Odrobaczenie

Proszę o radę dotyczącą odrobaczenia kociaków.

Coraz częściej słyszę dookoła, że po "wetmincie" kociaki mają problemy kupkowe itp. Coś się stało z tym specyfikiem...

Powiedzcie czym odrobaczacie kociaki?

Ja odrobaczam Banminth Katze i ostatni raz Advocate

Ja odrobaczam vetmintem i nie zauwazyłam zeby maluchy mialy problemy z kupka .

A czy ktoś z was słyszł o leku PANACUR na odrobaczanie ?

Panacur zawiera fenbendazol, jest w postaci tabletek ( 1 tabl./5kg) lub pasty. Jest to po prostu inna substancja czynna, a warto co jakiś czas zmieniać środek, którym odrobaczamy. Vetminth jest w zasadzie dobrze tolerowany i co ważne łatwy do dawkowania - z dokładnością do 0,5 kg

Słyszałam własnie ze panacur dobrze jest podać jako piersze odrobaczenie ze wzgledu na jego szerokie spektrum ( tylko pytanie czy to prawda ? ). Chociaż z tego co widze to każdy ma swoja teorie na temat leków z tej grupy .. jedni twierdza ze Vetmint to najlepszy lek na odrobaczenie u malutkich kociaków innym razem slysze ze nie jest tak dobry jak mowia niektórzy Mruga

co kraj to obyczaj ....

A czy wiadomo, co ma kot? Dopiero po badaniu parazytologicznym sensowne byłoby upieranie się przy jakimś śrdoku. Warto zmieniać co jakiś czas, żeby się nie wytworzyła odporność na dany lek. Teoretycznie zakres działania obu leków jest ten sam - robaki obłe i płaskie.

Dla kociaków - polecam fenbendazol - jest bardzo dobrze tolerowany przez maluszki i nie daje żadnych skutków ubocznych - przynajmniej u naszych maluszków. Jest wygodny w aplikacji - taka tubko - strzykawka Ya winkles

edit : literówki

Ostatnio zmieniony przez kajmira dnia Sob 19:58, 16 Maj 2009, w całości zmieniany 2 razy

	Balbina551 napisał:
	A czy wiadomo, co ma kot?

Bablinko - tutaj chodzi o profilaktycznie odrobacznie kociaczków.

Hi, hi, dokładnie o to mi chodziło - wtedy nie ma co się upierać na dany preparat, a stosować to, co jest łatwe do dawkowania dla maluchów, albo u własnego weta dostępne, a co jakiś czas robić zmianę Wesoly

tak kontynuując temat odrobaczania chciałam się zapytać co ile odrabaczacie waszch pupili? ja to już zgłupiałam, bo ostatnio wet powiedział mi że jak nie widać robali w kupie i przy pupie to nie trzeba odrobaczać... jakieś takie nieprawdopodobne mi się to wydało... nie jestem specem ale zawsze wydawało mi się że niektórych robali nie będzie widać. Niby chłopaki nie wychodzą na dwór, ale przecież i tak mogą coś złapać.

co pół roku

	ula napisał:
	Ja odrobaczam vetmintem i nie zauwazyłam zeby maluchy mialy problemy z kupka . A czy ktoś z was słyszł o leku PANACUR na odrobaczanie ?

u nas, penakur jest stosowany w przypadku giardia. jesli w hodowli giardia nie wystepuje to nasi weci zalecaja inne srodki

pasta virbaca dla kociat na poczatek
drontal i advocat dalej

Maluszki po vetmincie nie miały problemów z kupą ale wymiotowały mi obficie i dlatego po jednym razie zaprzestałam uzywania tego preparatu w młodym wieku
przy dorosłych kotkach czasami stosuje, nie ma skutków ubocznych