Dyskusja o karmach

Porta21 bez zboz
fosfor 2,31 wapn 1,80 1,28:1

Applaws fosfor 1,7 wapn 2,8

PON fosfor 1,21 wapn 1,6
Konstancja, chyba Porta przesadzila przynajmniej z fosforem

Ostatnio zmieniony przez szajen dnia Śro 23:41, 11 Lut 2015, w całości zmieniany 2 razy

Szajen dzięki wielkie, zamówiłam Applaws kurczak plus łosoś, domówiłam też puchy moonlight dinner, wołowinka i kurak się mrożą Wesoly

Doradź mi proszę jakiś preparat z tauryną bądź samą taurynę - czy mam jej szukać na stronach dla barfujących i tam kupić
?

Mam pytanie o PON: na liście jest PON Natural Cat. Czy Active Cat jest równie dobre?
Gdzie kupujecie karmy Power of Nature?

Intwopeony ja mam tauryne z Barfa, jest bardzo dobra.
Co do Applaws to najlepszy sklad ma kitten.

Kasia,najlepszy sklad ma ta karma,Power of Nature, Natural Cat Meadowland MIX.
Zobacz na Zwierzakowie,ale karma jest trudno dostepna.

	szajen napisał:
	Kasia,najlepszy sklad ma ta karma,Power of Nature, Natural Cat Meadowland MIX.

Dziękuję!
Faktycznie, trudno ją kupić - jeśli już znajdę w jakimś sklepie internetowym, widzę "towar chwilowo niedostępny"

Niestety,wszystkie produkty PON sa trudno dostepne.

Co myślicie o tej karmie? Na zooplusie nie jest dostępna. Kupiłam ją w pobliskim zoologicznym z polecenia pani sprzedawczyni. W składzie nie jest do końca podanie ile czego jest ale jak się otwiera puszkę to widać gołym okiem włókna mięsa - w tym przypadku - z kurczakiem i małżami. Toudi wciąga jak szalony Wesoly

czego nie mogę powiedzieć o Animondzie vom Feinsten. Ostatnio zrobił się strasznie wybredny. Konsumuje przede wszystkim suche.

[link widoczny dla zalogowanych]

(edit.)
znalazłam jeden z niewielu sklepów, który ma u siebie karmę ONTARIO:
[link widoczny dla zalogowanych]

i tak wygląda po otwarciu :

Ostatnio zmieniony przez KMT dnia Sob 10:58, 14 Lut 2015, w całości zmieniany 2 razy

Ot, taka sobie filetówka uzupełniająca. Skrobia, karagen, sól - te trzy rzeczy są zbędne. Nie powinno ich być w karmach.

Ta karma,ktora pokazalas to filetowka
Karma bytowa tej firmy.
SKŁAD: MIĘSO I PRODUKTY ZWIERZĘCE (20%KURCZAKA, 10%INDYKA), MINERAŁY, OLEJE I TŁUSZCZE (0,5% OLEJ ŁOSOSIOWY).

Animonda Carne dla porownania
Kurczak i kaczka: wołowina (34%, mięso, płuca, serca, nerki, wymiona), bulion (31%), kurczak (28%, żołądki, wątróbka, szyjki), serca kacze (6%).

Jest to karma dosyc slaba jakosciowo,Animonda ma lepszy sklad.Tluszcze,sa czesciowo roslinne.
Jest malo miesa i nawet produktow zwierzecych.Ciekawa jestem co sklada sie na reszte karmy.

Tylko niestety Animonda ląduje w śmietniku - niezjedzona.

Ograniczcie podawanie karmy suchej. Ja tak zaczęłam robić ostatnio. Applaws zazwyczaj tylko przed spaniem (mój kot chyba ma taki nawyk z hodowli, że jak zgaśnie światło, to idzie i chrupie suchą). Nasypuję tylko tyle, żeby wszystko zjadł na raz i jak karma zniknie, to nie dokładam w ciągu dnia. Teraz mokre zjada w całości (dostaje kilka razy dziennie małe porcje) i nie wybrzydza, ale akurat Animondę lubi najbardziej ze wszystkich mokrych. Feringa też znika bez problemu, choć wcześniej zdarzało się grymaszenie.

Po co ograniczać, skoro można 'Zlikwidować'.

Zlikwidować tak od razu się nie da

. Ale powoli i stopniowo tak. Ja po swoim widzę, że już tak często do tego suchego nie idzie, jeśli dostaje częściej mokre.

a co z karmą Husse? chodzi mi dokładnie o paszteciki.

[link widoczny dla zalogowanych]

Pozwolisz, że przeanalizuję każdy element osobno:

- Mięso i produkty pochodzenia zwierzęcego 50% - to pojęcie oznacza że połowa zawartości puszki to zmielone skóry, kopyta, pazury, pióra, odpady po uboju, kożuchy białkowe z produkcji. Z kur, innego drobiu, myszy, padłych zwierząt i czegokolwiek co kiedyś zwierzęciem było.
Wiemy tylko, że w tym 50%, 9% to kaczka, nie wiadomo która część kaczki, czy jakaś wartościowa czy też jakieś odpady kacze.

- ryby 30% (łosoś 8%) - analogicznie, odpady pochodzenia rybnego (zmielone głowy, płetwy, łuski, jakieś skrawki) z czego 8% to łosoś.

- karagenina - nic pozytywnego, zbędna substancja zagęszczajaca

- olej z pestek słonecznika - wszelkie oleje roślinne w diecie kota są zbędne, wręcz szkodliwe

- minerały, witaminy - po analizie na stronie, mogę stwierdzić, że jest ich tyle co kot napłakał Mruga

Warto się nauczyć czytać etykiety karm. Tu poradniki:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]