| Autor |
Wiadomość |
Klaudii
Raczkujący
Dołączył: 30 Maj 2017
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
|
|
 Ruja - długość, częstotliwość, itp |
|
Witam serdecznie. Pytanie głównie do hodowców jak sobie radzicie podczas rujki ? Jestem początkujacym hodowca . Moja kotka 13miesieczna jest od dwoch dni w swojej pierwszej rui. Jest mi jej tak bardzo szkoda ze to niepojęte ;( chcialabym ją przetrzymać do września ale jak tak ma mi sie męczyć co 2tygodnie to chyba nie damy rady 
Planuję dopuszczac Lile raz do roku - ale co zrobic w okresie ciągłego rujkowania?? Jak sobie radzicie? co ile wasze kotki mają rujke i ile trwa?
|
|
| Pon 20:02, 19 Mar 2018 |
 |
 |
|
|
 |
Klaudii
Raczkujący
Dołączył: 30 Maj 2017
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
|
|
| |
|
Pierwsza ruja za nami 
Zaczęła sie w ndz - pn i wt to dwa najglisniejsze dni- sroda sporadycznie a czwartek dzis juz ani śladu
|
|
| Czw 14:18, 22 Mar 2018 |
|
|
agga80
Początkujący
Dołączył: 09 Lut 2017
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
| |
|
Może wypowie się tu bardziej doświadczony hodowca ,ale moim zdaniem kiepskim pomysłem jest trzymanie rujkującej dorosłej kotki do jesieni .Może się to skończyć ropomaciczem . Musisz ją albo pokryć ,albo w jakiś sposób zablokować ruje . Osobiście polecam chip z melatoniny . Na Twoim miejscu skonsultowałabym sprawę z hodowcą od którego kupiłaś kotkę .
|
|
| Czw 14:00, 10 Maj 2018 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
