Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Dzień Dobry :)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » POWITANIE Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Dzień Dobry :)
Autor Wiadomość
Anaitis
Pasjonat



Dołączył: 27 Gru 2015
Posty: 623
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Taa... studiuję hodowle od grudnia i to jest niezły orzech do zgryzienia, zwłaszcza że jak zaczynałam szukać to jeszcze taki zastój był. Dopiero teraz pomalutku zaczyna się wysyp, albo jest planowany Mruga Najfajniej jest moim zdaniem jak już się wie czego chce i z jakiej hodowli i łapać kontakt. A jak wiesz że na 2017 to tym bardziej Wesoly U nas już sto tysięcy telefonów wykonanych, a i tak liczę jeszcze na dłuuugą pogawędkę przy odbiorze.
Pon 22:07, 14 Mar 2016 Zobacz profil autora
Arya90
Pasjonat



Dołączył: 08 Lis 2015
Posty: 807
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Września

Post
Ja się obawiam, że będę sobie musiała długo czekać na tego kota, bo bym chciała rudaska. Wesoly Obserwuję wszystkie 3 hodowle co wymieniłam, na razie nikt chyba nie ma w planach rudasków, więc czekam. Pewnie bliżej połowy roku pojawią się plany jakieś dalsze Wesoly
Wto 8:58, 15 Mar 2016 Zobacz profil autora
Anaitis
Pasjonat



Dołączył: 27 Gru 2015
Posty: 623
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
O kurcze to faktycznie Wesoly Raz spotkałam rudaska w trakcie poszukiwań, ale i hodowla wydawała mi się podejrzana Smutny
Wto 11:04, 15 Mar 2016 Zobacz profil autora
Felicita
Ekspert



Dołączył: 08 Cze 2014
Posty: 4563
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sosnowiec

Post
Ale piękny kiciuś! Heart
Życzę Ci, by szybko pojawił się u Ciebie ten własny wymarzony.

A śliczny rudasek i kremiki są w hodowli Szafirowy Domek naszej forumowej Naranji Wesoly
http://www.ragdollclub.fora.pl/wolne-kociaki,29/kociaki-z-szfirowego-domku-pl,7980.html
Wto 11:09, 15 Mar 2016 Zobacz profil autora
Arya90
Pasjonat



Dołączył: 08 Lis 2015
Posty: 807
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Września

Post
Ancymony (hodowla Diany) też miała kiedyś rudy miocik. mają rudą kotkę hodowlaną, więc są szanse Wesoly

Na razie to za wcześnie. Wesoly Tak jak piszę wiosna 2017 mnie interesuje albo poczekam i później. Po prostu rozglądam się, bo widzę, ze trzeba czasem dość wcześnie rezerwować. Obserwuję, bo np. hodowla z której mam Dianę ma zazwyczaj tylko 1 miot w roku, a chciałabym utrafić.
Tą hodowlę mam sprawdzoną i z chęcią bym od nich wzięła, jak się nie uda, to tak jak piszę wezmę pod uwagę inne hodowle.
Chyba, ze zauroczy mnie jakiś zupełnie inaczej pomalowany kociak Wesoly


Ostatnio zmieniony przez Arya90 dnia Wto 11:42, 15 Mar 2016, w całości zmieniany 1 raz
Wto 11:41, 15 Mar 2016 Zobacz profil autora
Anaitis
Pasjonat



Dołączył: 27 Gru 2015
Posty: 623
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Witam forumowiczów Wesoly

Czy ktoś z was ma za sobą długą podróż z koteczkiem? Jeżeli tak to proszę o jakieś porady o co zadbać w trakcie drogi. Chciałabym jak najbardziej ulżyć maluchowi Smutny
Nie 22:58, 08 Maj 2016 Zobacz profil autora
szajen
Doświadczony



Dołączył: 03 Paź 2012
Posty: 1477
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

Post
Witam cieplutko na forum.
Kociak cudowny.
Wto 15:25, 10 Maj 2016 Zobacz profil autora
Anaitis
Pasjonat



Dołączył: 27 Gru 2015
Posty: 623
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Jeszcze tylko 5 dni do odbioru naszego maleństwa <3 szaleję na samą myśl Wesoly

Ponawiam pytanie, jak ulżyć maleństwu w podróży? Co powinnam zapewnić maluszkowi?
Pon 15:30, 16 Maj 2016 Zobacz profil autora
qunia
Doświadczony



Dołączył: 15 Cze 2015
Posty: 1111
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Długo jedziecie?
edit: Podstawa, o której na pewno wiesz, to transporterek. Dużo osób poleca nie wsadzać nic na spód, albo włożyć podkład higieniczny na wszelki wypadek. U nas było wsadzone legowisko i żadnej przykrej przygody nie zaliczyliśmy. Do transporterka wsadziłam mu też kocyk, który wcześniej zawiozłam do hodowli, żeby przeszedł zapachem i odebrałam razem z kociakiem. Można też wsadzić jakąś zabawkę. Kotek może miauczeć po drodze, co przynajmniej mi "łamało serce" i miałam wrażenie, że mu bardzo źle, więc do niego łagodnie zagadywaliśmy. My nie mieliśmy długiej pierwszej podróży, ale już po miesiącu od wzięcia kociaka przeprowadzaliśmy się 600km dalej. Kociak w transporterku miauczał jak za pierwszym razem, mimo, że go stopniowo przyzwyczajaliśmy do jazdy autem. Po jakiś 30 minutach zagadywania do niego i głaskania (mamy opcję po podniesieniu specjalnej klapki wsadzenia ręki do traksporterka od góry) kocię poszło spać i z małymi przerwami przespało całą podróż. Z racji tego, że badzo długo jechaliśmy, to na postojach wyciągaliśmy mu kuwetę i proponowaliśmy wejście, ale ani razu nie skorzystał z niej.

Czas szybko zleci i zani się obejrzysz, a już będziecie wracać razem do domu Ya winkles


Ostatnio zmieniony przez qunia dnia Pon 15:49, 16 Maj 2016, w całości zmieniany 1 raz
Pon 15:32, 16 Maj 2016 Zobacz profil autora
Anaitis
Pasjonat



Dołączył: 27 Gru 2015
Posty: 623
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
około sześciu godzin. Tak organizujemy, żeby do domku gonić już bez przerw i jak najszybciej, ale szybciej niż te 6 raczej się nie uda.
Pon 15:43, 16 Maj 2016 Zobacz profil autora
qunia
Doświadczony



Dołączył: 15 Cze 2015
Posty: 1111
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Czyli podobnie, jak nasze podróże do rodzinnego miasta i w drugą stronę. Ya winkles
Możesz się zapytać hodowcy, jak poleca organizację podróży w kwestii jedzenia. Nam doradzano, że dobrze jest kota zabrać bez śniadania i dać mu dopiero obiad po przyjeździe na wszelki wypadek. Zrobiliśmy tak za pierwszym razem i kocię było po przyjeżdzie głodne i dodatkowo zaskoczone nowym miejscem, więc koniec końców nic nam nie zjadł do kolacji, co mnie trochę martwiło. Później już za każdym razem jeździliśmy normalnie po posiłku dając możliwość wejścia do kuwety po prostu. Na całkiem sporą ilość podróży tylko dwa razy zdarzyło się, że kot się załatwiał po drodze, nie mniej jednak dobrze (przynajmniej moim zdaniem) jest dać mu taką możliwość.
Pon 15:58, 16 Maj 2016 Zobacz profil autora
kociamama
Legendarny Kociarz



Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 15121
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz

Post


Dobrze, aby koteczek miał pojemniczek z wodą, bo bez jedzenia może się obyć.

Zapytaj co radzi hodowca, bo zwykle przed długą drogą zaleca się nie karmić maluszka, a jeśli już, to maleńko.

Poproś też o mały kocyk na drogę i ciut żwirku z kuwety w hodowli do kuwetki na drogę.

W czasie postoju na siusiu zdecydowanie nie wypuszczajcie kotka z samochodu, nawet na smyczce. Zbyt dużo bodźców może koteczkowi zaszkodzić.

Do kontenerka warto włożyć 2-3 podkłady, bo w razie zabrudzenia jednego, wyjmujesz go delikatnie, nie stresując kotka, a następny, suchy zostanie.

Będzie dobrze, nie stresuj się.
Wto 22:31, 17 Maj 2016 Zobacz profil autora
Anaitis
Pasjonat



Dołączył: 27 Gru 2015
Posty: 623
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Dziękuję za wszystkie rady Wesoly!
Fakt jestem trochę zestresowana, ale w sumie jeszcze bardziej zaciekawiona i podekscytowana Wesoly Toż to za trzy dni wieczorkiem będziemy już w domku z naszym pięknym maleństwem <3
Śro 10:17, 18 Maj 2016 Zobacz profil autora
Felicita
Ekspert



Dołączył: 08 Cze 2014
Posty: 4563
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sosnowiec

Post
Anaitis napisał:
Dziękuję za wszystkie rady Wesoly!
Fakt jestem trochę zestresowana, ale w sumie jeszcze bardziej zaciekawiona i podekscytowana Wesoly Toż to za trzy dni wieczorkiem będziemy już w domku z naszym pięknym maleństwem <3


Nareszcie!
Śro 11:20, 18 Maj 2016 Zobacz profil autora
Anaitis
Pasjonat



Dołączył: 27 Gru 2015
Posty: 623
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Ach Ach Ach Rolling eyes Tak się chciałam podzielić moją radością Wesoly
Pojutrze o tej godzinie będziemy już pewnie powoli dojeżdżać do domku w trójkę Heart Jedziemy już jutro po 13 więc zleci szybciutko!

Dla dodania smaczku zdradzę, że skoro nie mogłam się zdecydować czy bardziej mi się podobają bicolourki czy mittedy.... To jadę po kociaka który nie mógł się zdecydować czy chce być bicolour czy mitted Heart Heart Heart
Czw 19:01, 19 Maj 2016 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » POWITANIE Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin