Buba i Capsel-nasze spełnione marzenia... już za TM :(

Ja bym chyba jednak założyła ubranko i próbowała w ten sposób niuniać kota na rękach, żeby go uspokoić. A takie różowe wdzianko, które kiedyś Bubie zakładałaś?

On biedny na pewno jest zestresowany samym faktem, że go swędzi wszystko:(

Rób mu te okłady, zawsze to troszkę ukoi mu ból. Masakra. Jest mi go tak strasznie żal, że nie umiem wyrazić tego słowami

Pisz jak tylko będziesz coś wiedzieć, trzymaj się, Kochana!

wróciłam od weta.. Capsel ma podejrzenie alergii ze wskazaniem na pokarmową
pani doktor zrobiła wymaz, posiew i pobrała krew, której badanie ma potwierdzić diagnozę
w wydrapanej ranie zdążyły już namnożyć się bakterie więc jeszcze antybiogram
dzisiaj dostał antybiotyk "w ciemno" a w poniedziałek dopasuje mu już właściwy, jeżeli ten jest nietrafiony
kuracja antybiotykiem 14 dni - i znowu święta pod znakiem choroby z wetem w tle..

dostaliśmy próbki royal canin hypoalergik - wiadomo, że tym karmić go nie będę ale na tą chwilę lepsze to niż to co mam w domu

teraz Capsel śpi w transporterku, nie miał chyba już siły na przemieszczanie się, nakarmiłam go odrobiną karmy

dom wygląda jakby mi ktoś śniegu nasypał -cały w białej wacie, mąż na stres zareagował złością i "dostało mi się, bo stałam najbliżej"
i nie wiem czy płakać, sprzątać czy iść spać..

dodatkowo Buba uznał, że też czuje się trochę alergikiem i podjął próbę kradzieży chrupków.. tak więc czekam jeszcze na sraczkę w kuwecie i będę miała kompletny "zestaw świąteczny"

chyba odpuścimy sobie w tym roku zakup choinki..

Trzymam kciuki za szybką poprawę u Capselka.
Przytulam Cię mocno Yar good

Trzymaj się!

Oj Mgławico tak mi przykro Yar good

Mocno trzymam kciuki za poprawę u Capselka i brak objawów u Buby

Mgławico, głowa do góry!

Na szczęście już końcówka tego cholernego 2014.

O rany

Biedny Capselek, ale mu się przypałętało... Oby teraz już znosił to spokojniej. Trzymaj się dzielnie Yar good

może całość ułoży się nie najgorzej i nie będziecie mieli czysto weterynaryjnych świąt...

Przytulanki dla Ciebie i bardzo, bardzo delikatne głaski dla Capselka! Yar good

Capsel siedzi cały dzień w szafie a raczej leży..
zaniosłam mu trochę indyka, miseczkę z wodą..
chciałam żeby skorzystał z kuwety ale szybko uciekł do szafy
i widać, że nas się boi, jak próbujemy go pogłaskać to ucieka Smutny

ale przynajmniej się nie drapie

Buba chodzi i zagląda mi w oczy z jednym wielkim pytaniem "co się dzieje" i pilnuje małego w szafie

Jejku, Aniu, przytulam z całych sił Yar good

Życzę zdrówka Capselkowi i trzymam kciuki, żebyście do świąt zapomnieli już o choróbsku Yar good

Dobrze, że chociaż nie drapie się, to już kroczek do przodu Wesoly

A może uczula go coś z jego otoczenia (np. proszek do prania, płyn, czy tak jak kiedyś chyba u Alonki i noele, jakiś Twój kosmetyk)?

nie zmieniłam kosmetyków, środków do prania itd.
podejrzeniem objęty jest kurczak, zamówiłam karmę hypo z królikiem
Capsel nadal siedzi w szafie Smutny

Biedaczek

Niech się chowa, to będzie spokojniejszy.

Najważniejsze, że przestał się drapać, bo jeszcze jakaś parszywka by się przyplątać mogła w te rozdrapane ranki.

Przytulam i Ciebie i oba kociaste. Bubuś biedny nie wie jak pomóc kumplowi.

Cierpliwości. Mam nadzieję, że szybko sobie z tym świństwem poradzicie. Życzę tego serdecznie.

Och ten zaśmiecony świat - stąd tyle alergii.

Mam nadzieję, że będzie już tylko lepiej Yar good

Capsel zjadł indyka, namoczylam w wodzie żeby był bardziej wilgotny
Rudy w ramach opieki nad bratem miał dylemat- w przedpokoju miska z indykiemm a w sypialni
Capsel, poradził sobie wyśmienicie,i przyciągnął mięso i zjadł je w lóżku

O matko, a ja tu dopiero dotarłam

przytulam mocno Ciebie i bardzo delikatne głaski dla biednego Capselka Yar good

wcale bym się nie zdziwiła, że to alergia na kurczaka. Po ostatnich sensacjach u Idriska mam coraz większe podejrzenia co do puszek cosmy, właśnie tych z kurczakiem. Może nie sam kurczak jest tu winien, ale to czym jest naszprycowany Wsciekly

Tak czy inaczej mam nadzieję, że wspólnie z wetem szybko znajdziecie przyczynę, Capselek poczuje się lepiej i będziecie mogli spokojnie spędzić Święta

O rany! Biedny Capsel, biedna Ty...

Oby jak najszybciej była trafna diagnoza i wyniki.
Przytulam mocno Yar good