Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Kryjace kocury Rag
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
 
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » HODOWLA Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Kryjace kocury Rag
Autor Wiadomość
id4
Ambitny



Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rogożnik (Katowice)

Post
MonikaZ napisał:
z jednego względu-Ragdollki znaczą-w większości.


A czy jest jakaś rasa, która w większości nie znaczy?
Nie 19:06, 20 Kwi 2008 Zobacz profil autora
Kasia_Kurz
Ambitny



Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Post
id4 napisał:
MonikaZ napisał:
z jednego względu-Ragdollki znaczą-w większości.


A czy jest jakaś rasa, która w większości nie znaczy?

podobno Main Coony


Ostatnio zmieniony przez Kasia_Kurz dnia Nie 20:24, 20 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Nie 20:23, 20 Kwi 2008 Zobacz profil autora
MonikaZ
Ambitny



Dołączył: 24 Gru 2007
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
id4 napisał:
MonikaZ napisał:
z jednego względu-Ragdollki znaczą-w większości.


A czy jest jakaś rasa, która w większości nie znaczy?


Brytki:)
Nie 20:37, 20 Kwi 2008 Zobacz profil autora
Beruthiel
Początkujący



Dołączył: 14 Kwi 2008
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Kochani - mój Motyl też nie znaczy Wesoly ale jeden kocurek to nie większość Mruga
Większość znaczy i to nie tylko kocurów....

Ewa - mam kotkę MCO od 10 lat i dopóki nie była wykastrowana to .... nie chcesz wiedzieć co robiła Mruga Niejeden kocur jej nie dorównywał WesolyD Kocury MCO - no cóź- znam kilka sztuk osobiście i nieprzeciętne z nich "lejki" Mruga

Monika - nt brików się wypowiadać nie będę, bo nie znam zbyt wielu "chłopców" tej rasy.

Jak daleko jesteś gotowa pojechać z Mią do kawalera? Chcesz go znaleźć w PL czy inne kraje wchodzą również w grę?
Jeśli inne kraje to ja osobiście zwróciłabym się do hodowcy, od którego ją masz. On powinien wiedzieć najlepiej jak "zaradzić". W Polsce możesz mieć problem, bo jest niewiele kocurów z kryjących poza swoimi hodowlami.
Pon 1:39, 21 Kwi 2008 Zobacz profil autora
Hari
Wyjadacz



Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk

Post
No niestety , Bozena ma racje - nie tylko kocury znacza .
Hari - leje na potege a jak ma ruje to mam ochote ja


Ostatnio zmieniony przez Hari dnia Pon 22:59, 21 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Pon 6:39, 21 Kwi 2008 Zobacz profil autora
id4
Ambitny



Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rogożnik (Katowice)

Post
Nie ma nieznaczącej rasy - są nieznaczące jednostki Wesoly
Znam kilka ragów które nie znaczą, i znam brytki, które znaczą Wesoly
Zależy na jaki egzemplarz trafisz Wesoly


Ostatnio zmieniony przez id4 dnia Pon 11:41, 21 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Pon 11:40, 21 Kwi 2008 Zobacz profil autora
MonikaZ
Ambitny



Dołączył: 24 Gru 2007
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Beruthiel napisał:
Kochani - mój Motyl też nie znaczy Wesoly ale jeden kocurek to nie większość Mruga
Większość znaczy i to nie tylko kocurów....

Ewa - mam kotkę MCO od 10 lat i dopóki nie była wykastrowana to .... nie chcesz wiedzieć co robiła Mruga Niejeden kocur jej nie dorównywał WesolyD Kocury MCO - no cóź- znam kilka sztuk osobiście i nieprzeciętne z nich "lejki" Mruga

Monika - nt brików się wypowiadać nie będę, bo nie znam zbyt wielu "chłopców" tej rasy.

Jak daleko jesteś gotowa pojechać z Mią do kawalera? Chcesz go znaleźć w PL czy inne kraje wchodzą również w grę?
Jeśli inne kraje to ja osobiście zwróciłabym się do hodowcy, od którego ją masz. On powinien wiedzieć najlepiej jak "zaradzić". W Polsce możesz mieć problem, bo jest niewiele kocurów z kryjących poza swoimi hodowlami.


Już pisałam do Wendy Ya winkles Jest teraz świeżo upieczoną mamusią. Niedawno powiła synka:)
Napiszę tak szukam kawalera w którym się zakocham. Ci "panowie" którzy mi się podobają są niestety w hodowlach zamkniętych. Z dr ugiej strony zastanawiam się czy daleki wyjazd przy pierwszym kryciu to dobry pomysł. No cóż życie pokaże.

Co do znaczenia to ja mam brytkowego kawalera i tfu,tfu nie znaczy. Znam też wiele nie siurających brytków. Natomiast mój drugi kawaler ,który mieszka w Warszawie Pepe siurał i pozbawiłam go atrybutów męskości Ya winkles
Pon 21:41, 21 Kwi 2008 Zobacz profil autora
MonikaZ
Ambitny



Dołączył: 24 Gru 2007
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
MonikaZ napisał:
Beruthiel napisał:
Kochani - mój Motyl też nie znaczy Wesoly ale jeden kocurek to nie większość Mruga
Większość znaczy i to nie tylko kocurów....

Ewa - mam kotkę MCO od 10 lat i dopóki nie była wykastrowana to .... nie chcesz wiedzieć co robiła Mruga Niejeden kocur jej nie dorównywał WesolyD Kocury MCO - no cóź- znam kilka sztuk osobiście i nieprzeciętne z nich "lejki" Mruga

Monika - nt brików się wypowiadać nie będę, bo nie znam zbyt wielu "chłopców" tej rasy.

Jak daleko jesteś gotowa pojechać z Mią do kawalera? Chcesz go znaleźć w PL czy inne kraje wchodzą również w grę?
Jeśli inne kraje to ja osobiście zwróciłabym się do hodowcy, od którego ją masz. On powinien wiedzieć najlepiej jak "zaradzić". W Polsce możesz mieć problem, bo jest niewiele kocurów z kryjących poza swoimi hodowlami.


Już pisałam do Wendy Ya winkles Jest teraz świeżo upieczoną mamusią. Niedawno powiła synka:)
Napiszę tak szukam kawalera w którym się zakocham. Ci "panowie" którzy mi się podobają są niestety w hodowlach zamkniętych. Z dr ugiej strony zastanawiam się czy daleki wyjazd przy pierwszym kryciu to dobry pomysł. No cóż życie pokaże.

Co do znaczenia to ja mam brytkowego kawalera i tfu,tfu nie znaczy. Znam też wiele nie siurających brytków. Natomiast mój drugi kawaler ,który mieszka w Warszawie Pepe siurał i pozbawiłam go atrybutów męskości Ya winkles


Aaaaaaaaa i co do moich własnych zasad hodowlanych nigdy nie sprzedałam swojego wychowanka płci meskiej stricte do hodowli w Polsce. Ze wszystkich miotów 2 moje kocurki są poza granicami-jeden u Wendy drugi we Francji. Mój wyczekany arlekin kremowy Puffcio jest u pozytywnie zakręconych ludzi w hodowli zamkniętej do planu hodowlanego mojego i ich. Nie mam również planu pozostawiac w inne niż swoje ręce przyszłych kocurków rasy ragdoll Ya winkles
Pon 21:50, 21 Kwi 2008 Zobacz profil autora
nika
Administrator



Dołączył: 14 Sie 2006
Posty: 3759
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

Post
W ostatnich dniach dostałam bardzo dużo maili i telefonów w sprawie kryć i na jakich warunkach mogę zaoferować usługi swoich reproduktorów

Nie mam kocurów do hodowli otwartej. Moje kocury kryją wyłącznie kotki w mojej hodowli lub kotki jakie urodziły się w mojej hodowli i zamieszkały w innych hodowlach.

Jednak .... czasami ..... mogę złamać swoje zasady, ale tylko w przypadku kotek, których potomstwo będzie mnie dalej interesowało i chciałabym je włączyć do swojego programu hodowlanego.

Jeśli więc ktoś ma bardzo ładną kotkę z interesujacym mnie rodowodem, to nie odmówię krycia, w zamian za kociaka z tego połączenia.
Pią 9:04, 17 Kwi 2009 Zobacz profil autora
Hari
Wyjadacz



Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk

Post
Czy ktos z was ma lub mial przypadek , ze to kotka kryje kocura ?
A jesli tak , to dlaczego tak sie dzieje ?

Wlasnie patrze na swoje koty i Hari - ktora ma w koncu ruje- kryje Manka o co chodzi ???
Pią 14:22, 22 Maj 2009 Zobacz profil autora
oktawia
Ekspert



Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 3246
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: NL

Post
kotki kryjace kotki lub kotki kryjace kocury u nas lekka normalka
Pią 14:25, 22 Maj 2009 Zobacz profil autora
Hari
Wyjadacz



Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk

Post
Normalka - mowisz ?
to co one , tak w ramach treningu , czy co ?
Pią 14:55, 22 Maj 2009 Zobacz profil autora
oktawia
Ekspert



Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 3246
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: NL

Post
gdziesz czytalam ze u kotek to takze forma dominancji. kto na gorze a kto na dole, ale nie pamietam gdzie to wyczytalam.
Pią 14:58, 22 Maj 2009 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » HODOWLA Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
Strona 7 z 7

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin