Kiedy powinnam otrzymać rodowód kota?

Dla mnie składanie wniosku o rodowód w wieku 5 msc. jest niepoważne i trąci brakiem szacunku do przyszłych opiekunów kotów. Ja nie lubię osób, które takie rzeczy odkładają na nie wiadomo kiedy i nie wiadomo po co. Co innego, gdy jest opóźnienie w klubie, kolejka itp., a co innego, gdy hodowca nie składa wniosku, bo ma takie widzimisię. To niepoważne.

lilianaj napisał:

Dziękuję za odpowiedzi. Dotarły do mnie niepokojące informacje o zmianach w regulaminie Felis Polonia. Stowarzyszenie obecnie wymaga zgłoszenia miotu w ciągu 8 tygodni od urodzenia. Jeśli hodowca tego nie zrobi, to potem może mieć problemy z uzyskaniem rodowodów dla swoich kociąt. Kłopot w tym, że Gustaw urodził się w lutym i nie został jeszcze zgłoszony...Dzwoniłam do hodowczyni, ale ona twierdzi, że nic o zmianie w regulaminie nie słyszała. Do tej pory zdarzało jej się składać wnioski o rodowody, gdy kocięta miały po 5 msc i otrzymywała je. Oczywiście zaznaczyła, że jeśli jej nie ufam, to mogę sobie poszukać innej hodowli i tam kupić kotka.Twierdziła też, że wspiera wystawowe inspiracje osób, które u niej nabyły kota, bo to dla niej najlepsza reklama.
Co o tym myślicie? Czy ktoś może to potwierdzić lub zaprzeczyć?

Najprościej skontaktować się z klubem i tam zapytać jaka jest sytuacja.
Jeśli dobrze widzę na stronie hodowli, w tym przypadku to będzie klub [link widoczny dla zalogowanych].

Zadzwoniłam do hodowli Ameleon po informacje. Dowiedziałam się, że radgolle, które się później wybarwiają, można zgłaszać później. Jest ok. Nie mam się co zamartwiać i mogę spokojnie dalej czekać środy. Będę miała kota.

To zakładaj Gustawowi wąteczek:)

Założę, założę... Niech no tylko przyjedzie Rolling eyes

Czekam niecierpliwie. Miski wyparzone, kuweta wyszorowana, chata też. Zastanawiam się, czy kociak nie będzie się bał mauryniowego zapachu? Ano, cóż: na to nic nie poradzę, przyzwyczai się. Po piętnastu latach zapomniałam, jak to jest mieć kocie dziecko w domu. Kombinuję co bym jeszcze mogła zrobić żeby zminimalizować Gustawowy stres przeprowadzkowy?