Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Dwa koty jednocześnie?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
 
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RAGDOLL - opieka i wychowanie Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Dwa koty jednocześnie?
Autor Wiadomość
Ines
Ekspert



Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Post
Ja po prostu uważam, że stawianie znaków równości: flegmatyczny kot = grzeczny kot, pełen energii kot = niegrzeczny, jest bardzo krzywdzące. Aurelka jest dużo mniej energiczna od Tuli, a jeśli miałabym którąś z moich kotek nazwać niegrzeczną, to byłaby to właśnie ona. Choć nie lubię etykietek i uważam, że nikomu nie powinno się przypinać takich łatek, Aurelka czasem coś zbroi, ale to nie determinuje jej osobowości na tyle, by od razu całą ją wrzucać do wora na "niegrzeczne" dzieci. To czy kot jest posłuszny i łatwy w wychowaniu nie zależy od pokładów jego energii, tylko przede wszystkim od podejścia opiekuna, a po drugie od cech charakteru kota, między innymi chęci do współpracy i komunikatywności kota. Tula jest energiczna, ale przy tym niesamowicie komunikatywna i współpracująca, nigdy nie miałam najmniejszych problemów z jej wychowaniem czy nauczeniem jej czegoś, bo do wszystkiego czego chce ją nauczyć podchodzi z olbrzymim ładunkiem pozytywnej energii.

Tula ma SZALONY OKRES całe życie, bo całe życie gania za każdą zabawką jak szalona. A NIE WYOBRAŻAM SOBIE jak Tula byłaby sfrustrowana i nieszczęśliwa, gdyby nie mogła wybawić się razem z Aurelką, gdy my 12 godzin spędzamy w pracy.
Sob 0:05, 09 Lis 2013 Zobacz profil autora
SylvieM
Ekspert



Dołączył: 11 Lut 2013
Posty: 3043
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Ines napisał:
Ja po prostu uważam, że stawianie znaków równości: flegmatyczny kot = grzeczny kot, pełen energii kot = niegrzeczny, jest bardzo krzywdzące. Aurelka jest dużo mniej energiczna od Tuli, a jeśli miałabym którąś z moich kotek nazwać niegrzeczną, to byłaby to właśnie ona. Choć nie lubię etykietek i uważam, że nikomu nie powinno się przypinać takich łatek, Aurelka czasem coś zbroi, ale to nie determinuje jej osobowości na tyle, by od razu całą ją wrzucać do wora na "niegrzeczne" dzieci. To czy kot jest posłuszny i łatwy w wychowaniu nie zależy od pokładów jego energii, tylko przede wszystkim od podejścia opiekuna, a po drugie od cech charakteru kota, między innymi chęci do współpracy i komunikatywności kota. Tula jest energiczna, ale przy tym niesamowicie komunikatywna i współpracująca, nigdy nie miałam najmniejszych problemów z jej wychowaniem czy nauczeniem jej czegoś, bo do wszystkiego czego chce ją nauczyć podchodzi z olbrzymim ładunkiem pozytywnej energii.

Tula ma SZALONY OKRES całe życie, bo całe życie gania za każdą zabawką jak szalona. A NIE WYOBRAŻAM SOBIE jak Tula byłaby sfrustrowana i nieszczęśliwa, gdyby nie mogła wybawić się razem z Aurelką, gdy my 12 godzin spędzamy w pracy.


Definicja słowa grzeczny według ,,Słownika języka polskiego prof.S.Dubisza:,,Grzeczny-dobrze wychowany,uprzejmy,układny,TAKŻE- SPOKOJNY,posłuszny".


Myślę ,że prowadzenie tej dyskusji nie ma sensu.

.

Sob 10:36, 09 Lis 2013 Zobacz profil autora
Jula
Początkujący



Dołączył: 15 Paź 2013
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bytom

Post
Przyszłam się pochwalić jak sytuacja wygląda na dzień dzisiejszy.

Kocurek się nie uspokoił, może minimalnie mniej gryzie ręce. Głośnikami jest dalej zainteresowany tak jak był, wyglądają już tragicznie..

Ale znalazłam sposób - jak najbardziej zmęczyć kota przed snem - wtedy daje nam spać prawie całą noc.. gorzej jak nie mam kiedy kota wybawić bo np mam całą dniówkę w pracy (ale to już niedługo....) to nie daje mi spać do 24, a potem już o 6 skacze po nas jak dziki.

Dalej się zastanawiamy co z drugim kotem, bo w końcu mała Lea będzie już do odbioru w weekend.. eh . Do tego mały ma ostatnio problemy zdrowotne. Ale o tym wspomnę w innym dziale, bo wiem że Wy tutaj jak nigdzie indziej, potraficie mi dobrze doradzić
Śro 19:49, 13 Lis 2013 Zobacz profil autora
Mordeczka
Raczkujący



Dołączył: 19 Maj 2016
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Mam pytanie. Jestem w trakcie szukania wymarzonego kotka. Problem w tym że mam wymarzone dwie rasy. Ragdolla i Maine Coona bądź Brytyjczyka. Z tego powodu myślę o dwóch kotkach jednocześnie. Tylko że względu na różne rasy byłyby z różnych hodowli.
Co myślicie takim połączeniu? Naprawdę przeczytałam dużo opowieści o dokocenie i balabym się w późniejszym czasie. Jedna pani napisała mi nawet zebym wzięła najlepiej w tym samym dniu te dwa kociaki bo zdarzyło się już jej kilka razy że po dokoceniu innym kotem jej koty Brytyjczyki dostały depresji(w nowym domu). Czy taka opcja rzeczywiście byłaby najlepsza? Dwa w tym samym dniu? Tylko czy to nie będzie zbyt duży stres? Nowy dom i jeszcze nowy lokator który też jest nowy? :O
Czy może lepiej najpierw tylko jednego, troche odchowac a potem dokocic?
No i czy to połączenie Ragdoll i Maine coon się dogodza? Nawet jeśli będą w tym samym wieku to Maine coon pewnie i tak będzie większy niż Ragdollek....
Będę wdzięczna za każdą opinie. Co wy byście zrobili?

Poczytałem też że lepiej jest jeśli dokocimy jeszcze wtedy kiedy kotek jest mały bo potem jak duży to znacznie gorzej może to przechodzić


Ostatnio zmieniony przez Mordeczka dnia Czw 17:59, 19 Maj 2016, w całości zmieniany 2 razy
Czw 17:57, 19 Maj 2016 Zobacz profil autora
Boszka
Ekspert



Dołączył: 27 Sty 2014
Posty: 2311
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Małe kociaki szybciej przyzwyczajają się do nowości,łatwiej akceptują jeżeli są dobrze zsocjalizowane.Ze starszymi bywa różnie.Mój dorosły ragdoll nie zaakceptował nowego kotka.Pół roku walczyłam i nic z tego nie wyszło.Ale to moje zdanie i moje doświadczenie.
Czw 19:00, 19 Maj 2016 Zobacz profil autora
Anaitis
Pasjonat



Dołączył: 27 Gru 2015
Posty: 623
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
No powiem ci że gust masz mega rozbieżny Wesoly Ale rasy ciekawe Wesoly Są tu na forum osoby z miszanymi związkami, np. raguś i brytyjczyk.

NA pewno bym radziła by to były kociaki. Mi każdy powtarzał że dzieci zawsze znajdą wspólny język. Ale nie stresowałam bym kotków braniem ich jednego dnia. Bo to też stres dla was mi się wydaje. Ale ja takich doświadczeń jeszcze nie mam zapoznawanie dopiero za tydzień u mnie będzie) więc niech się doświadczeni wypowiedzą Wesoly

Szczęśliwych poszukiwań i dobrych decyzji życzę! Wesoly
Czw 19:07, 19 Maj 2016 Zobacz profil autora
BabaJaga
Ekspert



Dołączył: 18 Sty 2014
Posty: 4120
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Gdańska

Post
U mnie brytek (kocurek) pojawił sie tydzień wcześniej niż ragdoll (koteczka). Są z różnych hodowli. Oboje pojawili się u nas w domu w wieku ok. 12 tygodni. Od początku bawili się znakomicie, chociaż zdarzało się, że kocurek w zabawach siłowych nieco kotkę przyciskał (jest masywniejszy i bardziej przebojowy). Ale nie było w tym żadnej agresji. Także, takie zestawienie bym polecała. Warto przy wyborze zapytać hodowców (o ile będą to dwie różne hodowle) o charakter każdego z kotków. Wydaje mi się, że połączenie kotka mocno wycofanego z innym o charakterze przebojowym nie byłoby dobrym wyborem. Natomiast co do płci, wydaje mi się, że to nie ma specjalnego znaczenia, o ile kotki będą młodziutkie. Z pewnością się "dotrą". Są też hodowle, gdzie obie rasy są dostępne. Wówczas sytuacja byłaby już wręcz idealna. Hodowca mógłby dobrać parkę, która ze sobą dobrze się trzyma.
Czw 19:42, 19 Maj 2016 Zobacz profil autora
naranja
Doświadczony



Dołączył: 26 Lis 2013
Posty: 1165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice

Post
Mój Amarantusek dołączył do dziesięciomiesięcznej kotki maincoon, kociak miał 14 tyg. Dokocenie przebiegło bezproblemowo, oczywiście rezydentka na początku była trochę obrażona, ale po kilkunastu dniach żyć już bez siebie nie mogli. Maincoonka opiekuje się młodym jak mama, a on ją uwielbia .

[link widoczny dla zalogowanych]

Myślę,że tak jak dziewczyny pisały podstawa to dobra socjalizacja kociąt i wcale nie muszą pochodzić z hodowli wielorasowej, po prostu dobrze zsocjalizowany kociak wszędzie się odnajdzie .
Czw 20:26, 19 Maj 2016 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RAGDOLL - opieka i wychowanie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
Strona 4 z 4

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin