Autor |
Wiadomość |
szubunkin
Początkujący
Dołączył: 15 Mar 2011
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
|
Owoce morza |
|
Witam
Szukałem tego tematu na kilku forach i nigdzie nic nie znalazłem...
Mam pytanie na temat podawania paluszków krabowych kotom, oczywiście po uprzednim rozmrożeniu, obgotowaniu i posiekaniu na drobno. Znajoma weterynarz zaproponowała to jako wzbogacenie diety.
- Czy ktoś to podawał kotom?
- Czy chętnie przyjmowały taki pokarm?
- Czy nie było "rewolucji"?
- czy kot może mieć uczulenie na owoce morza?
|
|
Śro 15:30, 13 Kwi 2011 |
|
|
|
|
irena
Doświadczony
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 1080
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Moj bardzo lubi obgotowanego dorsza i krewetki oraz tunczyka z wody (puszka bez dodatku soli). Inne owoce morza go nie interesuja, na sam zapach lososia ucieka z kuchni.
Kraba rowniez nie tknie.
Za to ma wyrazna alergie na sucha karme ze zbozami wiec takowej nie dostaje.
|
|
Czw 1:29, 14 Kwi 2011 |
|
|
Agnieszka7714
Ekspert
Dołączył: 29 Lis 2010
Posty: 4570
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
A ja kupiłam kilka puszek costy i gimpeta. Są tam właśnie kraby, krewetki i inne potwory w duuuużych kawałkach. Moje kociaste najpierw wyjadają te robaki, a dopiero potem resztę. Nie pachną smakowicie, ale cóż one jedzą.
|
|
Czw 7:38, 14 Kwi 2011 |
|
|
Ania85
Ambitny
Dołączył: 09 Lut 2011
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: mazowieckie
|
|
|
|
Moje tez uwielbiaja coste krewetkowa
|
|
Czw 19:55, 14 Kwi 2011 |
|
|
monika83
Pasjonat
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 661
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
|
|
|
szubunkin te paluszki co widzimy w sklepach to z żadnych krabów nie są tylko z ryb, te surimi czy jak im tam. To tylko udaje paluszki krabowe, najlepiej weź sobie pudełko i poczytaj. Jeśli znalazłam rzeczywiście z krabów i nie są uprzednio obgotowane a ni smażone w żadnych tłuszczach to spokojnie możesz podać raz na jakiś czas na surowo.
Co do krewetek to jeśli znajdziesz takie szare ( jest chyba jedna firma co takie sprzedaje ),a nie czerwone jak wszędzie to też możesz taką krewetkę podać. Te wszystkie różowe i czerwone są już podgotowane i nie ma sensu ich podawać, bo najcenniejsze skłądniki jaki zawierają są już wygotowane i wylane z wodą.
Paniętaj jeśli krewetki to nie na wagę czerwone tylko mrożone w pudełku szare No chyba, że jakieś black tiger za 100zl za 1kg kupisz
Krewetki są świetnym źródłem tauryny, warto je włączyć do diety
|
|
Pią 7:17, 15 Kwi 2011 |
|
|
ANA
Doświadczony
Dołączył: 21 Kwi 2011
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
|
|
|
Witajcie
Moje koty są uzależnione od paluszków krabowych hihi uwielbiają je tak samo ja ich właściciele Nie kupuje mrożonych tylko te hermetycznie pakowane. Wystarczy, że otworzymy opakowanie i nasze koty biegną do nas i wskakują na kolanka. Brytka to siedzi sobie grzecznie i obwąchuje mnie czekając kiedy jej dam kolejny kawałek, natomiast ragdoll chodzi po mnie i łapą łapie moją rękę w której trzymam kawałek paluszka - ot taki natręciuch Mogą spać w innym pokoju a i tak wyniuchają paluczki surimii i przybiegają
|
|
Sob 14:44, 23 Kwi 2011 |
|
|
szubunkin
Początkujący
Dołączył: 15 Mar 2011
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
Przetestowane - i klapa.
Żadne z trójki nawet powąchać nie chciało paluszków surimi.
Za to bezdomne koty pod blokiem wciągnęły całą paczkę aż się kurzyło.
Chyba rozpieściliśmy bestyjki
|
|
Nie 0:08, 24 Kwi 2011 |
|
|
Aisha
Pasjonat
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 848
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Belgia
|
|
|
|
A moja Puni to rybowa panienka lubie surowego lososia i uwielbia krewetki surowe, lososia nie dostaje bo ma w mieszankach barfowych , ale duza krewetke surowa dostaje jedna dziennie, i z dala czuje kiedy wyciagam, wtedy biegnie mialczac
|
|
Nie 1:48, 24 Kwi 2011 |
|
|
ANA
Doświadczony
Dołączył: 21 Kwi 2011
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
|
|
|
A czy wasze koty lubią tran w kapsułkach ?? Moje tak! Ale bardzo rzadko im go daję. Moja Pani z hodowli mówiła mi, że jej koty mają bzika na punkcie kukurydzy z puszki. Nie na swoich jeszcze tego nie testowałam hihi
|
|
Nie 11:21, 24 Kwi 2011 |
|
|
Bazylia
Legendarny Kociarz
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 7257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Szczecin
|
|
|
Wto 21:41, 26 Kwi 2011 |
|
|
|