Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Dyskusja o karmach
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 74, 75, 76, 77, 78, 79  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RAGDOLL - opieka i wychowanie / Jak prawidłowo karmić kota Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Dyskusja o karmach
Autor Wiadomość
Arya90
Pasjonat



Dołączył: 08 Lis 2015
Posty: 807
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Września

Post
Wybredna Diana poleca karmy mokre naturea. Wersja tuńczyk z kurczakiem pożarta i miska wylizana. To samo z karmą renske tuńczykową. Popróbujemy jeszcze inne smaki tych firm, bo te smakują bardzo Wesoly
Śro 11:32, 20 Lip 2016 Zobacz profil autora
Anaitis
Pasjonat



Dołączył: 27 Gru 2015
Posty: 623
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Witajcie Piszę bo już brakuje mi sił i pomysłów i błagam o poradę

U naszych maluchów co chwilkę jakieś kuwetowe przeboje. U Morisa praktycznie cały czas, u Axela też znowu nawrót. Odstawione wszystkie dodatki, tylko karma mokra. Smaki według wcześniejszych zaleceń nie mieszane i wychodzi na to że po prostu ta karma im nie służy Ale nie mam pomysł na co zmienić Smutny było tak dobrze, a teraz nawet "sprawdzone" smaki powodują zafajdane portki.

Dla przypomnienia, jesteśmy na Ferindze Menu 2 smaki. Czy możecie mi polecić co innego mogłabym spróbować dla chłopaków? Smutny Sama czytam szukam i przeglądam, ale jestem przerażona. Tego jest tak dłużo a ja nie chcę już im bardziej zaszkodzić. Nie potrafię ocenić czy coś jest dobre czy nie... A tu na forum tylko się zakręciłam i panikuję że tego im nie można, tamtego też im nie można.... Do tego to co znajduję to cenowo w grę raczej nie wchodzi, bo chłopaki jedzą tyle że olaboga Rolling eyes Ponad 200 gram dziennie średnio wychodzi na osobnika, bo kolejną 400 gramową puszkę otwiera się średnio po mniej niż dobie. To i tak przy moim polowaniu na promocje ponad 100 zł za jednego kota wychodzi ;/ A jak tak patrzę to to co ma widocznie dobry skład jest droższe minimum 2 razy ;/

Axel musi jeść mokre, bo suchego nie tknął nawet ziarenka od kąd postawił łapkę u nas w domu. Morisa po to oduczyłam suchego żeby docelowo przejść na barfa, ale póki wszystko się nie uspokoi nie chcę mu dokładać kolejnych rewolucji Smutny

Edit. Tak się jeszcze modlę nad CFF. Czy ktoś miał z nią do czynienia i czy warto zaryzykować próbę z nią? Jest też wyraźnie droższa od Feringi, ale największe pakiety nie wychodzą aż tak dobijająco więcej. Zakładając że wybiorą sobie koty smak to jakoś może dobrze pójdzie... Ale boję czy wprowadzenie kolejnego udziwnienia znowu nie pogorszy sytuacji? Dla Morisa to może być dobre rozwiązanie skoro i tak zamierzam zrezygnować z mokrej Przepraszam za spamienie takie, ale strasznie to przeżywam


Ostatnio zmieniony przez Anaitis dnia Śro 15:23, 10 Sie 2016, w całości zmieniany 2 razy
Śro 14:39, 10 Sie 2016 Zobacz profil autora
mar_eczka
Wyjadacz



Dołączył: 10 Mar 2015
Posty: 1887
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Opole

Post
Myślę że CFF jest ok - cóż mój kot je tylko filetówki i do żadnej pełno porcjowej nie udało się się go przekonać ale koty chętnie jedzą CFF kup mieszany zestaw na próbę. Spróbuj podawać kotą glinkę można ją dostać u weta działa osłonowo i pomaga przy kuwetowych problemach i może pozwoli ustabilizować sytuację
Śro 17:03, 10 Sie 2016 Zobacz profil autora
Anaitis
Pasjonat



Dołączył: 27 Gru 2015
Posty: 623
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Haha! Czemu ja na weta nie wpadłam Wesoly Dzięki Mareczka Wesoly Jak mi maluchy pogoniło w tym tygodniu, wyruszyłam za poszukiwaniem glinki Wesoly Według porad Wesoly W każdej aptece patrzono na mnie jak na ehm Wesoly Nie do końca normalną osobę Ostatecznie podratowałam maluchy smectą i doraźnie pomogło Wesoly Zdecydowałam że Morisowi zamawiam CFF. Nie wiem jeszcze co z Axelkiem, bo nie mój kotek i obawiam się że cena do nich nie przemówi Smutny Ale zobaczymy Wesoly Może jeszcze coś znajdziemy...
Śro 17:06, 10 Sie 2016 Zobacz profil autora
SylvieM
Ekspert



Dołączył: 11 Lut 2013
Posty: 3043
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Albo za bardzo im mieszasz, albo problem biegunkowy w ogóle nie jest związany z karmą. I coś mi się wydaję,że chyba to drugie.
Śro 18:17, 10 Sie 2016 Zobacz profil autora
madi_em
Początkujący



Dołączył: 25 Lis 2013
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin

Post
Witajcie, ja również proszę o poradę. Mój Filemon niebawem skończy 3 lata, ma za sobą 2 epizody z zacięciem siusiania, które kończyły się 2 tygodniowy wizytami u weta i serią zastrzyków. Badanie moczu pokazuje struwity, nabłonki i weterynarz zlecił zmianę karmy na Royal Canin Urinary (weterynaryjna)... Kupiłam niestety tę karmę i zaczęłam ją podawać Filemonowi - zaskoczył mnie ogromnym apetytem na nią, ale ja docelowo nie chce mu tej karmy podawać. Wcześniej karmiłam go Orijen, ale zanim miał ostatni epizod z sikaniem (na początku sierpnia) tego Orijena nie chciał już jeść, próbowałam podawać mu Acane, ale było podobnie; 'zwiesił' się również na wszelkie "zdrowsze" karmy mokre. I jestem w kropce, bo nie wiem, co dalej. Royal Canin owszem smakuje. Wet mówi, że Filemon może mieć skłonności do tworzenia się kamieni (niestety kot moim zdaniem mało pije i podaję mu często wodę strzykawką). No, ale zgłupiałam co z karmą, czy faktycznie powinnam podawać mu karmę, która ma w działaniu chronić drogi moczowe, jeśli tak, to jaka, czy np. Hill's jest lepszą karmą niż Royal Canin? Proszę o sugestie. Z góry serdecznie dziękuję. Pozdrawiam. Magda
Wto 14:32, 30 Sie 2016 Zobacz profil autora
Boszka
Ekspert



Dołączył: 27 Sty 2014
Posty: 2311
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
U mojego Tinusia, kilka lat temu tworzyły się struwity. Podawałam mu karmę Grau urologiczną. Dostawał też specyfiki na zakwaszenie moczu. Nazw nie pamiętam. Męczyliśmy się z tym ok dwóch lat. Teraz, żeby zwiększyć ilość wypijanej wody je mokrą karmę do której zawsze dolewam wody. Suchą jada tylko wieczorem i to w bardzo małej ilości.


Ostatnio zmieniony przez Boszka dnia Wto 22:23, 30 Sie 2016, w całości zmieniany 1 raz
Wto 22:21, 30 Sie 2016 Zobacz profil autora
madi_em
Początkujący



Dołączył: 25 Lis 2013
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin

Post
Boszka dziękuję. Ja też staram się oszukiwać Filemona, dolewając mu wodę do karmy mokrej; Rozwiązanie ze specyfikiem zakwaszającym mocz byłoby chyba najlepsze. Od weterynarza dostaliśmy wprawdzie pastę na wypróbowanie, ale o ile z innymi lekami nie mam problemów, żeby mu podawać, to z tą pastą jest istna jazda kończąca się pobrudzeniem futra i przy okazji mnie - coś wyraźnie zapachowo nie podchodzi (chociaż kiedyś podawałam kapsułki Urinovet i z tym było ok - pytanie jak długo można je podawać). Czuję już przez skórę, że trudno będzie go przestawić z tego RC na inną - za bardzo mu posmakowała :-(
Śro 7:20, 31 Sie 2016 Zobacz profil autora
Boszka
Ekspert



Dołączył: 27 Sty 2014
Posty: 2311
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Jeżeli ta pasta mu nie pasuje, poproś weta o inną. Pastę trzeba podawać tak długo jak zaleci wet. Potem mocz do badania. Podając karmę suchą Grau, Tinuś pił jeszcze mniej a chodzi o to, żeby rozrzedzić mocz, więc zalewałam wodą tą karmę. Powiem Ci, że przez to, że ciągle podaję z jedzeniem wodę Tinuś nauczył się pić. Przedtem nie pił prawie wcale. Teraz pije nawet samą wodę z miseczki i chętnie z kranu.
Karma Grau chyba jest smaczna, bo Tinuś ją wcinał ze smakiem. Kiedy mocz będzie już dobry, trzeba przejść na mokrą karmę.


Ostatnio zmieniony przez Boszka dnia Śro 9:55, 31 Sie 2016, w całości zmieniany 1 raz
Śro 9:53, 31 Sie 2016 Zobacz profil autora
madi_em
Początkujący



Dołączył: 25 Lis 2013
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin

Post
Boszka jeszcze raz dziękuję. Gdyby tylko chciał jeść tę karmę Grau, to chętnie podawałabym mu ją, na Zooplus tylko duże opakowania widzę. Z pastą będę kombinować, jak nie jedna to inna. I spróbuje zalewać mu suchą karmę wodą - moim zdaniem w tym tkwi problem - on za dużo je suchego, za mało pije. Niestety kiedyś jadał mięsko, a obecnie gardzi i tym - ciężko trafić do kota, ech...
Śro 11:52, 31 Sie 2016 Zobacz profil autora
Boszka
Ekspert



Dołączył: 27 Sty 2014
Posty: 2311
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Może kotkowi smakowałby jako napój, wywar z mięska. Oczywiście bez żadnych dodatków. Moje tym gardzą ale wiem, że niektórym koteczkom smakuje.
Śro 16:40, 31 Sie 2016 Zobacz profil autora
madi_em
Początkujący



Dołączył: 25 Lis 2013
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin

Post
Widzę jaki będę mieć kłopot z odstawieniem nieszczęsnego RC (że też dałam się na to namówić). Od początku (je tego RC od sierpnia) wrzucałam Filemonowi do RC trochę chrupek Orijena (choć wet zlecił wyłącznie RC i żadnych innych frykasów), ale obserwuje, że cwaniak mały wybiera RC i zostawia Orijen. Wczoraj do chrupek dolałam troszkę wody - podszedł do miski i aż wzdrygnął łapką - oczywiście nie spróbował. Po mniej więcej godzinie podałam mokrą karmę - również kotkowi nie podpasowała (stał się wybredny i trudno mu smakiem podpasować). Wieczorem jak zorientował się, że nic nie zdziała, wziął kilka kęsków mokrej karmy, za to od rana dzisiaj awanturka o jedzenie. I to samo - mokra karma - beeee, wrzask i marsz pod szafę z chrupkami RC. Jak już sypnęłam, to aż mruczał z zadowolenia... A ja załamana, bo zamówiłam Orijen i mokrą karmę Applaws a widzę, że łatwo nie będzie... Może spróbuje coś z mięsem -jak był mały to zajadał, ale z czasem mu się odwidziało. Mam też pytanie - czy np. wołowinę przemrozić a potem jeszcze sparzyć?


Ostatnio zmieniony przez madi_em dnia Czw 7:57, 01 Wrz 2016, w całości zmieniany 1 raz
Czw 7:57, 01 Wrz 2016 Zobacz profil autora
Boszka
Ekspert



Dołączył: 27 Sty 2014
Posty: 2311
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Jak już pisała nasza biegła w żywieniu Ines, nie trzeba przemrażać a tym bardziej parzyć wołowiny. Nie powinna też być całkiem chuda i piękna. Do zmiany chrupków podejdź z cierpliwością. Zacznij od dołożenia do RC jednego chrupka Oriena i np. co drugi dzień dodaj jeden. Z dodawanie wody zrób tak samo, zaczynając od bardzo małej ilości. Musi się przyzwyczaić.


Ostatnio zmieniony przez Boszka dnia Czw 13:42, 01 Wrz 2016, w całości zmieniany 1 raz
Czw 13:41, 01 Wrz 2016 Zobacz profil autora
AleksAnna
Raczkujący



Dołączył: 12 Cze 2016
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

Post
Hej, co sądzicie o mokrej karmie O'Canis?
Czw 14:39, 01 Wrz 2016 Zobacz profil autora
Boszka
Ekspert



Dołączył: 27 Sty 2014
Posty: 2311
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Moje kotki jedzą ją bardzo chętnie i wydaje mi się, że skład też nie jest zły.
Nie 18:38, 04 Wrz 2016 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RAGDOLL - opieka i wychowanie / Jak prawidłowo karmić kota Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 74, 75, 76, 77, 78, 79  Następny
Strona 75 z 79

 
Skocz do: 
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin