Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Na start

 
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RAGDOLL - opieka i wychowanie Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Na start
Autor Wiadomość
Rashna
Raczkujący



Dołączył: 19 Mar 2017
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post Na start
Witam, będzie długo Wesoly
Jak każdy początkujący właściciel kotka mam wiele pytań i obaw, mam nadzieję, że wspomożecie mnie w naszym starcie Mruga
Poniżej zrobiłam listę rzeczy, które muszę kupić kici przed jej przyjazdem do domu, razem z moimi pytaniami i wątpliwościami. Zerknijcie proszę, czy gdzieś nie dokonuję złego wyboru. Może o czymś zapomniałam, może coś jest zbędne?
1. Karma - początkowo zależna od tej, która była stosowana w hodowli, docelowo chcę się przerzucić na suchą Applaws + mokra - i tu moje pytanie, jeśli takiej karmy suchej kot zjada, uśredniając, 70g, to gdybym chciała karmić go częściowo mokrą (np w proporcji 2:1), to ile podaje się karmy mokrej?
2. Smakołyki i witaminy - kupować, nie kupować? Warto? Ewentualnie co warto?
3. Kuweta i żwirek - planuję kuwetę krytą, bo prawdopodobnie będzie stała w przedpokoju. Żwirek, docelowo myślałam, żeby przejść na Pionio drewniany.
4. Akcesoria dodatkowe do kuwety - słyszałam, że polecane są wycieraczki do kuwety, żeby nie roznosił się tak żwirek. Czy trzeba inwestować w te “specjalistyczne” ze sklepów zoologicznych, czy może być zwykła wycieraczka z marketu budowlanego? I czy lepsza jakaś wykładzinowa, czy gumowa? Czy sprawdzają się neutralizatory, czy raczej nie pchać dodatkowej chemii?
5. Transporter, miseczki ceramiczne, legowisko, drapak, zabawki, nożyczki/cążki do pazurków - tu chyba nie mam dylematów, chyba, że powinnam na coś szczególnie zwrócić uwagę Mruga
6. Pielęgnacja sierści - szczotka do czesania - jaka najlepsza dla Ragdolla? A furminator (w życiu ustrojstwa na oczy nie widziałam) - potrzebny? Słyszałam o jakimś pudrze ułatwiającym rozczesywanie sierści - niepotrzebny wynalazek? Trzeba kotka kąpać? Jeśli tak, to jak często?
7. Odkłaczanie - skoro przy sierści jesteśmy - temat dla mnie strasznie kosmiczny, bo nie mogę tego sobie wyobrazić. Jak poznać, czy kot się zakłaczył? Czy podawać mu jakieś środki profilaktycznie regularnie, czy dopiero jak coś się dzieje? Czy kot nie ma problemu, żeby zwrócić te kłaki?
8. Oczy, uszy, nos - żadnych wielkich zabiegów ponoć nie wymagają, poza przetarciem wacikiem z wodą czasem - nie mówię o sytuacji, kiedy jest jakaś wydzielina, która wymaga interwencji weterynarza.
9. Jama ustna - szczotkować, czy sobie darować? Czy może jakieś gryzaki/karmy wspomagające czyszczenie zębów?
10. Pchły - stosować coś profilaktycznie, skoro nie planuję wypuszczać nigdzie kotka?
11. Trawa - sadzić i dawać kotu poskubać, czy w pożywieniu będzie miał wszystko, co potrzebne?
O czymś zapomniałam?

Z góry dziękuję wam za wszystkie opinie, uwagi i sugestie.
Pią 18:08, 24 Mar 2017 Zobacz profil autora
BabaJaga
Ekspert



Dołączył: 18 Sty 2014
Posty: 4120
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Gdańska

Post Re: Na start
Odpowiedzi na te pytania z pewnością znajdziesz w odpowiednich wątkach tego działu. Wystarczy tylko poświęcić troche czasu i poszukać. Dla ułatwienia, w ogromnym skrócie moje odpowiedzi poniżej (wplotlam w Twój tekst).

Rashna napisał:
Witam, będzie długo Wesoly
...
1. Karma - początkowo zależna od tej, która była stosowana w hodowli, docelowo chcę się przerzucić na suchą Applaws + mokra - i tu moje pytanie, jeśli takiej karmy suchej kot zjada, uśredniając, 70g, to gdybym chciała karmić go częściowo mokrą (np w proporcji 2:1), to ile podaje się karmy mokrej?

Młodym kociakom karmy się nie ogranicza. Poobserwuj, jaka karmę będzie preferował i podawaj wg tego kryterium. Oczywiście najlepszy jest ponoć BARF (jako pełnowartościowy, czyli w pełni zbilansowany), ale nie wszystkie koty chcą to jeść. Musiałabyś przetestować

2. Smakołyki i witaminy - kupować, nie kupować? Warto? Ewentualnie co warto?
Smaczki do zabawy lub jako nagródki (Thieve, Cosma). Witaminy - to zależy, co będzie głównym pożywieniem kotka

3. Kuweta i żwirek - planuję kuwetę krytą, bo prawdopodobnie będzie stała w przedpokoju. Żwirek, docelowo myślałam, żeby przejść na Pionio drewniany.
Co właściciel kota, to inne upodobania i wymagania. Poczytaj sobie o żwirkach i o kuwetach (o ile jeszcze nie zdecydowałaś ostatecznie). Dużo na ten temat ostatnio sie wypowiadano. Może tam znajdziesz to, czego szukasz.

4. Akcesoria dodatkowe do kuwety - słyszałam, że polecane są wycieraczki do kuwety, żeby nie roznosił się tak żwirek. Czy trzeba inwestować w te “specjalistyczne” ze sklepów zoologicznych, czy może być zwykła wycieraczka z marketu budowlanego? I czy lepsza jakaś wykładzinowa, czy gumowa?
Ja z powodzeniem stosuję takie z zooplusa do kocich kuwet. Doskonale sie sprawdzają i sa tanie. Po co latać po marketach, szukać, wydziwiać i testować.

Czy sprawdzają się neutralizatory, czy raczej nie pchać dodatkowej chemii
Niektóre żwirki mają bardzo skuteczne dodatki "antyzapachowe" (np. Tigerino Canada, Golden)

5. Transporter,
tak

miseczki ceramiczne,
tak (szerokie i niskie, aby wibrysami kot nie zaczepiał o brzegi)

legowisko, drapak,
Oczywista sprawa! No, chyba, że chcesz, aby kotek spał na kanapach/fotelach i je drapał. W przypadku braku drapaka masz to jak w banku.

zabawki,
Nie muszą być drogie ze sklepu. Na początek możesz i sama coś spreparować (piórka na sznurku lub lepiej wędce, piłeczki itp... ), . Ale kot musi zostać od czasu do czasu wybawiony.

nożyczki/cążki do pazurków - tu chyba nie mam dylematów, chyba, że powinnam na coś szczególnie zwrócić uwagę Mruga

6. Pielęgnacja sierści - szczotka do czesania - jaka najlepsza dla Ragdolla?
Grzebień z obracanymi ząbkami lub szczotka z rzadkim włosiem/ząbkami (do pielęgnacji doraźnej - zależnie od rodzaju kociego włosa i jego tendencji do robienia się dredów (moje koty czeszę raz na tydzień szczotką dla kotów, bo włos się im zupełnie nie kołtuni)

A furminator (w życiu ustrojstwa na oczy nie widziałam) - potrzebny?
Wg mnie bardzo użyteczny w czasie linienia na wiosnę. Usuwa martwą sierść, tym samym ogranicza wylizywanie i połykanie jej przez kota. Lepiej tego unikać!

Słyszałam o jakimś pudrze ułatwiającym rozczesywanie sierści - niepotrzebny wynalazek?
Ja nie stosuję, bo nie ma u nas takiej potrzeby. Niektórzy stosują przy próbach rozczesywania skołtunionej sierści lub przy przygotowaniach do wystaw.

Trzeba kotka kąpać? Jeśli tak, to jak często?
Ja nigdy nie kąpię moich kotów. No, chyba, że mają tzw. "ufajdane portki". Ale nie pamiętam nawet, kiedy to ostatnio było. Tym niemniej, może się to zdarzyć (zła dieta, choroba kota, zepsuta karma itp...). Niektórzy kąpią swoje koty, pudrują, aplikują balsamy itp... itd... bo lubią, aby kot był pachnący i odświeżony

7. Odkłaczanie - skoro przy sierści jesteśmy - temat dla mnie strasznie kosmiczny, bo nie mogę tego sobie wyobrazić. Jak poznać, czy kot się zakłaczył?
Jest smutny/osowiały, nie wypróżnia się od 2-3 dni.

Czy podawać mu jakieś środki profilaktycznie regularnie, czy dopiero jak coś się dzieje?
Są pasty odkłaczające (np. Bezopet, Gimpet). Niektórzy podają profilaktycznie raz na tydzień w okresach wzmożonego zrzucania sierści). Koty chętnie też podgryzają tzw. "kocia trawę", liście papirusa, perz z ogrodu (pomagają wydalić np. zalegające w przewodzie pokarmowym zbite klaki, tzw. "petobezoary"

Czy kot nie ma problemu, żeby zwrócić te kłaki?
Czasem mają, a czasem nie. Zależy od stopnia jego "zakorkowania się"

8. Oczy, uszy, nos - żadnych wielkich zabiegów ponoć nie wymagają, poza przetarciem wacikiem z wodą czasem - nie mówię o sytuacji, kiedy jest jakaś wydzielina, która wymaga interwencji weterynarza.
Jak nie ma pilnej potrzeby, lepiej w oczkach nie grzebać i nie wprowadzać do nich obcych płynów. Drobne zaschnięte łezki w kątach oczek można ostrożnie usunąć na sucho. Uszu nie wolno czyścić żadnymi patyczkami. Zdrowy kot ma na ogół czyste uszy, a z chorym lepiej udać się do weta.

9. Jama ustna - szczotkować, czy sobie darować? Czy może jakieś gryzaki/karmy wspomagające czyszczenie zębów?
Niektórzy czyszczą kotom ząbki specjalnymi pastami. Najlepiej przyzwyczajać od małego. Dokładnie tez możesz sobie poczytać w jednym z wątków naszego forum, który został na ten temat założony. Lepiej zapobiegać, niż usuwać kamień u weterynarza (niestety, ale zabieg robi się pod znieczuleniem). Ja akurat nie czyszczę, bo nie widzę osadzonego kamienia nazębnego ani zaczerwienionych dziąseł.

10. Pchły - stosować coś profilaktycznie, skoro nie planuję wypuszczać nigdzie kotka?
Jeśli nie wypuszczasz kota, a w domu pcheł nie ma, to odpowiedź nasuwa się sama.

11. Trawa - sadzić i dawać kotu poskubać, czy w pożywieniu będzie miał wszystko, co potrzebne?
Odpowiedź wyżej.

O czymś zapomniałam?

Z góry dziękuję wam za wszystkie opinie, uwagi i sugestie.


Gorąco zachęcam Cię do poczytania działów tego forum, zwłaszcza tematów dotyczących zdrowia i opieki nad zwierzaczkiem. Znajdziesz tam wiele cennych wypowiedzi i opinii, które mogą różnić się od tych podanych przeze mnie powyżej. Poza tym, mogą być odpowiedzi alternatywne. Wszystko zależy od preferencji i szeroko pojętej sytuacji.
Pią 19:40, 24 Mar 2017 Zobacz profil autora
Boszka
Ekspert



Dołączył: 27 Sty 2014
Posty: 2311
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Odniosę się do niektórych Twoich wątpliwości.
Jeżeli będziesz karmiła pełnowartościowymi karmami, to witaminy są zbędne a smakołyki od czasu do czasu mogą być ale tylko takie z suszonego mięsa. Wycieraczka przed kuwetę nie musi być specjalna, możesz użyć czegoś w zastępstwie i zobaczysz jak sie sprawdza. Musi być łatwa do sprzątania. Ja nie używam żadnej, bo nie ma takiej potrzeby.
Neuralizator zapachów moim zdaniem jest zbędny, bo to chemia, którą kotek będzie wdychał a jak się utrzymaje kuwetę w czystości to nie ma żadnych niemiłych zapachów.
Furminator jest tylko dla dorosłych kotów ale też zależy to od rodzaju sierści.Jeżeli się nie kołtuni i jest jedwabista, to jest niepotrzebny.
Do odkłaczania najlepsza jest trawka, bo pasty to też w części chemia.Wysiej ją sama.
Ząbki trzeba zacząć myć od pierwszego dnia pobytu kotka u Ciebie. Ja używam z bardzo dobrym skutkiem pasty Orozyme. Na palec nakładam ok. 1 cm. pasty i smaruję dziąsełka po obu stronach pyszczka.
Jeżeli kotek będzie niewychodzący nie ma potrzeby stosować profilaktyki pchlej.
To tyle z mojego doświadczenia.
Pią 20:16, 24 Mar 2017 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RAGDOLL - opieka i wychowanie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin