Rana na szyi

Wydaje mi sie ze o jagniecinie i kroliku czytalam kiedys na Barfie.Ssilnym alergenem jest kurczak i wolowina.Tylko nie wiedzialam,gdzie tego indyka wsadzi.
Solea niestety Grau tez nie rusza.

My przerabialiśmy i królika, jagnięcinę i indyka. Jeśłi to alergia pokarmowa to współczuję, bo odkrycie co uczula zajmie trochę czasu. Odstawiłabym kurczaka bo jest silnie uczulający. My naszej podaliśmy RC Hypoallergenic, dobrze tolerowała, ale wiem że wartości odżywczych żadnych w nich nie było. Testy robiliśmy dwukrotnie- nic nie wykazały. 3mam kciuki, bo wiem z autopsji jaka to walka.

Ja bym na Twoim miejscu zastąpiła suchą karmę, w której zawsze jest od groma składników, mokrą, z mięsami rzadziej spotykanymi w karmach, tak jak wspomniane: królik, baran, gęś, kaczka itd.

Najlepszym wyjściem byłby barf i monodieta, ale do tego trzeba być gotowym, bo to wymaga pracy.

Olencja dziekuje,jak to sie u ciebie skonczylo?
Ines staram sie podawac jak najwiecej karmy mokrej.Jednak sucha zostawiam na noc.Na pewno odstawie przysmaczki.
Czy wiecie cos o testach na alergie?
Dziewczyny ja jestem przerazona,prosze doradzcie,co Wy byscie zrobily?

Zdecydowalismy sie na testy alergiczne.Jutro bedzie mial robione.
Moze ktos robil takie testy swojemu kotu?

Dzisiaj dzwonil weterynarz.Testy alericzne nic nie wykazaly.
Szafir drapie rane i wczoraj dotal rozwolnienia i co teraz?

Testy alergiczne u kotów są mało miarodajne. Zastosowałabym dietę eliminacyjną.

Popieram Inez.
Też polecam spróbować z dietą (ale pamiętając, że efekty widać dopiero po kilku TYGODNIACH, nie dniach).

	Cytat:
	Smużka napisał: Też polecam spróbować z dietą (ale pamiętając, że efekty widać dopiero po kilku TYGODNIACH, nie dniach).

Po 6-8 tygodniach stosowania diety można patrzeć na efekty (info z wczoraj, od weta - mój kot ma podejrzenie alergii). Wet zalecał karmy Trovet - nie wiem jaka jest o nich opinia, bo się pierwszy raz spotkałam.

Nawet do 10 tyg.
Ja przy wykluczaniu alergii u Imbira miałam stosować dietę przez 12 tygodni.

A ja zalecam barf - mogę Ci przygotować proste mieszanki na wołowinie.

Od kiedy zauwazylam rane wykluczylam z jego pokarmu kurczaka.
Ines naprawde mogla bys?Bylabym bardzo wdzieczna.

900,0g Wołowina średniotłuste mięso
600,0g Wołowina tłuste mięso
200,0g Wołowina serce
200,0g Wołowina ozór
25,0g Grizzly olej z dzikiego łososia
72,0g Wątroba wołowa
3,1g Mączka z alg morskich
3,8g Drożdże piwne
26,4g Krew wołowa suszona (w proszku)
1,1tab Tokovit E 200 (kapsułka)
13,6g Wapno z alg (Algenkalk Lunderland)
8,9g Sól himalajska
4,0g Tauryna
601,0g Woda

To jest mieszanka na 15 dni dla kota o wadze 5kg.

Średniotłusta i tłusta wołowina to może być cokolwiek co znajdziesz, a co będzie pasowało do tego opisu. Serce i ozór dodałam, bo są to najłatwiej dostępne wołowe "podroby" - choć ze zwierzęcego punktu widzenia to raczej mięśnie niż podroby, ale na potrzeby tej diety mogą być, zwłaszcza, że zwykle koty bardzo lubią te elementy zwierza, zwiększają więc one smaczność mieszanki.

Ważne, żeby ten olej to był koniecznie Grizzly - zawiera witaminę D, dzięki czemu nie trzeba dodawać mięsa z łososia, co rozbiłoby nam mieszankę, w której białko zwierzęce ma pochodzić tylko i wyłącznie z krowy.

Mączkę z alg morskich możesz kupić tu: [link widoczny dla zalogowanych]

Drożdże piwne też: [link widoczny dla zalogowanych]

I wapń z alg: [link widoczny dla zalogowanych]

Takovit kupisz w aptece, sól himalajską lub kłodawską niejodowaną znajdziesz w sklepach spożywczym, lub np na allegro. Taurynę możesz kupić w zooplusie.

Jeśli nie uda Ci się znaleźć suszonej krwi wołowej, to mogę Ci ją wysłać z moich zapasów.

Ines zabieram sie za kompletowanie mieszanki.Bardzo dziekuje.

Mam nadzieję, że to pomoże. Gdy po 12 tygodniach stosowania diety zauważysz poprawę, możemy dodać kolejne mięso - np gęś. Jak udałoby Ci się znaleźć i kupić wtedy jaja gęsie, można by nawet dodać do mieszanki żółtka i skorupki jaj jako źródło wapnia. Potem można by włączyć królika - wołowina, gęś i królik fajnie się bilansują przy przepisach. I tak kolejne mięsa.

PS: Ja w sobotę wieczorem będę w Gdańsku - gdybyś miała czym dojechać, to mogłabym Ci wziąć tą krew wołową.