Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
ulubione zabawki Ragdolli
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 13, 14, 15  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RAGDOLL - opieka i wychowanie Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
ulubione zabawki Ragdolli
Autor Wiadomość
Krysiulk
Doświadczony



Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 1453
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
A co ciekawe jest napompowany dość mocno. Dziś zrobiłam kolejną modyfikację - przywiązałam wstążeczkę i jest szaleństwo Mruga super zabawką jest też żwirek z kuwety i czasem też qupka która przez przypadek znajdzie się gdzieś na podłodze spróbuję jutro zrobić jakieś fotki z balonikiem o łóżku nie wspominam bo Felek ogólnie jest podkołderkowy więc kocyki, prześcieradełka itd są superaśne...
Pią 21:54, 03 Cze 2011 Zobacz profil autora
masmo
Ambitny



Dołączył: 06 Kwi 2011
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Post
Krysiulk napisał:
A co ciekawe jest napompowany dość mocno. Dziś zrobiłam kolejną modyfikację - przywiązałam wstążeczkę i jest szaleństwo Mruga super zabawką jest też żwirek z kuwety i czasem też qupka która przez przypadek znajdzie się gdzieś na podłodze spróbuję jutro zrobić jakieś fotki z balonikiem o łóżku nie wspominam bo Felek ogólnie jest podkołderkowy więc kocyki, prześcieradełka itd są superaśne...


taaak!! moja też łapką trąca, mam ten dla długowłosych i on ma większe kulki więc łatwiej się bawić, ale tak czy siak, wałeczek bije rekordy. czasem muszę jej już zabrać bo aż dyszy

jak się uda uchwycić Felusia z balonem to koniecznie wstaw fotkę!!

Rolling eyes
Sob 7:03, 04 Cze 2011 Zobacz profil autora
masmo
Ambitny



Dołączył: 06 Kwi 2011
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Post
Lagata napisał:
masmo napisał:
Agnieszka7714 napisał:
masmo napisał:
Agnieszka7714 napisał:
Zróbcie zdjęcie tego motylka. U mnie kupione zabawki jakoś nie do końca się sprawdzają. Kupiłam tunel (ten zielony) i szału nie ma. Ale pokazać Vincentowi gąbkę do mycia naczyń, to dostaje świrdu dyrdu .


Aga, zdjęcie motylka jest w topiku Neski. To zabawka z małej reklamówki jednorazowej, w zależności jak zawiążesz uszy jest wałeczek albo motylek. wg inwencji własnej


A to ten mały dzindzel . Wiesz u mnie to wyobraźnia płata mi figle i oczami wyobraźni już widziałam pazia królewskiego Rotfl


a nie wygląda tak?



O jacie! imaginowałam sobie jakiegoś amazońskiego olbrzyma, a to o to chodziło... No, Sowie już ciut lepiej się podoba taka zabawa, ale wciąż to jeszcze nie to. Teraz będę testować rolki po toaletowym i baloniki
Widocznie każdy kocik ma swoje upodobania.
Dopiszę jeszcze, że moja uwielbia zabawę z falującym prześcieradłem, gdy ścielę łóżko. Podobnie reaguje na zabawę w "toreadora": mam taką starą wełnianą serwetkę, którą Sówka namiętnie atakuje, gdy jej nią dyndam przed nosem albo poruszam na ziemi. Oczywistość, że piórko na patyczku jest zawsze na topie.


moja torreadora nie za to uwielbia jak mam jakieś luźniejsze spodnie, np. mam takie lniane, jak idę to na mnie poluje, co mnie niestety za bardzo nie bawi

ścielenie łózka jest ciekawe ale zeby jakoś bardzo szalała to nie powiem.
masz racje, co kot to "obyczaj"


Ostatnio zmieniony przez masmo dnia Sob 7:07, 04 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
Sob 7:05, 04 Cze 2011 Zobacz profil autora
ANA
Doświadczony



Dołączył: 21 Kwi 2011
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

Post
Mój Hunter także uwielbia falujące prześcieradło. Przez tego brzdąca nie mogę pościelić łóżka. Albo gdy rano w sypialce chcę ładnie ułożyć kołdrę to Hunter rozkłada się na środku i nie chce spod niej wyjść.
Wiecie, że mój kot aportuje?! Rzucam mu zgnieciony papierek, a on mi go przynosi i chce bym mu jeszcze raz rzuciła. A gdy nie rzucam, to mi delikatnie miauczy - upomina się. Wesoly Jest fantastyczny. Nawet w nocy przynosi mi ten papierek i mnie budzi. Wówczas nie jest mi do śmiechu, bo chcę spać. Wesoly
Czw 16:59, 09 Cze 2011 Zobacz profil autora
Lagata
Ambitny



Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żory

Post
no super psi egzemplarz Ci się trafił!
Sowik dziś mi towarzyszyła w myciu podłogi: najpierw miała przednią zabawę ślizgając się jak na lodowisku po mokrych panelach za aluminiową kulką Oczywiście podłoga była do ponownego umycia. No a za drugim myciem uganiała się za szmatą na miotle. Ostatecznie musiałam jej podziękować za taką "współpracę" Snakeman
Czw 17:33, 09 Cze 2011 Zobacz profil autora
NayaKanga
Początkujący



Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Post
A ja majątek wydałam mi wdaję na kocie atrakcje a tu najlepszymi zabawkami mojego ragdolla jest...rolka po papierze toaletowym i...sztywna, wielka torba na zakupy


Ostatnio zmieniony przez NayaKanga dnia Wto 11:37, 14 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
Wto 11:37, 14 Cze 2011 Zobacz profil autora
emila555
Pasjonat



Dołączył: 21 Maj 2011
Posty: 821
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Ja mam dokładnie to samo - kupiłam Biance mnóstwo zabawek, ale pudełko i zakrętki od butelek wymiatają

Oto jak uszczęśliwić kotka w 2 minuty

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Codziennie się w nim bawi bardzo długo, a wystarczyło tylko wyciąć kilka otworów Rolling eyes Wrzucamy tam jej ukochane zakrętki, które sobie wyciąga przez okienka a następnie gania za nimi po panelach, póki nie powpadają pod kanapę Oczywiście również poluje ze środka wypatrując ofiary przez otworki
Czw 20:19, 16 Cze 2011 Zobacz profil autora
Krysiulk
Doświadczony



Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 1453
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Hihi, świetny pomysł! Muszę przetestować niestety rolka po papierze nie zdała egzaminu, młody ją olał
Czw 20:40, 16 Cze 2011 Zobacz profil autora
Agnieszka7714
Ekspert



Dołączył: 29 Lis 2010
Posty: 4570
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Post
emila555 napisał:
Ja mam dokładnie to samo - kupiłam Biance mnóstwo zabawek, ale pudełko i zakrętki od butelek wymiatają

Oto jak uszczęśliwić kotka w 2 minuty

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Codziennie się w nim bawi bardzo długo, a wystarczyło tylko wyciąć kilka otworów Rolling eyes Wrzucamy tam jej ukochane zakrętki, które sobie wyciąga przez okienka a następnie gania za nimi po panelach, póki nie powpadają pod kanapę Oczywiście również poluje ze środka wypatrując ofiary przez otworki


U mnie karton odpada, dla bezpieczeństwa kotków, wszystkie od razu wystawiam za drzwi. Vincent z Frodem tak się biją o kartony, że tylko futro fruwa
Pią 6:34, 17 Cze 2011 Zobacz profil autora
ANA
Doświadczony



Dołączył: 21 Kwi 2011
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

Post
Ja wypróbowałam foliowego motylka Wesoly Hunter trochę się nim pobawił aż nagle zaginął (motylek). Nikt nie wie gdzie jest. Wesoly Przeszukałam wszystkie domowe zakamarki i nic Wesoly Nie wiem jak to interpretować - czy mu się podobał i zgubił , czy może był beznadziejny i schował Wesoly hihi

Kartony, pudełka, torby, kosze Hunter uwielbia. Zawsze włazi do środka Wesoly i kręci się, wierci się, obraca bez końca. Wesoly

Jednak moje koty nigdy się nie bawią razem zabawkami Wesoly Hunter wszystkie zabawki zabiera Etnie Wesoly Szkoda mi jej. A widzę, że ma ochotę tez pobiegać za zabawką, ale Hunter jest szybszy. Za to ścigają się po całym mieszkaniu. Nawzajem się ganiają. Czasem się dołączam (podoba im się to). I razem odpoczywają Wesoly
Pią 18:25, 17 Cze 2011 Zobacz profil autora
ANA
Doświadczony



Dołączył: 21 Kwi 2011
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

Post
Zapomniałam dodać, że także uwielbiają się bawić kapciami.
Czysty szał !!! Wesoly hihi

Pisałam wam wcześniej, że mój Hunter aportuje Wesoly
Oto kilka jego fotek Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]

A ostatnio pokochał swoją myszkę. Nawet przynosi nam ją nad ranem do łóżka i chce byśmy mu ją rzucali Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]

A tu się nią bawi. Myszka nie ma najmniejszych szans w starciu z Hunterem. Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]

Tak wygląda jego myszka. Cieszę się, że chociaż jedna zabawka przypadła do gustu. Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]
Pon 17:43, 11 Lip 2011 Zobacz profil autora
emila555
Pasjonat



Dołączył: 21 Maj 2011
Posty: 821
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Fajne fotki Wesoly Nasza Bianka też pięknie aportuje Wesoly Jak ma ochotę to potrafi z 50 razy przybiec z powrotem do nas z zabawką, zanim się jej nie znudzi Wesoly I też ostatnio polubiły nową myszkę, pewnie dlatego, że jest z dzwoneczkiem w środku Wesoly
Pon 18:27, 11 Lip 2011 Zobacz profil autora
Marya
Doświadczony



Dołączył: 01 Paź 2007
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląskie

Post
ANA napisał:
Ja wypróbowałam foliowego motylka Wesoly Hunter trochę się nim pobawił aż nagle zaginął (motylek). Nikt nie wie gdzie jest. Wesoly Przeszukałam wszystkie domowe zakamarki i nic Wesoly Nie wiem jak to interpretować - czy mu się podobał i zgubił , czy może był beznadziejny i schował Wesoly hihi


ANA .... czy przypadkiem tego motylka foliowego nie znaleźliście w kuwecie Rolling eyes

Moja Miśka ma śfira na punkcie reklamówek foliowych ... pożera je jak najlepsze smakołyki. Muszę bardzo uważać żeby nie zostawić reklamówki w jej zasięgu bo zeżre ... a folia najzdrowsza nie jest.


Ostatnio zmieniony przez Marya dnia Pon 18:49, 11 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
Pon 18:47, 11 Lip 2011 Zobacz profil autora
ANA
Doświadczony



Dołączył: 21 Kwi 2011
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

Post
Marya napisał:
ANA napisał:
Ja wypróbowałam foliowego motylka Wesoly Hunter trochę się nim pobawił aż nagle zaginął (motylek). Nikt nie wie gdzie jest. Wesoly Przeszukałam wszystkie domowe zakamarki i nic Wesoly Nie wiem jak to interpretować - czy mu się podobał i zgubił , czy może był beznadziejny i schował Wesoly hihi


ANA .... czy przypadkiem tego motylka foliowego nie znaleźliście w kuwecie Rolling eyes

Moja Miśka ma śfira na punkcie reklamówek foliowych ... pożera je jak najlepsze smakołyki. Muszę bardzo uważać żeby nie zostawić reklamówki w jej zasięgu bo zeżre ... a folia najzdrowsza nie jest.


Niestety w kuwecie motylka nie było. Do tej pory nie wiemy, gdzie on jest

Mój Hunter także lubi skubać foliowe zrywki Wesoly Ale największą radochę daje mu wchodzenie do środka reklamówki Także staram się nie zostawiać żadnej na wierzchu, by kociaki sobie krzywdy nie zrobiły.
Pon 19:10, 11 Lip 2011 Zobacz profil autora
Agnieszka7714
Ekspert



Dołączył: 29 Lis 2010
Posty: 4570
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Post
A ja polecam coś takiego. Nawet mój książę Frodo, któremu nie wypada bawić się zabawkami, dostaje Rolling eyes jak widzi tą zabawkę

[link widoczny dla zalogowanych]
Śro 17:29, 20 Lip 2011 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RAGDOLL - opieka i wychowanie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 13, 14, 15  Następny
Strona 5 z 15

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin