Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Pytania i porady wszelakie :)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 16, 17, 18  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RÓŻNE RÓŻNOŚCI Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Pytania i porady wszelakie :)
Autor Wiadomość
Smużka
Ekspert



Dołączył: 03 Sty 2012
Posty: 2274
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

Post
Czy orientujecie się, w przepisach; kto ma obowiązek zająć się konającym na szosie dzikim zwierzęciem?
W piątek jechaliśmy w nocy na Kaszuby (na pogrzeb dzieciaczka) i znaleźliśmy potrącone szczenie lisa. Była noc. Żadna klinika wet nie czynna. Te, do których udało nam się dodzwonić, odmówiły pomocy.. Policja również odmówiła.
Jedna z wetek mówiła, że policja ma obowiązek mieć umowę z łowczym, który odstrzeli takie zwierzę. Niestety policja o takiej umowie nie miała pojęcia.
Jestem wściekła! W rezultacie po 1,5 godzinie wiszenia na telefonie, sami utopiliśmy liska w rzece... Smutny
Na szczęście oberwał w głowę i był nieprzytomny cały ten czas.
A gdyby był przytomny?! Co mielibyśmy z nim zrobić? Nie mielibyśmy serca go tak zabić.
Kto powinien się tym zająć?
Jaki jest na to paragraf?!
Pewnie jeszcze nie raz taka sytuacja może nam się przytrafić. Chcę wiedzieć, kogo męczyć telefonami i jakich argumentów użyć.
Nie 18:51, 16 Cze 2013 Zobacz profil autora
Dalia
Ekspert



Dołączył: 03 Maj 2013
Posty: 2348
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Post
A towazystwo opieki nad zwierzetami? tylko nie wiem czy oni dzialaja w nocy... Smutny

Okropna sytuacja, bardzo wspolczuje
Nie 20:03, 16 Cze 2013 Zobacz profil autora
Smużka
Ekspert



Dołączył: 03 Sty 2012
Posty: 2274
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

Post
Nie, na pewno nie TOZ.
W W-wie Straż Miejska ma obowiązek zabrać zwierzę i zawieźć do lecznicy, a którą miasto ma podpisaną umowę na świadczenie takich usług.
Ale byliśmy w Ostrołęce i tam nikt o niczym nie wiedział.. albo wiedzieć nie chciał.
Nie 20:14, 16 Cze 2013 Zobacz profil autora
Dalia
Ekspert



Dołączył: 03 Maj 2013
Posty: 2348
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Post
Nie mow nawet...
Mnie strasznie boli znieczulica ludzi...
Kiedys jadac na uczelnie (niestety egzamin wiec nie bardzo moglam sie spoznic), widzialam jak na przystanku lezal martwy, potracony pies, dookola pelno ludzi, zero reakcji... Zadzwonilam na TOZ powiedzialam co widzialam i gdzie to jest, kobieta sie troche przerazila, a przynajmniej takie mialam wrazenie. Wracajac juz nie widzialam psiaka. Ale tak naprawde nie znam zasady ktora ruszylaby toz do dzialania a te panie zazwyczaj odbieraja telefon jakby mialy pretensjeze przeszkadzamy im w malowaniu paznokci Smutny
Nie 20:23, 16 Cze 2013 Zobacz profil autora
Smużka
Ekspert



Dołączył: 03 Sty 2012
Posty: 2274
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

Post
Z dzikim zwierzęciem gorzej, bo raz, że zwykle jest aktywne nocą i wtedy może być potrącone, a dwa że do zwykłego gabinetu wet. faktycznie mogą go nie chcieć zabrać.
Ten lisek był malutki (szczeniak), a gdyby to była sarna? Nawet nie moglibyśmy jej przewieźć nigdzie.
No i ta noc.. Nikogo nie ma. Ciężko się gdziekolwiek dodzwonić.
Google mówi, że trzeba na policję i oni MUSZĄ wiedzieć. Ale co z tego, że muszą, skoro jednak nie wiedzą i nas zbyli? Smutny

Wracając omal nie potrąciliśmy kobiety. Młoda panna postanowiła się zabić naszym kosztem. Wlazła nam przed samochód, na drodze szybkiego ruchu. CELOWO!
Na szczęście po nią policja przyjechała (choć mój mąż musiał ją trzymać za fraki przez pól godziny, bo jak puszczał, to znów pakowała się na drogę, mówiąc, że jej życie nie ma sensu i mamy się odpier...). ech..
Nie 20:36, 16 Cze 2013 Zobacz profil autora
Mgławica
Legendarny Kociarz



Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 5721
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biała Podlaska

Post
straszne przeżycia nie zazdroszczę
najgorsza jest chyba bezradność i brak jakiejkolwiek pomocy

a co do tej babki to jak chciała popełnić samobójstwo to niech nie pociąga za sobą innych ludzi i nie niszczy im życia...
Nie 21:01, 16 Cze 2013 Zobacz profil autora
Smużka
Ekspert



Dołączył: 03 Sty 2012
Posty: 2274
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

Post
ech.. Przeżycia bardzo niefajne.
Nie chcę tego drugi raz przeżywać.
Policja powiedziała, że owa pani już nie pierwszy raz taki numer wykręca. Pewnie chce na siebie zwrócić uwagę, bo gdyby serio chciała się zabić, wybrałaby TIRa (ten by ją skuteczniej trafił).
Zresztą mnie jej problemy nie interesują. Chce się zabijać, niech robi to w zaciszu własnego domu! Mogła nas pozabijać! Jechaliśmy pełnym samochodem (z mamą i siostrą mojego Wojtka). A kto wie, czy nas na zeznania jeszcze nie będą ciągać (spisali nas i uprzedzili o takiej opcji).

P.S.
Śliczny awatar, Mgławico!
Muszę zaległości nadrobić, ale mam dużo pracy i rzadko czytam forum.
Nie 21:37, 16 Cze 2013 Zobacz profil autora
Smużka
Ekspert



Dołączył: 03 Sty 2012
Posty: 2274
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

Post
Kolejne pytanie:

Może mi ktoś polecić sensownego laptopa do 3 tys zł.?
Fajnie jakby był 14", ale może być większy.
Potrzebny mi głównie do siedzenia w necie i trzymania zdjęć na dysku. Nic innego na kompie nie robię.
Ja oczekuję od niego, żeby był ładny, ale mój mąż uważa, że to nie jest najważniejsze i że są istotniejsze parametry. Jezyk
Mój stacjonarny dogorywa i coraz ciężej go reanimować. Lada chwila zostanę bez kompa.
Nie 22:17, 23 Cze 2013 Zobacz profil autora
Katarzyna Miłaszewska
Ekspert



Dołączył: 16 Gru 2012
Posty: 2656
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Międzyrzec Podlaski

Post
Smużka napisał:
Czy orientujecie się, w przepisach; kto ma obowiązek zająć się konającym na szosie dzikim zwierzęciem?

Jaki jest na to paragraf?!
Pewnie jeszcze nie raz taka sytuacja może nam się przytrafić. Chcę wiedzieć, kogo męczyć telefonami i jakich argumentów użyć.


Potworna sytuacja. Może zacytowane poniżej paragrafy przydadzą się nie tylko Tobie, ale nam wszystkim, bo jak piszesz, takie sytuacje będą się zdarzać, niestety.

Dz.U. 1997 Nr 111 poz. 724
USTAWA
z dnia 21 sierpnia 1997 r.
o ochronie zwierząt

Art. 25.
Prowadzący pojazd mechaniczny, który potrącił zwierzę, obowiązany jest, w miarę możliwości, do zapewnienia mu stosownej pomocy lub zawiadomienia jednej ze służb, o których mowa w art. 33 ust. 3.

Art. 33.ust.3
W przypadku konieczności bezzwłocznego uśmiercenia, w celu zakończenia cierpień zwierzęcia, potrzebę jego uśmiercenia stwierdza lekarz weterynarii, członek Polskiego Związku Łowieckiego, inspektor organizacji społecznej, której statutowym celem działania jest ochrona zwierząt, funkcjonariusz Policji, straży ochrony kolei, straży gminnej, Straży Granicznej, pracownik Służby Leśnej lub Służby Parków Narodowych, strażnik Państwowej Straży Łowieckiej, strażnik łowiecki lub strażnik Państwowej Straży Rybackiej.
3a. Gdy bezzwłoczne uśmiercenie zwierzęcia jest niezbędne do realizacji zadań związanych z ochroną przyrody na obszarze parku narodowego, potrzebę uśmiercenia zwierzęcia stanowiącego zagrożenie stwierdza w decyzji administracyjnej dyrektor parku narodowego, na którego obszarze znajduje się to zwierzę. Uprawnionymi do wykonania decyzji są upoważnieni przez dyrektora parku narodowego pracownicy wchodzący w skład Służby Parków Narodowych.
4. W razie konieczności bezzwłocznego uśmiercenia, czynność tą dokonuje się przez:
1) podanie środka usypiającego – przez lekarza weterynarii;
2) zastrzelenie zwierzęcia wolno żyjącego (dzikiego) – przez osobę uprawnioną do użycia broni palnej.

Miałaś pełne prawo domagać się interwencji/pomocy policji!!!


Ostatnio zmieniony przez Katarzyna Miłaszewska dnia Nie 23:02, 23 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
Nie 22:56, 23 Cze 2013 Zobacz profil autora
Smużka
Ekspert



Dołączył: 03 Sty 2012
Posty: 2274
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

Post
Miałam, ale zostałam olana.
Takie są realia. Smutny
Nie 23:58, 23 Cze 2013 Zobacz profil autora
Dalia
Ekspert



Dołączył: 03 Maj 2013
Posty: 2348
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Post
Smużko,

Zobacz sobie na Acer T272HL
a tutaj jest jego recenzja [link widoczny dla zalogowanych]
Pon 7:15, 24 Cze 2013 Zobacz profil autora
Smużka
Ekspert



Dołączył: 03 Sty 2012
Posty: 2274
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

Post
Ale to wygląda mi na monitor i to duuży.
A ja szukam małego lapka.
Pon 8:51, 24 Cze 2013 Zobacz profil autora
Dalia
Ekspert



Dołączył: 03 Maj 2013
Posty: 2348
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Post
on ma ok 15"
to moze talbet jak ma byc tylko do internetu i zdjęć ?
poecam wejsc na komputronika i troszeczke poczytac Mruga
Warto zeby mial 3G Mruga
Pon 9:13, 24 Cze 2013 Zobacz profil autora
Smużka
Ekspert



Dołączył: 03 Sty 2012
Posty: 2274
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

Post
Musi być laptop. Musi mieć klawiaturę (piszę na forach, dużo). Nie lubię dotykowców (telefon też mam normalny z guziczkami, choć może się przestawię za jakiś czas Mruga ).
To będzie mój jedyny komputer.

Mi czytanie opinii nic nie da. Potrzebuje rady kogoś, kto się zna (a nie ocenia konkretny model).
Nie mam żadnego pojęcia o elektronice. Patrzę TYLKO na wygląd.
Chodzi mi o znalezienie sprzętu z dobrą proporcją jakości do ceny.
2 lata temu puściłam za grosze na allegro laptopa HP, bo coś (nie pamiętam co) się w nim zepsuło i potem okazało się, że we wszystkich się psuje, bo specjalnie jest robiony tak, żeby wytrzymać tylko 3-4 lata i żeby nie opłacało się go naprawiać.
Chcę coś, co nie jest specjalnie zepsute (ale nie wiem, czy takie rzeczy istnieją, choć podobno prawo ma z tym walczyć). Smutny

Kumple w pracy mojego męża polecają Dell'e. Ale te, które mi się podobają są za drogie, a tańsze wg mojego męża mają złe parametry (nie pytaj mnie czego) w stosunku do ceny.

Mąż mnie namawia na Samsunga:
[link widoczny dla zalogowanych]
Ale jest spory (tzn. 'normalny').


Ostatnio zmieniony przez Smużka dnia Pon 9:28, 24 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
Pon 9:26, 24 Cze 2013 Zobacz profil autora
Dalia
Ekspert



Dołączył: 03 Maj 2013
Posty: 2348
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Post
Do tabetu mozesz dokupic klawature Wesoly (koszt ok 500zl), ale fakt jest całkiem dotykowy Smutny

Ja mam asus'a U36J (13") i jestem z niego bardzo zadowolona, wiem ze jego cena teraz spadla do ok 2 tys.
Wiem ze tez dobre sa SOny Vaio, ale nie jestem pewna co do ich rozmiarow i obawiam sie ze maja glownie 15" Smutny

Ciekawy tez sie wydaje ASUS X201E 11,6" (1,7 tys juz z systemem operacyjnym i masz tam usb 3,0 ktore jest szybsze, ale nie jest wspomniane nic o 3G, z tym ze to jest do dokupienia jesli sie nie myle za ok 200zl)

Jest Vaio o rozmiarze 11,6" za niecałe 1,8 tys Wesoly i jest opcja kolorystyczna czarny/biały/ różowy
[link widoczny dla zalogowanych]
Pon 9:41, 24 Cze 2013 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RÓŻNE RÓŻNOŚCI Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 16, 17, 18  Następny
Strona 6 z 18

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin