Proszę o poradę

Od 1 grudnia mamy kotkę, która obecnie ma skończone 13. Była najmniejsza z miotu, przypuszczam, że ważyła nie więcej jak 0,5kg w chwili odbioru. Obecnie waży 0,7kg (chyba też niezbyt wiele), ale przez te prawie 2 tygodnie u nas ewidentnie sporo urosła i nabrała ciałka.
Problem polega na tym, że ona w ogóle nie je suchej karmy, ani tej którą dostałam w wyprawce z hodowli, ani dwóch kolejnych, które kupiłam, a które polecacie tu ma forum. Nie pomaga dolanie wody i próba rozmiękczenia. Daję jej więc kilkakrotnie w ciągu dnia mokre (animonda, hill's) tak około 200g dziennie i cały czas ma suche. Nie mam pojęcia ile ona powinna zjadać, gdy tylko wchodzę do kuchni, ona od razu zaczyna głośno dopominać się o swoje. Jak tak dalej pójdzie to zbankrutuję Ya winkles

W hodowli dostawała mokre tylko rano i wieczorem + stały dostęp do suchego. Przypuszczam, że dlatego była najmniejsza, bo nie jadła również u nich tego suchego, tylko czekała na mokre, a ja sie nad nią lituję i daję praktycznie na rządanie. Bardzo proszę o radę hodowczynie i doświadczone właścicielki, czy powinnam nie ulegać i ją przegłodzić, aż się pogodzi z suchym ale nie wiem czy serce mi pozwoli

Czy taka dieta oparta tylko na puszkach jest ok na dłuższą metę? i ile tego mokrego powinna dostawać? Ale się rozpisałam, z góry bardzo dziękuję za odpowiedzi

UWAGA
edycja moderatora:
wątek zamykam, gdyż ktoś sobie robi zwyczajne żarty pisząc takie bzdurki.
Kociak opuszcza hodowlę w wieku minimum 12 tygodni i jego waga powinna wynosić w tym wieku ok 1400-1800 kg
Niższa waga kociaka może wskazywać na problemy zdrowotne lub świadczyć, że kociak jest znacznie młodszy.

Ale zupełnym nonsensem jest pisanie o kociaku ważącym 500g w wieku 12 tygodni.

Jezu, żądanie oczywiście, żądanie a nie "rządanie" przepraszam

Nie wiem co Ci poradzić. Z jednej strony podawanie jej mokrej karmy tylko rano i wieczorem na pewno w końcu przekonałoby ją do suchej, z drugiej takie małe kocie musi jeść często, kilka razy dziennie, nie jest więc wskazane żeby czekała od rana do wieczora na mokry pokarm, a na początku mogłoby tak być. Nie wiem, czy wskazane jest żeby kot jadł tylko mokrą karmę. Ma to na pewno swoje zalety, ale w wielu źródłach czytałam, że kot potrzebuje twardego pokarmu, który czyści zęby i nie dopuszcza do rozwinięcia się groźnego dla zdrowia kamienia nazębnego.

Ja nie umiem nic konstruktywnego wymyślić w tej sytuacji, ale bardziej doświadczeni na pewno zaraz Ci coś poradzą Wesoly

Ja bym zabrała suchą, żeby nie stała cały czas i podawała ją tylko jako jeden z posiłków.
Ale to psia metoda. Nie wiem, czy zadziała na kota.

Wskazówki odnośnie dziennej porcji są na karmie.
Jeśli ma karmę na żądanie to nie ma powodu do jedzenia suchej, bo nie chodzi głodna. Ja przez kilka dni miałem podobny problem bo kot nagle przestał jeść suchą. Jak przez cały dzień nie dostał mokrej to się z suchą "przeprosił". Na pewno sama mokra nie zaszkodzi, ba są nawet zagorzli przeciwnicy karmienia kotów chrupkami. Może spróbuj do mokrej wrzucić kilka chrupek?

	toomaas napisał:
	Może spróbuj do mokrej wrzucić kilka chrupek?

Jestem przeciwniczką mieszania karmy mokrej z suchą w jednym czasie. Karma morka trawi się inaczej, niż sucha, co może spowodować problemy w kuwecie.

Jedzenie samej mokrej karmy nie zaszkodzi, pod warunkiem, że jest dobrze zbilansowana i dostarcza wszystkich niezbędnych składników.

Problem głownie jest ekonomiczny, bo kupienie dużej paczki chrupków wychodzi zdecydowanie taniej, niż takiej samej ilości puszek. Jeżeli masz zapędy kucharskie, możesz sama przyrządzać kotu jedzenie - dieta BARF.

Ines, kamień na zębach osadza się nawet przy jedzeniu suchych pokarmów, dlatego trzeba chodzić na rutynowe przeglądy do weterynarza.

Fuks_ja napisał:

Od 1 grudnia mamy kotkę, która obecnie ma skończone 13. Była najmniejsza z miotu, przypuszczam, że ważyła nie więcej jak 0,5kg w chwili odbioru. Obecnie waży 0,7kg (chyba też niezbyt wiele), ale przez te prawie 2 tygodnie u nas ewidentnie sporo urosła i nabrała ciałka.
Problem polega na tym, że ona w ogóle nie je suchej karmy, ani tej którą dostałam w wyprawce z hodowli, ani dwóch kolejnych, które kupiłam, a które polecacie tu ma forum. Nie pomaga dolanie wody i próba rozmiękczenia. Daję jej więc kilkakrotnie w ciągu dnia mokre (animonda, hill's) tak około 200g dziennie i cały czas ma suche. Nie mam pojęcia ile ona powinna zjadać, gdy tylko wchodzę do kuchni, ona od razu zaczyna głośno dopominać się o swoje. Jak tak dalej pójdzie to zbankrutuję Ya winkles

W hodowli dostawała mokre tylko rano i wieczorem + stały dostęp do suchego. Przypuszczam, że dlatego była najmniejsza, bo nie jadła również u nich tego suchego, tylko czekała na mokre, a ja sie nad nią lituję i daję praktycznie na rządanie. Bardzo proszę o radę hodowczynie i doświadczone właścicielki, czy powinnam nie ulegać i ją przegłodzić, aż się pogodzi z suchym ale nie wiem czy serce mi pozwoli

Czy taka dieta oparta tylko na puszkach jest ok na dłuższą metę? i ile tego mokrego powinna dostawać? Ale się rozpisałam, z góry bardzo dziękuję za odpowiedzi

Czy to nie pomyłka . Jakiej rasy jest ten kot . ? No bo chyba nie ragdoll Szok

Już doczytałam piszesz ,że to ragdoll . Powiedz nam z jakiej hodowli kupiłaś 0,5 kg kociaka . Szok

Początkowo myślałam ,że strzeliłaś byka z tą wagą .Ale nie ! Dalej w swoim poście wspominasz ,że obecnie kot waży 0 ,7 kg. Może i ja się nie znam , ale o tak niskiej wadze 13 tyg ragdolla jeszcze nie słyszałam .

Ostatnio zmieniony przez kamisia dnia Czw 19:38, 13 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz

Też myślałam, że to pomyłka...

Nawet nie zwróciłam uwagi na wagę, ale to chyba rzeczywiście mało. Moja Aurelka waży już 1,7kg mając 12 tygodni. Jest co prawda kawał baby z niej, ale ta różnica chyba jest za duża.

Jesteś pewna, że 0.5kg ??

Bo jak ja odbierałam chłopaków to mieli zdecydowanie więcej a Kalinka była kruszynka ale ważyła ponad kilogram.

Skontaktuj się z hodowcą i weterynarzem i upewnij czy wszystko jest na pewno w porządku.

kamisia napisał:

Fuks_ja napisał:

Od 1 grudnia mamy kotkę, która obecnie ma skończone 13. Była najmniejsza z miotu, przypuszczam, że ważyła nie więcej jak 0,5kg w chwili odbioru. Obecnie waży 0,7kg (chyba też niezbyt wiele), ale przez te prawie 2 tygodnie u nas ewidentnie sporo urosła i nabrała ciałka.
Problem polega na tym, że ona w ogóle nie je suchej karmy, ani tej którą dostałam w wyprawce z hodowli, ani dwóch kolejnych, które kupiłam, a które polecacie tu ma forum. Nie pomaga dolanie wody i próba rozmiękczenia. Daję jej więc kilkakrotnie w ciągu dnia mokre (animonda, hill's) tak około 200g dziennie i cały czas ma suche. Nie mam pojęcia ile ona powinna zjadać, gdy tylko wchodzę do kuchni, ona od razu zaczyna głośno dopominać się o swoje. Jak tak dalej pójdzie to zbankrutuję Ya winkles

W hodowli dostawała mokre tylko rano i wieczorem + stały dostęp do suchego. Przypuszczam, że dlatego była najmniejsza, bo nie jadła również u nich tego suchego, tylko czekała na mokre, a ja sie nad nią lituję i daję praktycznie na rządanie. Bardzo proszę o radę hodowczynie i doświadczone właścicielki, czy powinnam nie ulegać i ją przegłodzić, aż się pogodzi z suchym ale nie wiem czy serce mi pozwoli

Czy taka dieta oparta tylko na puszkach jest ok na dłuższą metę? i ile tego mokrego powinna dostawać? Ale się rozpisałam, z góry bardzo dziękuję za odpowiedzi

Czy to nie pomyłka . Jakiej rasy jest ten kot . ? No bo chyba nie ragdoll Szok

Już doczytałam piszesz ,że to ragdoll . Powiedz nam z jakiej hodowli kupiłaś 0,5 kg kociaka . Szok

Początkowo myślałam ,że strzeliłaś byka z tą wagą .Ale nie ! Dalej w swoim poście wspominasz ,że obecnie kot waży 0 ,7 kg. Może i ja się nie znam , ale o tak niskiej wadze 13 tyg ragdolla jeszcze nie słyszałam .

bogusia ma racje Smutny

wychodzac z zalozenia ze kociak wazy plus minus 100 gram i tydzien w tydzien przybera nastepne 100 gram wagowo, nie ma sily aby zdrowy, dobrze odchowany kociak wazyl 700 gram w wieku 13 tygodni Smutny

Dziękuję za odzew. To nie pomyłka. Kotka była ważona w miniony poniedziałek u weta i ważyła 0,7kg. O tym 0,5kg napisałam tak "na oko", bo nie była ważona zaraz po przyjeździe do nas, ale naprawdę bardzo urosła i przytyła przez te prawie dwa tygodnie (0,2kg na bank), stąd moje przypuszczenie, że więcej jak 0,5kg w dniu odbioru nie miała. Poza tym jest z nią wszystko ok, jest wesoła, ruchliwa, ma lśniące puchate futerko, pięknie mruczy. Wet zbadał ją dokładnie i nie miał żadnych zastrzeżeń. Powiedział nawet, że ragdolle to jego ulubieni pacjęci, więc mniemam, że to nie pierwszy rag jakiego widział na oczy. Może ona z tych mniejszych? Nawet bym sie cieszyła, bo z racji na podróże będzie jej wygodniej w transporterze.

.............Kotka / kocur
12 tydzień - 1,8 / 2,3
13 tydzień - 1,9 / 2,4
14 tydzień - 2,0 / 2,5
15 tydzień - 2,1 / 2,6
16 tydzień - 2,2 / 2,7
17 tydzień - 2,3 / 2,8
18 tydzień - 2,4 / 2,9
19 tydzień - 2,5 / 3,1
20 tydzień - 2,7 / 3,3
21 tydzień - 2,9 / 3,6
22 tydzień - 3,0 / 3,7
23 tydzień - 3,2 / 3,9
24 tydzień - 3,4 / 4,0
25 tydzień - 3,5 / 4,2
26 tydzień - 3,6 / 4,4
27 tydzień - 3,6 / 4,6
28 tydzień - 3,7 / 4,8
29 tydzień - 3,8 / 5,2
30 tydzień - 4,0 / 5,5
31 tydzień - 4,0 / 5,6
32 tydzień - 4,0 / 5,7
33 tydzień - 4,2 / 5,9
34 tydzień - 4,3 / 6,1
35 tydzień - 4,3 / 6,3
36 tydzień - 4,4 / 6,4
37 tydzień - 4,4 / 6,5
38 tydzień - 4,4 / 6,6
39 tydzień - 4,4 / 6,6
40 tydzień - 4,4 / 6,7
41 tydzień - 4,4 / 6,7
42 tydzień - 4,5 / 6,8
43 tydzień - 4,5 / 6,9
44 tydzień - 4,5 / 7,0
45 tydzień - 4,6 / 7,2
46 tydzień - 4,6 / 7,2
47 tydzień - 4,6 / 7,2
48 tydzień - 4,7 / 7,2
49 tydzień - 4,7 / 7,3
50 tydzień - 4,7 / 7,3
51 tydzień - 4,5 / 7,5
52 tydzień - 4,5 / 7,5
Pozwoliłam sobie skopiować zestawienie NIKI z wątku "ILE WAŻY RAGDOLL?" .
Napisz proszę z jakiej hodowli jest Twoje kocię i kiedy się urodziło. Coś tu się nie klei.
500 gram, to przecież pół torebki cukru. Półroczne świnki morskie moich dzieci ważą po kilogramie jedna, a wielkościowo są przecież mniejsze od 13 tygodniowego kociaka. ( 500 gram ważyły w wieku 2 miesięcy, a wtedy były maleńkie). Twoja koteczka musi być bardzo malutka i drobniutka. Może ona jest po prostu młodsza, a problem niejedzenia suchej karmy polega na tym, ze ona po prostu jeszcze nie umie jej jeść?
Przewertowałam jeszcze internet i znalazłam tam info, że przeciętna, średniej wielkości kotka w wieku 12 tygodni powinna ważyć kilogram, a pamiętaj, że ragdolle to duże koty. Z całości wysuwają mi się trzy wnioski:
1) tak jak pisałam wyżej -Twoja kotka jest młodsza ( dużo młodsza- odebrałaś ją jako 6-7 tygodniowe kocię, które sobie przybiera po 100 g tygodniowo)
Jeżeli jest w wieku 13 tygodni, to
2) albo jest mocno niedożywiona
3) albo nie jest ragdollem

Ostatnio zmieniony przez Kolejna Kasia dnia Pią 19:10, 14 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz

Fuksjo - jeśli ona rzeczywiście ma 13 tygodni ( datę urodzenia masz w rodowodzie) to 0,7 kg to bardzo , bardzo niska masa a więc w żadnym wypadku nie ograniczaj jej jedzenia. Ona intensywnie rośnie a do tego ma niską masę ciała. Powinna jeść na żądanie tyle ile potrzebuje. Taka żarłoczność z czasem minie
Zapytaj weterynarza jak ocenia kondycję i masę kotki
Nawet drobna koteczka w tym wieku powinna mieć większą masę
Napisz z jakiej hodowli jest kicia i po jakich rodzicach , być może to pomoże jakoś wyjaśnić tę zagadkę

Graża napisał:

Fuksjo - jeśli ona rzeczywiście ma 13 tygodni ( datę urodzenia masz w rodowodzie) to 0,7 kg to bardzo , bardzo niska masa a więc w żadnym wypadku nie ograniczaj jej jedzenia. Ona intensywnie rośnie a do tego ma niską masę ciała. Powinna jeść na żądanie tyle ile potrzebuje. Taka żarłoczność z czasem minie
Zapytaj weterynarza jak ocenia kondycję i masę kotki
Nawet drobna koteczka w tym wieku powinna mieć większą masę
Napisz z jakiej hodowli jest kicia i po jakich rodzicach , być może to pomoże jakoś wyjaśnić tę zagadkę

Grażynko w innym wątku Fuks_ja wspomina iż kotek pochodzi z hodowli Ameleony

http://www.ragdollclub.fora.pl/hodowla,7/wizyty-w-hodowli,4436-45.html

Fuks_ja napisz koniecznie co słychać u koteczka ?
Tak raptem zamilkłaś ........martwimy się Yar good

Ostatnio zmieniony przez kamisia dnia Pon 10:56, 17 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz