Dziwne zachowania.

Alonso ma już 10 miesięcy, niemniej od 1,5-2 miesięcy obserwujemy zachowania:
1) Potrafi od czasu do czasu nasikać na dywanik w łazience (obok kuwety)
2) Czasem zdarza mu się nasikać do buta żonie

Jak kotka oddajemy podczas wyjazdów do rodziców, nic takiego nie ma miejsca.
Jestem ciekaw co jest grane. Zdarza mu się to raz na kilka dni, do butów zdarzyło się tylko raz, drugi raz próbował, ale w porę się zorientowaliśmy...

PS. Kotek był kastrowany w 6 miesiącu

Ostatnio zmieniony przez Vasquez dnia Czw 20:19, 28 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz

Witaj,

Czy kot miał ostatnio jakieś stresogenne sytuacje? Posikiwanie w różnych miejscach często jest reakcją na stres. Może coś go mocno przestraszyło w czasie gdy był w kuwecie i ma do tego miejsca uraz Wesoly

Proponuję badanie moczu, by sprawdzić czy nie są obecne struwity. koszt jest symboliczny a przy okazji sprawdzimy czy wszystko jest ok, być może znajdując przyczynę złego zachowania kota. Ból wywołany np. struwitami abo innym problemem urologicznym również skojarzy się kotu z kuwetą i załatwiał się będzie w innych miejscach.

No właśnie nie miał. Problem zdrowotny to też nie jest, bo jak Kot był 2 tygodnie u moich rodziców to problemu nie było

Widzisz, chociażby taka zmiana miejsca może być powodem do stresu, podróż, itp.

Spróbuj może kociaka zrelaksować, może np kocimiętka albo jakieś kocie feromony... Spróbuj zaobserwować zachowanie kota w kuwecie. Zobaczy czy oddaje mocz szybko, sprawnie, bez pomiałkiwania.

Kot Sika sprawnie, zazwyczaj do kuwety...
Czasem sika kolo niej - na dywanik obok albo na podloge.
W 99% przypadkow robi to w lazience.

Kot lubi podrozowac i uwielbia moich rodzicow, wiec watpie by to byl problem.
Sam pakuje sie do nosidla jak tylko je zobaczy.

U rodzicow nie sikal poza kuweta (a byl u nich 2 tygodnie). U nas robi to co 2-3 dni...

Nie mam pojecia o co mu chodzi

Sprobuj przestawic kuwete w inne miejsce.Moze miejsce w jakim stoi mu nie odpowiada.

Na razie odsiewamy siuski na bierzaco - i po sikaniu w kuwecie kotek dostaje dropsa...Na razie sie nie zbieral do robienia niespodzianek Mruga

...Zobaczymy

No i chyba pomoglo...Po sikaniu do kuwety, usowamy od razu siuski a kot dostaje dropsa Mruga

I na razie spokoj.

PS. Zauwazylismy, ze Alonso po kupie juz nie wybiega jak szalony z kuwety. Kocia psychika jest zawila

Ostatnio zmieniony przez Vasquez dnia Czw 10:57, 11 Cze 2015, w całości zmieniany 1 raz

Gdzieś na forum kiedyś była lista behawiorystów, ale nie mogę jej znaleźć.. Ktoś mógłby mnie przekierować? Smutny