Taismko- ja to rozumiem co piszesz. Ale wiele osób chcących adoptować kotka czy pieska nie zdaje sobie naprawdę co ich potem czeka.
Może i znajdą się ludzie co będą chcieli i koniec. Ale jak choć jedna osoba przeczyta i przemyśli a potem odstąpi, to już będzie jakiś sukces. Albo jak przeczyta a potem będzie przygotowana choć psychicznie.
My mamy zwierzęta. Wiemy jak to jest. Ale nie zapominajmy, że są ludzie, którzy tych zwierząt nigdy nie mieli A hodowca też człowiek i czasami może być omylny. Każdy się stara, ale zwroty zwierzaków są.
Pon 21:28, 18 Kwi 2011
Tasiemka Ekspert
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 4183
Przeczytał: 0 tematów
Z pewnością masz rację. Od zawsze miałam zwierzęta i wiedziałam na co się decyduję. Może faktycznie patrzę na to ze swojego punktu widzenia. Obawiam się że jeżeli ktoś będzie miał tylko "chęć posiadania" to niczego nie przemyśli . Może zbyt sceptycznie do tego podchodzę...
Pon 21:37, 18 Kwi 2011
Tasiemka Ekspert
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 4183
Przeczytał: 0 tematów
Dlatego napisałam że moim zdaniem zweryfikować to może najlepiej hodowca. Oczywiście bywają incydenty i pomyłki...ale wydaje mi się że w dłuższej rozmowie często można wychwycić pewne sygnały czy trafiliśmy na odpowiedzialny domek.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni1, 2, 3
Strona 3 z 3
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach