Filemon

	natka74 napisał:
	Zauważyłam natomiast że całkiem się już w nas zadomowił bo jak dzieje się coś złego to wieje prosto do domu:D

Wie gdzie jest mu dobrze, gdzie go kochają

Cieszę się, ze nic Filemonkowi nie jest po tym użądleniu.
Porządny Koci Twardziel !

Oglądałam go dokładnie i nic niepokojącego nie znalazłam. Żądła nie było i nawet nie spuchło

	natka74 napisał:
	Oglądałam go dokładnie i nic niepokojącego nie znalazłam. Żądła nie było i nawet nie spuchło

Może ta latająca gadzina tylko go lekko drasnęła, a kot jak oparzony odskoczył

Natko trzmiele nie żądlą , co innego szerszenie ( wyglądają jak gigantyczne osy)
żądlą pszczoły. Jeśli dziabnęla go osa to też żądla się nie znajdzie bo osy gryzą a nie żądlą.