Ubezpieczenia zwierząt domowych

W kontekście plagi chorób naszych zwierzaków pojawił się temat ubezpieczania ich zdrowia, pomyślałam więc, że może warto założyć taki temat.

Oto kilka informacji jakie znalazłam.

Ubezpieczenie kota w PZU

Cytat:

Ubezpieczenie kota w PZU, to tak jak w przypadku ubezpieczenia psa, polisa "Cztery łapy". Kierowana ona jest jednak nie tylko do indywidualnych właścicieli kotów, ale także do podmiotów, które prowadzą ich hodowlę. Przedmiotem ubezpieczenia "Cztery łapy" objęte są koty w wieku od 6 miesięcy do 10 lat, które muszą mieć pełny wykaz szczepień ochronnych, oraz potwierdzony przez lekarza weterynarii, dobry stan zdrowia. Umowa standardowo zawierana jest na okres 12 miesięcy, przy czym wszystkie warunki polisy mogą być indywidualnie dopasowane i ustalone w umowie ubezpieczenia.

"Cztery łapy" łączy w sobie ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej oraz ubezpieczenie zdrowotne kota, które z kolei może obejmować między innymi:

koszty leczenia wynikłe z nagłego zachorowania kota lub nieszczęśliwego wypadku,
straty, jakie właściciel kota poniesie na skutek padnięcia lub uśpienia kota z konieczności,
oraz koszty związane z pochówkiem kota lub usunięciem jego zwłok.
Chcąc ubezpieczyć kota od ucieczki lub kradzieży w PZU, należy posiadać ubezpieczenie mieszkania, które uwzględnia zaginięcie kota wynikłe na skutek włamania lub rabunku.

Plus ogólne warunki ubezpieczenia dla psów i kotów "Cztery Łapy" w PZU: [link widoczny dla zalogowanych]

Ubezpieczenie kota w Allianz

Cytat:

Ubezpieczenie kota w Allianz możliwe jest w ramach dwóch rodzajów ubezpieczeń. Jeśli chcielibyśmy ubezpieczyć się od odpowiedzialności cywilnej, w związku z posiadaniem kota, wówczas musimy wykupić ubezpieczenie "Podaj łapę". Drugi rodzaj, to podobnie jak w przypadku ubezpieczenia psów, polisa mieszkaniowa, która gwarantuje ochronę i opiekę nad zwierzęciem, jeśli jego właściciel sam nie będzie w stanie opiekować się kotem. Takie sytuacje to między innymi nagła choroba właściciela kota lub jego pobyt w szpitalu. Jest to ubezpieczenie Home Assistance obejmujące swym zakresem "wszystko co w domu".

"Podaj łapę" obejmie swym ubezpieczeniem wyłącznie koty zarejestrowane i oznakowane elektronicznie przez Polskie Towarzystwo Rejestracji i Identyfikacji Zwierząt. To ubezpieczenie stworzone zostało wspólnie przez Allianz i PTRIZ. Suma gwarancyjna ubezpieczenia "Podaj łapę" może sięgać wysokości 100 000 zł. a zakres terytorialny obejmuje teren Polski. Umowa ubezpieczenia zawierana jest standardowo na okres jednego roku. Zakres odpowiedzialności cywilnej natomiast poszerzony jest między innymi o następujące sytuacje: roszczenia osób poszkodowanych przez kota na przykład przez zniszczenia mienia, spowodowanie wypadku przez kota.

Nie znalazłam niestety więcej informacji u źródła, dotarłam tylko do formularza [link widoczny dla zalogowanych] i ogólnego opisu ubezpieczenia [link widoczny dla zalogowanych] z których wynika, że ubezpieczenie kota na rok kosztuje 38zł. Ubezpieczenie "Podaj łapę" ma nawet własną stronę [link widoczny dla zalogowanych] (nie wiem czemu w nazwie jest tylko pies, kota też można tam ubezpieczyć), ale na niej równie mało informacji...

Ubezpieczenie kota w Hestia

Cytat:

Ubezpieczenie kota w TU Hestia zawierane jest w ramach ubezpieczenia Odpowiedzialności Cywilnej Osób Fizycznych w Życiu Prywatnym. Posiadanie zwierząt domowych takich jak psy i koty, rozumiane jest jako czynność życia prywatnego, dlatego wyżej wymienione Ubezpieczenie, przewiduje możliwość zabezpieczania także odpowiedzialności cywilnej z tego tytułu.

Główny przedmiot ubezpieczenia w TU Hestia to odpowiedzialność cywilna Towarzystwa a tym samym osoby Ubezpieczonej, na rzecz której dana umowa została zawarta. Ubezpieczony odpowiada bowiem za szkody wyrządzone osobom trzecim, które mogą powstać w wyniku wykonywania czynności życia prywatnego, i jak już wcześniej wspomniano, do tych czynności zaliczane jest również posiadanie zwierząt domowych.

Umowa ubezpieczenia zawierana jest standardowo na okres 12 miesięcy, może jednak na wniosek Ubezpieczonego być krótsza. Wysokość składki ubezpieczenia wyliczana jest indywidualnie, jednak najbardziej zależna jest ona od wysokości kwoty, na jaką zawarte zostało ubezpieczenie.

Link do ogólnych warunków tego ubezpieczenia: [link widoczny dla zalogowanych]

* * *

Dokładną ofertę wszystkich trzech wariantów uzyskać można na stronie [link widoczny dla zalogowanych]

Źródłami opisów wymienionych powyżej jest strona [link widoczny dla zalogowanych]

Moje wszystkie zwierzeta sa ubezpieczone i przy olbrzymich kosztach leczenia nie wyobrazam sobie inaczej. Ubezpieczone sa rowniez w przypadku np. zdarcia tapety, rozbicia telewizora czy podarcia kanapy

ale to juz takie drugorzedne.

Ostatnio zmieniony przez Kala dnia Śro 22:42, 02 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz

Pewnie w Szwecji ten temat nie jest takim abstraktem jak u nas... Wesoly

ale chyba przejdę się kiedyś do PZU zapytać jak to wygląda.

Jest jeszcze inna firma. Moja znajoma ubezpieczyła tam hodowlę, ja chcę też moje stadko objąć ich ubezpieczeniem.
MySafety więcej info, tutaj:

[link widoczny dla zalogowanych]

To prawda. Tu juz ubezpieczone kociaczki sie kupuje, a potem tylko mozna sobie rozszezyc ubezpieczenie.
Poszperaj i podzwon po ubezpieczycielach, mysle, ze przy wiekszej iliosci zwierzat to wychodzi ekonomicznie.

	Alinkowa napisał:
	Jest jeszcze inna firma. Moja znajoma ubezpieczyła tam hodowlę, ja chcę też moje stadko objąć ich ubezpieczeniem. MySafety więcej info, tutaj: [link widoczny dla zalogowanych]

O, dzięki za informacje Wesoly

szkoda tylko, że tak mało piszą o tym. Jestem wzrokowcem i lubię wszystko sobie dokładnie sprawdzić i porównać. Szkoda, że tylko w przypadku PZU są jako takie informacje dostępne.

Wystarczy wysłać do nich e-mail, w krótkim czasie odsyłają pełną ofertę Wesoly

w której jest wszystko szczegółowo opisane. Powodzenia!

A kontaktowałaś już się z kimś z PZU? Bo wydaje mi się że PZU wycofało to ubezpieczenie ze swojej oferty .

Właśnie też się tego obawiam, bo nie mogę znaleźć nigdzie aktualnych informacji Smutny

nigdzie też jeszcze nie byłam, bo mnie choroba uziemiła.

Zastanawiam się tez ciągle czy te ubezpieczenia dają rzeczywiście jakieś realne zabezpieczenie kiedy kot zachoruje. Fajnie by było gdyby wypowiedział się ktoś, kto kota ubezpieczał i korzystał w przypadku leczenia pupila. Ja niestety nie znam nikogo takiego.

W Anglii gdzie obecnie mieszkam, hodowcy sa zobowiazani do ubezpieczenia kociakow i w taki sposob maluchy wychodza z hodowli z darmowym najczesciej 4 tygodniowym ubezpieczeniem zwanym insurance

Ostatnio zmieniony przez keira22 dnia Śro 7:38, 09 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz

	Alinkowa napisał:
	Wystarczy wysłać do nich e-mail, w krótkim czasie odsyłają pełną ofertę w której jest wszystko szczegółowo opisane. Powodzenia!

Dostałam od nich maila z ofertą niby wszystko jest ok. tylko jedna rzecz mnie zastanawia -mianowicie zwrot kosztów za pierwsze 4 dni leczenia i dużo wykluczeń-a co potem? Jak już niejedna z nas wie ( a ostatnio niestety coraz więcej) leczenie jest długotrwałe więc nie wiem czy takie ubezpieczenie ma sens ( środkowy wariant to 99 zł. na rok więc w sumie na jednego kota kwota niewielka i nawet za pierwsze 4 dni może się zwrócić z nawiązką) ale ja osobiście wolałabym aby ktoś wpadł na pomysł ubezpieczenia zdrowotnego ( konkretnie zdrowotnego a nie ogólnego obejmującego również np. zniszczenia mienia przez zwierzęta) z którego mogłabym korzystać przez cały okres leczenia - tak jak w przypadku ludzkich ubezpieczeń zdrowotnych lub powiedzmy wykupić konkretne pakiety obejmujące zakres objętych ubezpieczeniem usług weterynaryjnych ( operacje , specjalistyczne badania , dodatkowe szczepienia, zabiegi dentystyczne itp.)

Własnie szkoda z tym Pzu bo znam osobę która ubezpieczyła tam swoje psiaki i naprawde oszczędności były duże . Można było sobie wliczyć tam koszt szczepień lub preparatu odstraszający kleszcze . Jedynie rachunków ponizej 50zł nie uznawali .
Nie dziwie się że dla Pzu nie było to opłacalne i wycofali ta ofertę .

Myśle odnosnie tych 4 dni wszystko jest kwestią dogadania się z lekarzem

Ubezpieczeniem mogą być objęte zdrowe psy i koty w wieku od 4 miesięcy do 7 lat.
3. jak to stwierdza czy jest zdrowy czy nie , nie ma tam druku do dołączenia od weterynarza tak jak to było w ubezpieczeniu od pzu

	victoria1985 napisał:
	Myśle odnosnie tych 4 dni wszystko jest kwestią dogadania się z lekarzem

Niestety to nie zawsze jest takie proste -u nas leczenie trwa już blisko 2,5 miesiąca ( najpierw biegunka-kokcydia ,w trakcie wyszedł krwiomocz - masa zastrzyków ( bywało i po trzy przy każdej wizycie , 21 dni na Synulox-e potem dwie dawki Convenii] ,mnóstwo badań: parazytologicznych, bakteriologicznych, USG-wszystko ciągle powtarzane aby stwierdzić poprawę. Do tego witaminy ,probiotyki i karmy wet. - śmiem twierdzić że koszty można już liczyć w tyś. a nie setkach i niestety to nie tylko mój problem " na czasie" ale kilku jeszcze użytkowników tego forum . Dlatego mimo możliwości " dogadania się" z wetem w 4 dni ciężko wyleczyć a czasami nawet zdiagnozować chorobę.

A co sądzicie o tej ofercie?

[link widoczny dla zalogowanych]