Petycja przeciwko pseudhodowlom.

Wklejam z forum miau.

Majorka napisał:

Petycja w sprawie wniosku o zmianę ustawy o ochronie zwierząt - przeciw pseudohodowlom - tu jest wątek - zachęcam do podpisania petycji i rozpropagowania na innych forach, stronach fundacji pro zwierzęcych, wśród hodowców. Im więcej osób podpisze, tym mniejsza szansa że ten głos zostanie zignorowany.
Tu jest wątek: [link widoczny dla zalogowanych]*#p6041054
a tu link do petycji: [link widoczny dla zalogowanych]

Proszę o podwieszenie wątku.

Podpisałam Wesoly

Oczywiście podpisane Wesoly

podpisane

Też popieram i podpisałam.

Też podpisałam

Mój podpis był dopiero 1446

Trochę mało...

Co z tego, że 4 są przeciw (czyli przewagę mamy olbrzymią) jak potrzebnych jest znacznie wjęcej - te 1446 głosów liczą zaledwie jako 1,040 %

A ile potrzeba żeby przeszło? Z 50% ?

Niedobrze

Trzeba nagłaśniać info o petycji!!

Niewiele ale zawsze coś

Od teraz jak gdzieś się wypowiem pod spodem zawsze wyświetli się info o petycji Snakeman

Proponuję zastanowić się co jeszcze można wymyślić żeby rozpowszechnić petycję, także myślimy, myślimy Ya winkles

Kto chce oczywiście

Tez podpisalam

A ja się nie podpiszę, bo to źle przygotowana petycja i w takiej formie, jest do odrzucenia.

	Cytat:
	Zwracamy się z apelem, by przy kolejnych pracach nad zmianami w ustawie o ochronie zwierząt rozpatrzyć możliwość zamieszczenia zapisu o tym, że zwierzę rasowe to wyłącznie zwierzę posiadające rodowód.

Czy autor tej petycji zastanowił sie nad tym co proponuje ?
Szkoda, ze tylko bije się pianę w tym temacie.

Kazdy prawnik zapyta się, czym w takim razie jest rodowód i rozpęta sie dyskusja bez końca.

..bo ile pokoleń ma obejmowac rodowód, przez kogo ( jakie instytucje) ma byc wystawiany, kto ma go zatwierdzać, co z przypadkami, gdy jakiś przodek nieznany, lub gdy mieszane sa rasy... i czy faktycznie wszystkich zwierząt hodowlanych ma dotyczyć...

Zgadzam się z tobą Nika, to prawda. Nie tylko moim zdaniem powinna zawierać definicję rodowodu, ale również definicję pseudohodowli - czy np. pseudohodowla to miejsce w którym mnieludzko i wyłącznie dla zysku trzyma się i rozmnaża zwierzęta ect.? Mam również wątpliwości ze strony prawnej czy w ogóle można zakazać osobie niekaranej za znącanie się nad zwierzętami rozmnażania zwierząt (myślę, że nie) jeśli spełnia się wszystkie warunki humanitarne i socjalne, które zazwyczaj spełniają hodowle tzw. legalne...dalej, czy w takim razie sam fakt posiadania ,,legalnej hodowli" zwalnia jej ze wskazania jako pseudohodowli - bo i takie są. Jest wiele niedociągnięć w tej petycji, to fakt. Pytań przy jej czytaniu można zadać sobie b. wiele. Mamy przepisu zakazujące i nakładające obowiązki organizowania miejsc sprzedaży zwierząt-muszą być zadaszone, musi być dostęp do wody itd., ale czy ktoś je przestrzega i egzekwuje, poza zorganizowanymi wystawami psów i kotów..raczej nie. Przynajmniej na koszalińskiej giełdzie samochodowej-to jest masakra. Poszłam kiedyś przejść się, żeby zobaczyć co tam się dzieje, lepiej nie mówić...serce się kroi

.

ja też podpisuję!

Podpisałam

ale czy wtedy cwaniaki nie będą sprzedawać dalej tych kociaków tylko że bez dopisku "rasowe"? Ludzie i tak będą kupować jak zobaczą w tytule aukcji "norweski leśny za jedyne 300zł" :>

Ostatnio zmieniony przez szukajek dnia Nie 19:38, 11 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz

Podpisane