Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Serdecznie witam :)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » POWITANIE Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Serdecznie witam :)
Autor Wiadomość
szubunkin
Początkujący



Dołączył: 15 Mar 2011
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

Post Serdecznie witam :)
Witam serdecznie.
Właśnie zarejestrowałem się na tym forum.
Mam na imię Daniel i mamy na dzień dzisiejszy z rodzinką mamy jednego kota. Niestety nie jest to Ragdoll, tylko tzw. kot europejski o umaszczeniu i budowie bardzo podobnej do Tureckiego Vana Mruga
Śpieszę wyjaśnić - nim ktoś mnie zbanuje za nie posiadanie "jedynie słusznej rasy"
że byliśmy przez miesiąc opiekunami Ragdolla szwagra i zakochaliśmy się w tej rasie.
Takiego miłego, ciepłego, subtelnego i grzecznego pieszczocha żadne z nas wcześniej nie miało okazji spotkać Wesoly
Pomimo tego, nasze rodziny są typowo "kocie" to zarówno w rodzinie żony jak i w mojej nie było dotychczas tak niesamowitego kota.
Właśnie stąd wzięło się nasze zainteresowanie tą rasą i moja rejestracja na forum.
Liczę, że dzięki informacjom tu zawartym, dobrze przygotujemy się do roli właścicieli naszego własnego Ragdolla, na którego w przyszłości będziemy mogli sobie pozwolić.
Mam też nadzieję ze będziemy wspierani przez Forumowiczów cennymi radami jak stworzyć dom dla tak wyjątkowego kota.
Wto 12:02, 15 Mar 2011 Zobacz profil autora
Lindusia
Ekspert



Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: łódź

Post
Witam serdecznie w gronie miłośników tej fantastycznej rasy Ya winkles
Muszę Cię zmartwić, ta choroba tj. zamiłowanie do Ragdolli jest nieuleczalna

Pozdrawiam!!!
Wto 13:22, 15 Mar 2011 Zobacz profil autora
Tasiemka
Ekspert



Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 4183
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Swarzędz/Oslo

Post
Witam serdecznie Wesoly
Na tym forum nikt Cię nie zbanuje za to że nie masz Ragdolla. Wesoly
Napewno dowiesz się u nas wszystkiego o tej wspaniałej rasie. Ale muszę Ci powiedzieć że na TYM forum marzenia się spełniają. Dlatego jestem przekonana że jeżeli chcecie...napewno tu znajdziecie swojego Ragusia Wesoly
Wto 13:27, 15 Mar 2011 Zobacz profil autora
Ania85
Ambitny



Dołączył: 09 Lut 2011
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: mazowieckie

Post
Witamy kolejnego zakochanego w ragdolkach Wesoly My pojechaliśmy po jednego, a wróciliśmy z dwoma Wesoly)) Najcudowniejsze koty na świecie!
Wto 18:33, 15 Mar 2011 Zobacz profil autora
iza5
Ekspert



Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 3208
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Konstantynów Łódzki

Post
Serdecznie WITAMY Wesoly
Wto 19:42, 15 Mar 2011 Zobacz profil autora
Lara
Początkujący



Dołączył: 28 Lip 2010
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jaworzno

Post
Witaj na forum. Wesoly

Ania85 napisał:
Witamy kolejnego zakochanego w ragdolkach Wesoly My pojechaliśmy po jednego, a wróciliśmy z dwoma Wesoly)) Najcudowniejsze koty na świecie!


Ja za to myślałam, że poprzestanę na jednym, ale pół roku po zakupie pierwszego byłam już w drodze po drugiego. Wesoly
Śro 0:50, 16 Mar 2011 Zobacz profil autora
Agnieszka7714
Ekspert



Dołączył: 29 Lis 2010
Posty: 4570
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Post
Witamy serdecznie. Aby stworzyć dom dla kotka wystarczy ogromne serce i miłość do futrzaków, a to już macie , wystarczy, że poczytasz tą kopalnię wiedzy o ragusiach, a już za tydzień będziesz chciał mieć maluszka. Wpadłeś jak śliwka w kompot. Tak jak ja. Już nie masz odwrotu.

Pozdrawiam i gratuluję
Śro 7:43, 16 Mar 2011 Zobacz profil autora
Blue Flower
Wyjadacz



Dołączył: 21 Gru 2009
Posty: 1821
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
witam serdecznie

Ania85 napisał:
Witamy kolejnego zakochanego w ragdolkach Wesoly My pojechaliśmy po jednego, a wróciliśmy z dwoma Wesoly)) Najcudowniejsze koty na świecie!

bardzo rozsądne podejście do tematu
Śro 8:48, 16 Mar 2011 Zobacz profil autora
szubunkin
Początkujący



Dołączył: 15 Mar 2011
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

Post
Ania85 napisał:
Witamy kolejnego zakochanego w ragdolkach Wesoly My pojechaliśmy po jednego, a wróciliśmy z dwoma Wesoly)) Najcudowniejsze koty na świecie!


Hi, hi... no właśnie tak by się to skończyło jak bym dał żonie wolną rękę....
Ja na szczęście jestem troszkę bardziej praktyczny i nim podejmę jakąkolwiek próbę przyjęcia drugiego kota pod swój dach (a pierwszego ragdolla), muszę mieć pewność, że będę wstanie zapewnić mu warunki w których kot w żaden sposób nie będzie się męczył.
Myślałem o adopcji - jednak też mam obiekcje - i to nie dotyczące tego, że wolałbym mieć małego pieszczoszka i kształtować jego osobowość - nic z tych rzeczy... Bardziej obawiam się przy przyjęciu dorosłego kota, czy warunki które ja mu zaoferuje nie będą znacząco różniły się do tych do jakich przywykł u poprzednich właścicieli....
Wychodzę z założenia, że kot jeśli zmienia warunki bytowe, to powinien je zmieniać wyłącznie na lepsze.. Bałbym się rozczarowania u kota - który mając dotychczas do dyspozycji dom z ogrodem przenosi się do mieszkania w bloku bez możliwości wyhasania się na wolnym powietrzu - czego doświadczył w poprzednim domu. Wg. mnie taki kot nie byłby szczęśliwy w nowym miejscu i jego adaptacja w nowym miejscu nie przebiegała by prawidłowo.
Dodatkowa sprawą oczywiście było by porozumienie pomiędzy naszym kotem-rezydentem, a nowo przybyłym....
Swoją drogą dochodzi jeszcze taka sprawa jak jakość karm, jakie do tej pory kot dostawał, ilość posiłków nieprzetworzonych, mokrych/suchych, wymagania żwirkowe, czy każdy z kotów powinien mieć swoja kuwetę czy wspólną.... tysiące pytań i rozterek....
Niestety, w moim rozumieniu, decyzja o posiadaniu kota nie różni się w niczym od świadomego macierzyństwa/tacierzyństwa.
Śro 9:16, 16 Mar 2011 Zobacz profil autora
Lindusia
Ekspert



Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: łódź

Post
Eh rozumiem Twoje rozterki..miałam takie same obawy przy drugim kocie.
W naszym wypadku stanęło na 12 tygodniowym kociaku bo Bajt jest jeszcze młody ma 8 miesięcy, więc łatwo się do siebie przyzwyczają...

Jednak z doświadczenia wiem, że koty dosyć łatwo przechodzą zmianę domku, wystarczy dać im dużo miłości i zainteresowania Heart
Drastyczna zmiana diety dla nikogo nie jest dobra, więc jeśli zmieniać żywienie kota adoptowanego to stopniowo...o ile nie ma specjalistycznej karmy ze względu na jakieś schorzenie.
U nas przez kilka dni stały teraz dwie kuwety ale od kiedy maluch poszedł do krytej w łazience, zlikwidowałam drugą kuwetę Ya winkles

Trzymam kciuki za przemyślane decyzje
Śro 13:11, 16 Mar 2011 Zobacz profil autora
Krysiulk
Doświadczony



Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 1453
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
WITAJ


Obawy są zawsze, ale tak jak już dziewczyny wcześniej pisały miłość i zinteresowanie są najlepsze dla każdego kociaka i napewno wynagrodzą zmianę domku.

Żwirek każdy kupuje wedle własnego uznania (ja preferuję naturalne, drzewiane) a o karmienie się nie martw, stopniowo można kotka przestawić na inną dietę.

Napewno będzie Ci zależało wyłącznie na dobru koteczka, więc się nie martw tylko poszukuj swego szczęścia.

Z tego co doczytałam masz maleńką córeczkę - dzieciaczki ze zwierzaczkami howają się świetnie, więc nad czym się zastanawiać?! Pozdrawiam, trafnych wyborów życzę!!


W razie jakichkolwiek pytań pytaj na forum, my wszyscy chętnie pomagamy sobie nawzajem Wesoly
Śro 20:38, 16 Mar 2011 Zobacz profil autora
kociamama
Legendarny Kociarz



Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 15121
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz

Post


Witam serdecznie wśród nas .

Dużo czytaj i pytaj, a decyzje podejmiesz w odpowiednim czasie.

Nie każdy kotek oddawany do adopcji ma możliwość spacerów.

Wiele z tych kiciusiów pochodzi z hodowli, a tam jest po kilka kotów,
więc w nowym domku, ciesząc się opiekunami na wyłączność kotek szybko się aklimatyzuje.

Dobrych decyzji życzę. Ok! Ok!
Czw 6:43, 17 Mar 2011 Zobacz profil autora
szubunkin
Początkujący



Dołączył: 15 Mar 2011
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

Post
Bardzo dziękuje za słowa wsparcia.
Bardzo będę wdzięczny za wszystkie rady Wesoly
Na dzień dzisiejszy został mi niedosyt po opiece nad ragdollem szwagra.
Mam nadzieje że nie będzie miał mi za złe jeśli się podzielę z Wami jego urodą
(oczywiście ragdolla a nie szwagra ;P)

Jak był u nas Pyś (bo tak przechrzciła go sobie nasza dwuletnia córka), na początku był dym pomiędzy nim a kocim rezydentem. Pomimo tego że ragdol ma ok. 5-6 miesiecy jest od naszego Bogdana większy, a może tylko bardziej puchaty Mruga
Po dwuch tygodniach koty doszły do poziomu neutralnej obojętności wzgledem siebie i objeły w posiadanie po jednym pokoju. Spotkania przy kuwecie (Pyś nie załatwiał się w przywiezioną z nim własną kuwetę, tylko w kuwetę "domową") kończyły się świetym oburzeniem Bogdana i strajkiem głodowym.
Pod koniec zdarzało się ze potrafiły koło siebie leżeć i na siebie nie pchykać...
ale tylko w układzie jeden nad drugim...


Mam nadzieję, że możliwość dogadania się Bogdana ze starszym kotem również by istniała, ale nie jestem tego do końca pewien... w końcu były by to dwa dorosłe koty ze swoimi przyzwyczajeniami i pewnie ewentualne konflikty były by nie do unknięcia.
A czy ktoś z Was wprowadzał do domu z dorosłym kotem innego dorosłego kota i jakie macie w tym temacie doświadczenia? Czy zdarzały sie niepowodzenia?
Czw 9:51, 17 Mar 2011 Zobacz profil autora
Lorcca
Doświadczony



Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 1241
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zgierz

Post
Witamy cieplutko na forum
Czw 11:37, 17 Mar 2011 Zobacz profil autora
Tasiemka
Ekspert



Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 4183
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Swarzędz/Oslo

Post
Powiem tak. Niamh miała ponad dwa lata jak przyjechał do nas Hubi (jak przyjechał miał ponad rok). Oczywiście Niamh go ofukała,owarczała...pogoniła....to trwało może 3-4 dni. I od tamtego czasu jest miłość bez granic. Myślę że istotną sprawą jest to że Hubi ma wspaniały ugodowy charakter. On kocha wszystkich i wszystko. I tu moim zdaniem potwierdza się to co pisała Nika. Biorąc starszego kociaka wiesz czego możesz się spodziewać bo charakter kota jest już w jakiś sposób ukształtowany.
Czw 22:22, 17 Mar 2011 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » POWITANIE Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 1 z 5

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin