Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Ragdoll i człowiek - probelmy z dodadaniem się?
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RAGDOLL - opieka i wychowanie Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Ragdoll i człowiek - probelmy z dodadaniem się?
Autor Wiadomość
Tasiemka
Ekspert



Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 4183
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Swarzędz/Oslo

Post
Catyfun napisał:
Albo czyn karalny Wesoly


Właśnie!!!! Bo czy hodowca mógłby patrzeć na miłość od pierwszego wejrzenia...a potem tych dwoje...rozdzielić??? Bo zaliczka...
Wto 7:32, 16 Sie 2011 Zobacz profil autora
Bazylia
Legendarny Kociarz



Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 7257
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Szczecin

Post
Gorzej, jakby do człowieka od razu trzy kociaki się przykleiły.
To by była dopiero zagwozdka Wesoly
Wto 8:55, 16 Sie 2011 Zobacz profil autora
Lobo
Początkujący



Dołączył: 01 Paź 2010
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk

Post
Wasze posty są budujące;] W tym tygodniu chcę zobaczyć pewnego chłopczyka w Wejherowie:D zobaczymy czy będzie love. Tatusiek wyglądał obłędnie w ubarwieniu lynxa.


Ostatnio zmieniony przez Lobo dnia Wto 20:42, 16 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
Wto 20:41, 16 Sie 2011 Zobacz profil autora
Tasiemka
Ekspert



Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 4183
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Swarzędz/Oslo

Post
To trzymamy kciuki Wesoly. Zanim podejmiesz ostateczną decyzję warto nawiązać kontakt z kilkoma hodowlami i pojeździć...ocenić..i wybrać Wesoly
Wto 20:56, 16 Sie 2011 Zobacz profil autora
Agnieszka7714
Ekspert



Dołączył: 29 Lis 2010
Posty: 4570
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Post
A ja zapytam o co innego. Nasz Vincuś jest bardzo kontaktowym kotkiem. Domaga się pieszczot, gada z nami, śpi. Oczywiście wtedy gdy jemu pasuje. Często się przytulamy i tarmosimy. Na to nie mogę narzekać. Ale zastanawia mnie jego dziwne zachowanie. A mianowicie bardzo często jak go zawołam to przychodzi do mnie. Tylko nie bardzo mogę rozszyfrować, bo gdy idzie, ociera się o wszystko co ma po drodze. Wygląda to tak jakby nie mógł doczekać się pieszczot, ale jak już do mnie dotrze, to najczęściej unika dotykania. Już nie chce miziania po polikach, grzbiecie i główce. I szybko się oddala. Do innych nie podchodzi jak go ktoś woła. Nie bardzo rozumie, bo krzywdy nigdy mu nie zrobiłam, a w innych przypadkach pozwala się dotykać i tarmosić. Nie ucieka gdy do niego podchodzę. Częściej to robi jak Robert się do niego zbliża, a on w tym momencie np lezy i leniuchuje lub spi. Wtedy najzwyczajniej przenosi się w inne miejsce.
Pon 8:04, 07 Lis 2011 Zobacz profil autora
kociamama
Legendarny Kociarz



Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 15121
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz

Post


Aguniu,

Coś marudzisz i narzekasz na swego koteczka.

To, że tak czasem robi, nie znaczy, że nie kocha Cię na zabój. Heart

Może pamiętasz, co pisywałam o naszym Zacharym - kotku tak pełnym miłości do wszystkich i niezmiernie czułym. Heart Heart Heart

A on też potrafił wyginać się aż do ziemi, żeby uniknąć pogłaskania.

Mówiliśmy o nim wtedy: UNIKALNY KOTEK ( bo robi uniki).

Nie każdy zawsze ma ochotę na czulości. )

Jednak podchodzi, gdy wołasz, bo kocha i chce być z Tobą, ale nie za blisko. Ya winkles

Śro 23:59, 09 Lis 2011 Zobacz profil autora
Agnieszka7714
Ekspert



Dołączył: 29 Lis 2010
Posty: 4570
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Post
kociamama napisał:


Aguniu,

Coś marudzisz i narzekasz na swego koteczka.

To, że tak czasem robi, nie znaczy, że nie kocha Cię na zabój. Heart

Może pamiętasz, co pisywałam o naszym Zacharym - kotku tak pełnym miłości do wszystkich i niezmiernie czułym. Heart Heart Heart

A on też potrafił wyginać się aż do ziemi, żeby uniknąć pogłaskania.

Mówiliśmy o nim wtedy: UNIKALNY KOTEK ( bo robi uniki).

Nie każdy zawsze ma ochotę na czulości. )

Jednak podchodzi, gdy wołasz, bo kocha i chce być z Tobą, ale nie za blisko. Ya winkles



Oj tam oj tam, już narzekam
Zastanawiałam się czy robię coś źle, bo przeciez biegnie do mnie miałcząc, a potem unika. Juz wiem, że to jego "unikalne" zachowanie
Dziękuję Kociamamo, jesteś niezastąpiona.
Czw 7:52, 10 Lis 2011 Zobacz profil autora
kociamama
Legendarny Kociarz



Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 15121
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz

Post


Lata treningu - jak to mawia mój przyjciel.
Czw 23:20, 10 Lis 2011 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RAGDOLL - opieka i wychowanie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin