kota.
Jak już to siatka, są opcje siatek wbudowanych w okno (nie wiem jak wygląda takie przesuwane i nie wiem czy da się to wmontować w takie jak Twoje).
Albo po prostu od zewnętrznej strony zamontować na całym balkonie.
Pon 14:26, 28 Wrz 2015 Zobacz profil autora
Kasia_R
Doświadczony



Dołączył: 31 Sty 2015
Posty: 1242
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
To zależy też od temperamentu kota. Ja zamontowalam na balkonie siatkę nie wzmocnioną, taka coś jak moskitiera, przezroczystą, bo wiem, że moje koty na balustradę nie wskakują i nie lubią wieszania się na firankach (mam jak Ty balustrade do barierek zabudowaną)
Pon 14:48, 28 Wrz 2015 Zobacz profil autora
Czapla
Początkujący



Dołączył: 02 Lip 2015
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Nasza zabudowa jest aluminowa typu COPAL, cztery suwane duże okna. Robienie siatki na całości od zewnątrz nie ma sensu, bo otwieramy zwykle tylko jedno. Popytam w firmie robiące, może mają jakieś ramy do tego dzie da się wstawić siatkę choć typu moskitiera na początek. Swoje okna zresztą musimy też naprawić, bo sie lekko wypaczyły szyny więc będzie okazja do naprawy.
Pon 16:29, 28 Wrz 2015 Zobacz profil autora
Mgławica
Legendarny Kociarz



Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 5721
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biała Podlaska

Post
czy wasze siatki na balkonie zatrzymują ptaki?

Może to dziwne pytanie ale byłam dzisiaj świadkiem jak niewielki ptak w pełnej szybkości przeleciał przez oczko siatki, uderzył w szybę, odbił się i odleciał znowu przez oczko siatki.
Dobrze, że odleciał a nie spadł na balkon bo koty błyskawicznie znalazły się na balkonie i raczej nie miałby szans.

Już wcześniej znajdowałam ślady ptaków na balkonie (dokładnie odchody na ścianie, podłodze balkonu) i zastanawiałam się jak to możliwe a tu niespodzianka - małe ptaszki mieszczą się w oczku 2X2.
Śro 7:42, 29 Cze 2016 Zobacz profil autora
Emi
Ekspert



Dołączył: 11 Sty 2015
Posty: 2771
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok

Post
U mnie nie przelatują przez siatkę, ani też nie zauważyłam śladów odwiedzin.
Śro 7:52, 29 Cze 2016 Zobacz profil autora
malotka
Ambitny



Dołączył: 17 Cze 2015
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
U mnie przelatują, ale zdarzało się, że wylecieć już nie mogły i musiałam przekładać ręcznie. Mruga Aczkolwiek nie są to częste przypadki, bo koty na balkonie w sumie non stop teraz siedzą Mruga
Śro 10:41, 29 Cze 2016 Zobacz profil autora
Mgławica
Legendarny Kociarz



Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 5721
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biała Podlaska

Post
właśnie wyjaśniła się sprawa z moimi skrzydlatymi gośćmi - to są zięby, przed chwilką śliczna parka skakała po barierce i przekładała głowy przez siatkę z widocznym zamiarem przechodzenia. Niestety musiałam ptaszki przegonić bo obok mnie siedział już przyczajony rudy tygrys. Co ciekawe ptaszki kota się nie bały wiec mam nadzieję, że nie będą często nas odwiedzać.
Wto 18:27, 12 Lip 2016 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RAGDOLL - opieka i wychowanie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9
Strona 9 z 9

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin