High White, High Mitted, Mid High White-pytanie

Wszystko jest sprawdzane, raz przez system, dwa przez ludzi (sama byłam ostatnio świadkiem, jak prezes klubu nie puścił dalej do FPL karty miotu, bo kolor kociaka nie zgadzał się genetycznie z oznaczonym w rodowodzie kolorem rodziców). Ale po pierwsze kilka pokoleń temu nie mieliśmy jeszcze takiego zarybistego systemu wyłapującego takie błędy, a po drugie ludzie to tylko ludzie i się mylą.

Co jest najdziwniejsze to jeszcze wychodzi na to że to matka się nie zgadza a nie ojciec u tego pra dziadka bo matka jest niby rag n gdzie dziecko tego pra dziadka w połączeniu z rag n to rag n 04 już zwariowalam chyba coś jest nie tak z tą tabela

Rag n 04
Rag n 03. Rag n
Rag n 04. Rag n. Rag a 03 rag n

Najlepiej wrzuć skan rodowodu.

Nie mam jak Ale w rodowodzie jest tak będę pisać po kolei jest
kociak rag n 04 rodzice to _ rag n 03 i _rag n dziadkowie od rag n 03 to _rag n 04 i _rag n ( i tu mi się nie zgadza)
Dziadkowie od rag n to _rag a 03 i _rag n
Mam nadzieję że jasno to rozpisalam :-)

To zrób zdjęcie, cokolwiek.

Nie chce wrzucać w Internet tego rodowodu bo nie chce robić problemów hodowli bo jeszcze się okaże ze temu dziadkowi nie należał się rodowód i co w tędy mógłby wyjść jakiś mega problem

O rany... jak rodowód jest z FIFe to jest już w necie, bo baza rodowodów FIFe jest ogólnodostępna. Jak się boisz to napisz sam nr rodowodu Twojego kota. Z fusów nikt Ci nie będzie wróżył.

Skoro nie chcesz pokazywać rodowodu, to po prostu skonsultuj się z hodowcą, niech on wyjaśni ci dlaczego tak jest to wszystko zapisane. Jeśli nie będziesz do konca rozumiała jego wyjaśnień, to wtedy napisz tutaj. To chyba jedyne wyjście

Wolę nie ryzykować z byt dużo jest potomstwa po tym dziadku i jakby mieli anulować rodowody to zbyt dużo ludzi bym tym skrzywdzila jestem tylko w szoku ze nikt wcześniej tego nie zauważył może po prostu w druku ktoś zrobił błąd dawno temu i tak zostało u potomków mojego kota na szczęście już tej informacji nie będzie w rodowodach :-)

Dlaczego mają któremuś kotu anulować rodowód przez błędnie oznaczony kolor? W takim przypadku robi się korektę i tyle. Ale nie wiedząc o jakim kocie mówisz nie ma możliwości dojść, dlaczego taka pomyłka zaszła. I z jednej strony dziwisz się, że taki byk w rodowodzie siedzi, a z drugiej sama zamiatasz sprawę pod dywan. Może pięćdziesiąt osób wcześniej zauważyło błąd i tak samo postąpiło i to właśnie dlatego byk jak stał tak stoi.

Bo może kotka która naprawdę urodziła tego kocura nie mogła mu Dac rodowodu bo może miała za dużo miotów niż powinna lub ponoć kiedyś słyszałam ze dawali tylko kilku kociakom z miotu rodowody jak było więcej w miocie to nie wszystkie dostawaly rodowody (nie wiem czy to prawda) więc wpisali inną matkę żeby kot dostał rodowód a ze może kiedyś nie było takiej świadomisci i wiedzy o genotypie to został wydany rodowód i tak już został a potem nikt tego już nie sprawdzał a to że inni też wolą to przemilczeć to normalne jak ktoś kupuje kota hodowlanego za 5 tys później jeździ z nim po wystawach i dalej inwestuje to normalne ze nie chce mieć później problemów przez czyjeś wcześniejsze niedopatrzenie

Jak kotka ma więcej miotów, to kocięta rodowód dostają, tylko kosztuje to więcej. I każdy kociak dostaje rodowód, bez względu na ilość miotów. A pisząc, że może kot został podstawiony pod inną matkę przecież posądzasz hodowcę o poważne oszustwo. Zwłaszcza że wg Twoich słów kot był hodowlany i dał wiele miotów.

Dał bardzo dużo miotów i o to właśnie chodzi ze dużo ludzi ma po nim także hodowlane koty kot nie pochodził z Polski więc nawet nie ma jak sprawdzić opinie o hodowli Ale z rodowodu wynika ze kotka o umaszczeniu rag n nie mogła być jego matka może ktoś się pomylił i nie dopisał np 03 lub 04 i tyle :-) mam taką nadzieję

A jednak nie to nie była pomyłka znalazłam te hodowlę i ojciec i matka tak jak w opisie rodowodu widziałam zdjęcia Ale oboje już dawno wykastrowani bo mają po 12 lat Ale w tej hodowli mają mnustwo kotów może przez przypadek się koty podmienily bo były mioty w tym samym czasie

Ostatnio zmieniony przez dipsi dnia Nie 18:38, 31 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz

Skoro nie chcesz "wyjaśnić" sprawy to po co zaczynasz w ogóle temat? Równie dobrze mógł się urodzić kotek genetycznie mitted, ale z dużym blazem przez co wyglądał podobnie do bicolora (zobacz sobie kotka Bajera który niedawno urodził się w hodowli Głębia Błekitu - to mitted, bo tylko takie umaszczenie genetycznie jest możliwe po tych rodzicach, ale wygląda jak bicolor. Jak sam mówisz, działo się to kilka pokoleń temu, być może hodowca nie miał wtedy dostatecznej wiedzy o genetyce i patrząc na wygląd zewnętrzny urodzonego kotka wpisał go do karty miotu jako bicolora, a przez niedopatrzenie FPL przepuściło ten błąd dalej.

Takie błędy powinno się wyjaśniać, by nie "zasiedziały się" przez kolejne pokolenia robiąc zamęt w hodowli.

To co piszesz (podkładanie kociąt jednej kotki innej) to niewyobrażalne! Hodowca tak hoduje swoje kotki, by ich nie eksploatować ponad siłę. Jeśli jednak tak się zdarzy, że urodzi się "nadprogramowy miot" bo z uzasadnionych względów hodowca musiał podjąć decyzję o przyśpieszonym kryciu - to takie kotki też dostaną rodowody, jest tylko nieco inna procedura ich wyrabiania. Jeśli jednak hodowca NOTORYCZNIE miałby po 2 lub więcej miotów po swoich kotkach i zaczął by takie rzeczy ukrywać podając jako rodziców kociąt inne kotki z hodowli to tym bardziej taka sprawa MUSI wyjść na jaw, by nie dopuścić do cierpienia kotów.

Jeśli to głupia pomyłka to czas najwyższy ją sprostować.

A jeśli to czyjaś umyślna wina to tym bardziej powinno się to wyjaśnić.
Nie sądzę też, by błędy jednej osoby spowodowały "odebranie" rodowodów czy kary dla osób w ogóle z tą sprawą nie związanych.

Moim zdaniem to tylko nieporozumienie. jeśli nie chcesz tego prostować to trudno. Ale nie odpowiemy Ci na pytania bez informacji o problemie. Jeśli chodzi o genetykę - bicolor z mitteda i pointa nie powstanie