Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
kto chętny
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17, 18  Następny
 
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » HODOWLA Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
kto chętny
Autor Wiadomość
moskirz
Ambitny



Dołączył: 17 Paź 2010
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: szczexe

Post
mój avi jest jak mój znak rozpoznawczy... jesli spotkasz gdzieś stuarta to jestem ja... nie bawie się w ukrywanie się pod nickami na forach netowych, tzw partyzantkę... dlatego bardzo łatwo jest mnie zidentyfikować... nie jestem anomimowa za to odpowiedzialna za to co piszę..

hehe.. dobra ta ewka.. lepsza ode mnie Mruga


Ostatnio zmieniony przez moskirz dnia Wto 9:19, 09 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
Wto 9:17, 09 Lis 2010 Zobacz profil autora
Beata Antonov
Ambitny



Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brno/RC

Post
[link widoczny dla zalogowanych]

tekst kotki są takie same jak te z rodowodem mnie połozył na łopatki
Śro 15:26, 10 Lis 2010 Zobacz profil autora
majast
Wyjadacz



Dołączył: 06 Cze 2007
Posty: 1763
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Warszawy

Post
Beata Antonov napisał:
http://www.morusek.pl/ogloszenie/35772/RAGDOLL-piene-rasowe-kocieta/

tekst kotki są takie same jak te z rodowodem mnie połozył na łopatki

A do tego co najmniej jedna fotka jest kradziona

([link widoczny dla zalogowanych])
Śro 21:31, 10 Lis 2010 Zobacz profil autora
Lindusia
Ekspert



Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: łódź

Post
Ewidentnie to jest to samo zdjęcie Snakeman Na dodatek kiepsko wymazany znak wodny Snakeman
Śro 22:19, 10 Lis 2010 Zobacz profil autora
moskirz
Ambitny



Dołączył: 17 Paź 2010
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: szczexe

Post
uuuuuuuuuuu.. bardzo bardzo brzydko.. na zachodzie za to są mega wysokie odszkodowania...

moja kumpelka za kradzież zdjęcia z jej strony ( a jest foto) kupiła sobie 2 nowe super obiektywy... nawet w polsce głupotą jest kraść czyjeś zdjęcia... w sądzie jest na 100% przegrana...
Czw 0:24, 11 Lis 2010 Zobacz profil autora
banan
Raczkujący



Dołączył: 11 Mar 2010
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Dzień dobry wszystkim ..poczytuję sobie forum od jakiegoś czasu i postanowiłam wrzucić moje odkrycie w tym wątku...pod koniec ogłoszenia jest informacja o szczepieniu na całe życie szczepionką przeciwko białaczce,proszę spojrzeć:
;;Kociaki mają pół roku, sa po trzech odrobaczeniach oraz dodatkowo szczepione na grzybicę oraz kocią białaczkę (szczepienie jedno na całe życie kociaka), rodzice mają testy genetyczne na HCM (ujemne)

Mają rodowód
książeczkę zdrowia;;
ogłoszenie jest z portalu alegratka..znalazłam je wpisując w rasie ragdolle

przyznam szczerze ,że nigdy nie słyszałam o takim szczepieniu?! z tego co mi wiadomo przeciwko białaczce należy szczepić koty co roku( jesli jest potrzeba szczepienia w ogóle) a jednokrotne podanie szczepionki nie uchroni kota przed białaczką....zastanawiam się czy wynika to z niewiedzy hodowcy czy jawnego wprowadzania w błąd w celu sprzedaży kotów...chyba ,że jest jakaś nowoczesna szczepionka ?!
Pon 11:14, 15 Lis 2010 Zobacz profil autora
banan
Raczkujący



Dołączył: 11 Mar 2010
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
weszłam sobie na stronę hodowli bo w ogłoszeniu jest podany link -hodowla ragi od agi*pl i faktycznie tam też widnieje taka informacja..ze są szczepione na białaczke i to raz na całe życie.............chyba jednak hodowca jest w niewiedzy albo ma jakąś super wiedzę i nowoczesne szczepionki
Pon 11:29, 15 Lis 2010 Zobacz profil autora
agnes77_
Ambitny



Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
baran

po pierwsze piszesz o mojej hodowli, jeśli nie masz odwagi ujawnić się personalnie twój problem, ja osobiście nie mam nic do ukrycia a w związku z tym, że koty moje są sprzedawane wyłącznie na kolanka, nie ma potrzeby powtórkowych szczepień przeciwko Felv

tak apropos, spójrz w jakikolwiek kalendarz szczepień kocich, nigdzie nie szczepi się kotów CO ROKU a proponuje sie szczepienia co dwa lub trzy lata, skoro nie posiadasz tak elementarnej wiedzy to musisz byc trollem lub hodowca co najwyzej karaluchów
Pon 13:27, 15 Lis 2010 Zobacz profil autora
banan
Raczkujący



Dołączył: 11 Mar 2010
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
o miło mi ..skoro pani tu widnieje to może mi pani wyjaśnić skąd ta informacja: ''iż szczepienie na bialaczke -jest raz na całe zycie'' jako hodowca z pewnością pani wie ,że szczepienie przeciwko białaczce nie nalezy do podstawowego pakietu szczepień kotów tak jak np. szczepionka przeciwko herpeswirusowi. kalciwirusowi czy panleukopenii ,a do szczepieńe dodatkowycvh jak np. przeciwko chlamydii....i na te szczepienia nie szczepi się kotów co 2 lub trzy lata jak to pani napisała tylko corocznie ( oczywiście jeśli w ogóle jest potrzeba szczepienia kotów na te choroby w danych okręgach i sytuacjach epizootycznych).Te podane przez panią a propo ilosci szczepień( co 2 lub 3 lata) informacje odnoszą sie do szczepienia podstawowego..ale nie o to mi chodzilo....bo stwierdzenie iż, szczepienie jest"raz na całe życie'' to kłamstwo i o to mi chodzi.Ponadto szczepi sie koty przeciwko białaczce tylko w sytuacji kiedy jest zagrozenie ,że koty będą mialy kontakt z wirusem czyli np. wychodza i stykaja się z innymi kotami i mają zrobione badania serologiczne określające czy juz nie są zarażone...ale jak dla mnie może pani szczepic koty nawet na nosówkę dla psów ...ni epodoba mi się okłamywanie przyszłych nabywców kociąt -bo nie jest prawdą że szczepionka p-ko białaczce powinna być zrobiona raz na całe zycie , jak równiez to ,że skoro sprzedaje pani kocieta na kolana nie ma potrzeby kolejnych doszczepień- myślę ,że to pani nie ma elementarnej wiedzy o szczepieniach ,którą szanujacy sie hodowca miec powinien...łatwo jest oceniać innych ..powinno się zacząć od siebie


Ostatnio zmieniony przez banan dnia Pon 16:03, 15 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
Pon 16:00, 15 Lis 2010 Zobacz profil autora
roksana
Pasjonat



Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 949
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Anglia

Post
Apropo szczepień odeślę was tutaj [link widoczny dla zalogowanych]
Nie widzę potrzeby sczepienia kota co roku, ani nawet co dwa lata. Kurs szczepionek dla kociąt zabezpiecza je na całe życie. Nie wiem czy ktoś z Was ma rodziny lekarskie, ja mam i wiem że w takich rodzinach dzieci się nie szczepi, ponieważ szczepionki robią więcej złego niż dobrego i to samo dotyczy naszych czworonogów. Nawet dzieci szczepione są tylko raz u nich szczepień nie powtarza się co roku. To jest wielki biznes, a ponieważ ludzie ślepo wierzą weterynarzom, i poszerzanie wiedzy jest dla nich za trudne to niestety koło jest zamknięte, a nasze zwierzaki płacą za to swoim zdrowiem. Moja kotka Lili, która teraz idzie do sterylizacji, do tej pory regularnie szczepiona, teraz szczepiona juz nie będzie i tak polecił mi moj weterynarz który bardzo dobrze wie że coroczne szczepienia to tylko i wyłącznie biznes.
Pon 16:59, 15 Lis 2010 Zobacz profil autora
Aisha
Pasjonat



Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 848
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Belgia

Post
U mnie chodza rozne koty i nieraz moj Wiki przez przypadki ma kontakt z nimi , to co nie trzeba szczepien co rocznie? Wychodzi na dwor codziennie.
Pon 17:12, 15 Lis 2010 Zobacz profil autora
banan
Raczkujący



Dołączył: 11 Mar 2010
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
a ja odsyłam do raportów WSAVA- czyli swiatowego stowarzyszenia lekarzy wet małych zwierzat, które wyraznie mówią o tym ,że jesli kot ma kontakt z zarazkiem czyli jest wychodzacy i spotyka sie z innymi kotami nalezy powtarzac szczepionkę p-ko białaczce co roku..w przeciwnym razie -gdy nie ma zagrożenia w ogóle jej nie robić - ( a nie szczycić sie tym ,że zrobiło sie 1dną iniekcje i ma działać całe życie)co do innych kocich szczepionek wykazano iż tylko odporność przeciwko panleukopenii może sie utrzymywać 7 lat lub dłużej, przeciwciała przeciwko kalciwirusowi obecne są około 3 lat a herpeswirusowe szczepionki dają odporność krótkotrwałą zreszta nie zabezpieczają przed zachorowaniem a jedynie w przypadku zachorowania zmniejszają nasilenie objawów chorobowych , miana przeciwciał również utrzymują się ok 3 lat( ale niekoniecznie uchronią przed chorobą)...jestem biologiem immunologiem trochę sie znam i interesuje bo zwierzaki również posiadam........ale oczywiście ciągle podkreślam ,że chodzi o kwiatek w postaci szerzenia nieprawdy...jeśli się czegoś nie jest pewnym to może lepiej w ogóle tego nie napisac a nie pisać bzdury.
Pon 17:54, 15 Lis 2010 Zobacz profil autora
banan
Raczkujący



Dołączył: 11 Mar 2010
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
i nikt tam nie zaleca szczepienia zwierząt co roku...wręcz wyraznie się mówi aby szczepić nie częściej niz 3 lata..więc raczej nie nakręcają sobie biznesu...a gdyby nie szczepionki kocie pewnie nie mielibysmy w hodowli ani jednego zdrowego kota ....bo kocie choroby są tak silnie zarazliwe i rozprzestrzeniajace się...widac to zresztą u kotów podwórkowych, wolno zyjących -zwłaszcza w dużych skupiskach- prawie wszystkie choruja na wirusówki
Pon 17:59, 15 Lis 2010 Zobacz profil autora
roksana
Pasjonat



Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 949
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Anglia

Post
Sczepiłabym kota wychodzącego, jak najbardziej ale koty niewychodzące po co szczepić co roku? Szczepię Rosie bo ona wychodzi na ogród, co prawda i nie ma styczności z innymi kotami ale zawsze. Natomiast nie widzę potrzeby corocznego szczepienia kotów przebywających tylko w domu.
Pon 18:18, 15 Lis 2010 Zobacz profil autora
roksana
Pasjonat



Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 949
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Anglia

Post
Cytat:
a ja odsyłam do raportów WSAVA- czyli swiatowego stowarzyszenia lekarzy wet małych zwierzat, które wyraznie mówią o tym ,że jesli kot ma kontakt z zarazkiem czyli jest wychodzacy i spotyka sie z innymi kotami nalezy powtarzac szczepionkę p-ko białaczce co roku..

A na jakiej podstawie tak twierdzą, bo ja myśle że na podstawie wymyślonego przez koncerny farmaceutyczne hasła „gwarantowany okres trwania odporności” i ustalili go na poziomie od 1 do max. 3 lat. Dlatego „powinno się” szczepić zwierzaka co rok. Gdyby przyjąć analogiczne założenia u ludzi, to musielibyśmy co roku, przez całe życie, przyjmować kilkanaście szczepionek na wszystkie choroby, na które zostaliśmy zaszczepieni w dzieciństwie!
Dlaczego Nas ludzi w takim razie nie szczepi się co roku - przecież tez wychodzimy z domu i mamy styczność z wirusami.
Pon 18:26, 15 Lis 2010 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » HODOWLA Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17, 18  Następny
Strona 16 z 18

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin