3 szczepienie małego kota

Hej.
Mam do Was pytanie, zgodnie z zaleceniami hodowcy po miesiacu przebywania u Nas zaszczepiliśmy trzeci raz naszego kocurra.

Hodowca zalecił, żeby przez miesiąc po szczepieniu nie jezdzic nigdzie z kotem. Pech chciał ze w czwartek musimy jechac do naszego rodzinnego domu, a kota samego nie zostawimy. Dodam, ze mały szczepiony był albo 31.01 albo juz 1.02 - czyli w tym tygodniu mija 3 tygodnie.

Doradzcie czy mozemy zabrac małego w podróż ? Czy to jest naprawdę bardzo niebezpieczne dla małego ? może sie pochorować ?

3 szczepienia? A poco? Nierozumiem... Jesli jest 3 tyg to spokojnie mozesz Anna 1990 jechac z kociakiem.

Ja też nie rozumiem, po co to trzecie szczepienie. Kotek w momencie opuszczania hodowli powinien być już po dwóch szczepieniach i odbytej kwarantannie.

Czasem w hodowlach szczepi się kocięta przed ósmym tygodniem, gdy jeszcze mają przeciwciała od mamy, wówczas konieczne jest doszczepiene około 16 tyg.

Ostatnio zmieniony przez naranja dnia Wto 21:14, 21 Lut 2017, w całości zmieniany 1 raz

Z tego co mi wiadomo to szczepienie przypominające. Dionek też je miał po opuszczeniu hodowli zgodnie z poleceniem właścicieli hodowli i po konsultacji z nowym weterynarzem. Mam tylko wrażenie, że 4 tygodnie po szczepieniu to okres bardzo długi, a ewentualne osłabienie organizmu skończy się po tygodniu.

No własnie to szczepienie przypominające Wesoly

Teoretycznie weterynarz powiedział, że nie jest ono konieczne, ale szłam za radą hodowcy i zaszczepiłam małego Wesoly

Obecnie jest zdrowy, rozbrykany i niegrzeczny Wesoly

Ciesze sie, że będę mogła go zabrać ze sobą już do domu, bo na ten moment innej opcji nie mam.

A możecie jeszcze podpowiedzieć na ile czasu przez jazdą samochodem pownien miec odstawione jedzenie i picie, zeby spokojnie przetrzymać podróż ? Dla niego sama podróż pewnie będzie stresująca, bo to pierwszy raz.

Podróż będzie samochodem i będzie trwała 3 godziny Wesoly

Trzecie szczepienie jest szczepieniem przypominającym, nie zawsze koniecznym. Jeśli kociaki zasczepi się w 6-8 tygodniu po raz pierwszy, to scepień powinno być 3, co 4 tygodnie. Ale najczęściej stosuje się schemat szcepień dwukrotnych - w 10 i 14 tygodniu życia.

W twoim wypadku nie ma znaczenia to, że chcesz z kotem wyjechać. On odporność poszczepienną już ma nabytą i nic mu nie grozi.

A jeśli chodzi o podróż, to poprzedniego dnia wieczorem daj ostatni posiłek, jeśli wyjeżdżacie rano. Jeśli po południu, to wskazana jest 4-5 godzinna głodówka, bo nie wiadomo, jak kociak znosi jazdę samochodem, żeby nie wymiotował treścią z żołądka. Wody nie musisz odstawiać.

Ostatnio zmieniony przez justka_s2 dnia Śro 10:04, 22 Lut 2017, w całości zmieniany 1 raz

Mam pytanie w temacie szczepień ale dorosłego kota (trzecie szczepienie po roku od ostatniego) . Ostatnio szczepiłam Diunkę i bardzo słabo mi je przeszła (wymiotowała, dyszała, śliniła się, miała gorączkę i nierówne źrenice). Dostała od weta zastrzyki na wstrząs, gorączkę i wymioty i wszystko się uspokoiło. Szczepiona była tą samą szczepionką co dwa poprzednie razy. Nie wiem jak przeszla poprzednie szczepienia, ale pewnie gdyby coś się działo byłby wpis w książeczce. We wrześniu szczepienie Rebelki i już się boję czy nie skończy się tak samo. Stąd moje pytanie do najbardziej doświadczonych czy mogę coś zrobić żeby obyło się bez dramatu następnym razem?

Niestety, to jest kwestia przypadku.

Dobrze jednak, że wiedząc o tym będziesz uważniej Rebelkę obserwować.

Nie musi i pewnie nie zdarzy się nic. Jednak uprzedź weta, żeby był ew. osiągalny.

Nie strasuj się niepotrzebnie, bo kici się to udzieli. Będzie dobrze.

Dzięki za odpowiedź 😊 do września jeszcze trochę czasu więc mam nadzieję że zapomnę o stresie i nie przeniosę go na Rebelkę. Jeżeli to kwestia przypadku to chyba mam niewielkie szanse na powtórkę_tak to sobie wytłumaczę 😉

Rozmawiałam z naszym wetem odnoście częstotliwości szczepień dorosłych kotów. Był zdania, że można ograniczyć szczepienia do raz na dwa lata, a po skończeniu ósmego roku życia ze szczepień się już rezygnuje. Mówię oczywiście o tych szczepieniach kompleksowych na tzw. kocie choroby. Co do szczepienia na wściekliznę, to jeżeli kot jest niewychodzący bądź nie ma kontaktu z obcymi zwierzętami można go nie szczepić. I tak właśnie postępujemy.

O tym, ze po ósmym r.ż rezygnujemy ze szczepień nie wiedziałam, dzięki. Mi wet powiedziała, że kompleksowe wystarczą raz na trzy lata. Na wsciekliznę nie szczepię ponieważ moje koty są niewychodzące.

Kota szczepi się 2 razy w hodowli + większość hodowli daje zalecenie 3 szczepienie po 16 tygodniu życia. Są badania naukowe potwierdzające, że czasem mleko mamy zaburza wytworzenie pełnej odporności poszczepiennej i lepiej wydać dodatkowo 35 zł niż kot miałby zachorować na groźne choroby. Zdarzały się przypadki śmierci kociątek dwukrotnie zaszczepionych na np. panleukopenie Smutny