Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
8 szczeniaków z Fundacji AUREA

 
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » KOT DOMOWY i INNE ZWIERZAKI Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
8 szczeniaków z Fundacji AUREA
Autor Wiadomość
Lindusia
Ekspert



Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: łódź

Post 8 szczeniaków z Fundacji AUREA
Wiem, że to wątek adopcyjny koci...ale w fundacji Goldenowej w której jesteśmy domkiem tymczasowym pojawiło się 8 szczeniaków zabranych z pseudo.

Tutaj wątek http://www.fundacjagoldenom.fora.pl/pod-opieka-fundacji,17/8-szczeniakow,3428.html

Mi już Łukasz zabronił tam wchodzić bo wzdycham do każdego


Ostatnio zmieniony przez Lindusia dnia Pią 10:15, 10 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
Czw 21:25, 09 Lut 2012 Zobacz profil autora
Beata Antonov
Ambitny



Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brno/RC

Post
jejku ale kluski fajne Wesoly
wierze ze szybko znajda cudowne nowe domki i kochajacych ludzi
Czw 21:34, 09 Lut 2012 Zobacz profil autora
Hari
Wyjadacz



Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk

Post
Słodziaki Wesoly
Pią 0:21, 10 Lut 2012 Zobacz profil autora
Katherinee
Ambitny



Dołączył: 17 Sty 2012
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Post
jakie śliczne ... oh, jako wielka psiara mam chrapkę na każdego Rolling eyes liczę, ze szybko znajda fajne domki Heart
Pią 16:29, 10 Lut 2012 Zobacz profil autora
Tasiemka
Ekspert



Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 4183
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Swarzędz/Oslo

Post
Heart Boskie!! Linda przy Tobie to zdrowy rozsądek łatwo stracić ...Zaczęłam Piotrowi pokazywać fotki maluchów ,za nim skończyłam mówić w czym rzecz, usłyszałam : "nawet o tym nie myśl " . A ja tylko chciałam mu pokazać te słodziaki... Ya winkles
Sob 19:23, 11 Lut 2012 Zobacz profil autora
Dejikos
Ekspert



Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 3341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Post
Marzy mi się Golden, ale poważnie o psie pomyślę za kilkanaście lat Mruga Trzymam kciuki za wspaniałe domki!
Sob 22:12, 11 Lut 2012 Zobacz profil autora
Lindusia
Ekspert



Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: łódź

Post
Ha ha ha Tasiemko u mnie Łukasz to powtarza jak tylko wchodzę na ich wątek

Teraz psinki przebywają u doświadczonego hodowcy Goldenów więc jest duża szansa na dobrze socjalizowane piechy Ya winkles
Nie 20:17, 12 Lut 2012 Zobacz profil autora
Agnieszka7714
Ekspert



Dołączył: 29 Lis 2010
Posty: 4570
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Post
Kobieto, przy Tobie to nawet i ja tracę głowę. A ja taka rozsądna i poukładana . A Robert powiedział, no teraz to jeszcze nam tylko psa brakuje. OSZALAŁAŚ , no ale miejsca chyba jeszcze troszku by się znalazło Wesoly Mruga
Pon 7:43, 13 Lut 2012 Zobacz profil autora
Bazylia
Legendarny Kociarz



Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 7257
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Szczecin

Post
Jakie słodkości ...mniam... serc to by chciało, ale rozum nie pozwala Wesoly
Kciuki za nowych odpowiedzialnych opiekunów.
Wto 13:52, 14 Lut 2012 Zobacz profil autora
Tasiemka
Ekspert



Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 4183
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Swarzędz/Oslo

Post
Linda co tam slychać u maluszków?? Wesoly Są już nowe domki?? Wesoly
Śro 10:13, 15 Lut 2012 Zobacz profil autora
Lindusia
Ekspert



Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: łódź

Post
Na razie szczeniaczki są pod obserwacją domku tymczasowego a że to również hodowla Goldków to wkleję Wam kilka zdań od nich na temat SZCZENIAKA W DOMU
Myślę, że warty przeczytania zanim się weźmie szczeniaczka do domu.

"Witajcie! Nasz dzisiejszy tekst nie będzie całkiem na temat szczeniaczków, ale raczej o tym, czego można się spodziewać , gdy szczeniaczek przybywa do naszego domu. Chcemy trochę wyprostować mity i dać realny obraz tego, jakie obowiązki będziemy mieli.
Nie chcemy nikogo przekonywać, żeby wziął szczeniaka, ale jakoś ludzie to w takim świetle przedstawiają, że można czuć obawy … a to nie tak.

Wiele niepożądanych zachowań szczeniaki mają, ponieważ u hodowcy lub po prostu w rodzinie, gdzie szczeniaki się urodziły, nie zwracało się uwagi na ich wychowanie i przyszłym rodzinom nie zostały przekazane niezbędne informacje.

Szczeniaki często są wydawane za wcześnie, zanim nauczą się od mamusi i dorosłych towarzyszy wszystkiego co wiedzieć powinny o dobrych relacjach z innymi psami. Szczeniaczki, które teraz dla Fundacji wychowujemy, uczą się każdego dnia wiele od naszych psów, także przyszli właściciele dostaną pieski, które będą obeznane z psim językiem i z regułami psiego świata.

Szczeniak jest małym stworzeniem, które z reguły uczy się bardzo szybko, więc nie ma takich rzeczy, że szczeniak miesiącami sika w domu albo podgryza meble. Jak to robi, to jest tylko i wyłącznie nasza wina. Zapędy szczeniaka do gryzienia można bardzo łatwo przekierować na tory, które nie są szkodliwe dla naszego mieszkania. Musi mieć wystarczająco dużo zabawek – wskazana jest wymiana zabawek co parę dni, tak aby szczeniak się nie znudził i ciągle miał coś ciekawego do zabawy – i można mu dać kości cielęce lub kłodę drewna, żeby mógł sobie pogryźć bez niszczenia drogo zakupionych skarbów domowych. Nigdy nie pozwalamy szczeniakowi gryźć rąk – tutaj możemy być w nauce bardzo stanowczy … kto raz widział, jak się szczeniaki ze sobą bawią, ten wie, że one nie są z cukru. Ale proszę nie pomylcie stanowczość z agresją. Szczeniaczek powinien tak mało strachu przeżywać, jak to tylko możliwe.

O sikaniu też już mówiłam. Więc tak, my zawsze się decydowaliśmy, że chcemy mieć dzieci wiosny albo lata, wtedy szczeniaczki już bardzo wcześnie uczą się czystości – w nowych domach wtedy już tylko człowiek musi regularnie z nimi wychodzić – w pierwszych dniach może się jeszcze coś zdarzyć, ale też tutaj leży wina u człowieka, ponieważ on jeszcze nie nauczył się odpowiednio odczytywać sygnały szczeniaka i przegapia tę chwilę, kiedy szczeniak musi po prostu już wyjść. Te szczeniaki dostaliśmy od Fundacji w środku zimy – no nie mogliśmy powiedzieć „Ale my byśmy je proszę chcieli odebrać dopiero, jak wiosna przyjdzie”. Teraz, jak pogoda się poprawiła wychodzimy z nimi regularnie. Codziennie już przed śniadankiem, żeby się mogły opróżnić. Szczeniaki przez noc u siebie w kojcu nie robią już kupek ale czasem się zdarza jeszcze, że któryś musi siku. Naturalnie to nie będzie tak funkcjonowało, gdy pierw chcemy śniadanko zjeść, kawkę wypić i godzinę pod prysznicem stać. Jak szczeniaczek rano się budzi, to on naprawdę musi wyjść. Naturalnie nie możecie tego zrobić ze szczeniakiem, który nie jest w pełni zaszczepiony i gdy nie macie możliwość wyprowadzić go na teren zamknięty, gdzie przebywają tylko psy o których wiecie, że są w pełni zdrowe. W przeciwnym wypadku musi piesek się załatwiać w domu … na podkłady. Prawda, u nas nie zawsze to wychodzi idealnie, ale my mamy teraz 8 szczeniaków, przyszłe rodziny mają tylko jednego. Ale zawsze się opłaca mieć już wiadro z mopem przygotowane No i może czasem was obudzi, bo będzie musiał w nocy siku zrobić. Liczy się przede wszystkim konsekwencja – jesteś już w piżamie i głupio tak wyjść? Ubierz długi płaszcz i buty, pewnie i tak nikt nie spojrzy. Jak sobie będziecie mówili, że „ach tym razem niech zrobi w domu, bo „jestem chory/śpiący/właśnie film oglądam albo deszcz pada” to szczeniak nie zrozumie, że wy nie chcecie, żeby on w domu się załatwiał.

Szczeniaki będą dość dzikie w zabawie, gdy przyjdą do nowych rodzin. My je uczymy zabawy z człowiekiem, ale jednak jest do tego tylko 4 ręce na 8 szczeniaków, a one dużo więcej czasu spędzają na zabawie z rodzeństwem. Przyzwyczaić szczeniaka do normalnej zabawy też nie jest sztuką, po prostu trzeba psince zakomunikować, które zachowania są „Fe!” i zabawa będzie tylko na waszych warunkach.
Nauka szczeniaka jest wyjątkowo prosta … jak wszystkie młode stworzenia uczą się w tempie błyskawicznym. Tak, uczą się też głupot. Ale kogo to jest wina? Nasza!!!

Jedzenie szczeniaczkowi podaje się 4 razy na dzień. Lepiej tak trawi a poza tym, szczeniaczek najedzony nie będzie sobie sam szukał czegoś do poskubania.

Jeszcze padło gdzieś hasło, że domy tymczasowe dorosłych psów mogą powiedzieć coś na temat swoich psów a my … pewnie, krótko te małe złotka są z nami, ale na szczęście mamy dosyć spore doświadczenie co do tego, jak szczeniaki „czytać” i jak pomagać przyszłym rodzinom. Z czasem będziemy mieli coraz lepszą znajomość tych szczeniaczków, a już teraz mamy ogólny zarys ich charakterków. I nie jest aż taką tajemnicą co ze szczeniaka wyrośnie. Naturalnie nie każda osoba, która ma szczeniaki do przygotowania do przyszłych rodzin, spędza z nimi tyle czasu co my – Łukasz w ostatnich dniach dość dużo pracował, ale ja jestem cały czas z nimi i je obserwuję. Do tej pory musiałam je tylko dwa razy przez dzień na godzinkę w kojcu zostawić. Ale teraz proszę nie wnioskować z tego, że jak się chce mieć szczeniaka, to musimy być cały czas w domu.

Szczeniaki z naszych miotów oddawaliśmy normalnie do rodzin, gdzie domownicy wybywali do pracy i szkoły. Czasem ktoś miał problem, ale z odpowiednią pomocą sobie każdy ze swoimi małymi kłopotami poradził. Jak zadbamy o to, żeby szczeniak miał dosyć zajęć jak jesteśmy i damy mu dość impulsów, to w czasie naszej nieobecności nie będzie to nagle tartak, który obrobi wszystkie krzesła i stół i na koniec zerwie wszystkie tapety. Jednak bardzo polecamy mieć parę dni wolnego, gdy szczeniak przybywa do nowego domu – ale przecież tak jest też lepiej z dorosłym psem.

Faza buntu – tak istnieje, ale od psa do psa to różna sprawa. Anouka nasza nie uciekała wcale i nic nie zrobiła takiego, Bridget i Cluney byli okropni i zaczęli uciekać, ale prawdę mówiąc to była nasza wina, bo my sobie nie daliśmy radę w najmniejszym stopniu, Daney nie uciekał, ale trzeba było mu pomagać z przypomnieniem różnych komend. A Emma, ona chyba zawsze słodkim szczeniakiem zostanie.

Te szczeniaki są czasem trochę uparte – nie były cały czas u nas i nie możemy ich całkiem porównać do naszych pupisów – ale są one chętne kontaktu z człowiekiem i nie powinno być jakiś strasznych wyzwań, z którymi człowiek, który się świadomie decyduje na szczeniaka, nie poradzi. Przecież u nas też gazety i książki są wszędzie porozwalane, w kuchni stoi 6 krzeseł, są dwie sofy i dwa stoły i kupa stolików, są drzwi i wiele innych ciekawych rzeczy, no i ręce nasze i koty i inne psy – ale do tej pory wszystko przeżyło, a jest ich tutaj 8 – a ja mogę tylko jeszcze powiedzieć „Pomyślcie o dynamice stada” "


Ostatnio zmieniony przez Lindusia dnia Śro 15:46, 15 Lut 2012, w całości zmieniany 2 razy
Śro 15:44, 15 Lut 2012 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » KOT DOMOWY i INNE ZWIERZAKI Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin