Balsam dla duszy miłośnika kotów

"Balsam dla duszy miłośnika kotów" praca zbiorowa Jack Canfield, Mark Victor Hansen, Marty Becker, Carol Kline, Amy D. Shojai oraz cała rzesz ludzi która wsparła książkę. Nie jest to wiersz ale zbiór najpiękniejszych opowiadań o kotach z jakim się zetknęłam. Jak dobrze policzyłam opowiadań jest 90 i każde z nich przedstawia innego kota a "co kot to obyczaj" jak tu piszą. Trafiłam na nią całkowicie przypadkowo w bibliotece miejskiej i czas poświęcony na jej przeczytanie z całą pewnością nie był stracony. W rodzinnym gronie czy na samotne wieczory z lampką wina niezależnie od okazji idealne. Książka podzielona jest na na 8 rozdziałów m.in. O miłości, Ta cudowna więź czy Mruczkum Medykum Wesoly

Idealne dla osoby, która nielubi kotów i nie chce im dać nawet szansy. Pod wpływem tej książki myślę, że zatwardziałego przeciwnika dałoby się przekonać... Dodatkowo wzbogacają ją przecudne mniej lub bardziej znane cytaty. Jeżeli ktoś będzie zainteresowany to mogę przepisać kawałek któregoś z opowiadań, choć ciężko byłoby mi wybrać, bo sama przy większości uroniłam łezkę, a przy kilku długo nie potrafiłam powstrzymać potoku spływającego po moich policzkach. Nadają się nawet jako wieczorne opowieści czytane dzieciom do snu. Polecam Ya winkles

A to jeden z moich ulubionych cytatów, który zdecydowanie dedykuję mojemu tacie : "Ludzie, którzy nie lubią kotów, widocznie jeszcze nie spotkali tego właściwego." Deborah A. Edwards

nic dodać nic ująć -tylko trzeba dać kotom szansę