mój kot ma PCHŁY?

Ostatnio zauważyłam, że mój kot ma w sierści małe brązowe "paprochy" i się drapie. Poszłam z nim do weterynarza. który powiedział, że kot ma pchły i kotek dostał fipronil. Po kilku dniach sytuacja zaczęła się pogarszać, ponieważ "paprochów" jest coraz więcej. Zauważyłam w sierści kota robaki które nie przypominają pcheł, są brązowe i pełzają. Kot drapie się coraz bardziej. Co to może być? Proszę o pomoc.

Jest bardzo duzo rodzajow pchel.Wez kilka odchodow,czyli tych kulek,wrzuc do szklanki z woda.
Jezeli zafarbuja na czerwono to pchly.
Kot tez moze miec wszy.

Ja najskuteczniej się ich pozbyć skoro fipronil nie dziala?

Gdy przywiozłam Ryśka z hodowli też miał pchły. Równolegle z odpchleniem kota odpchlałam cały dom. WSZYSTKO wyprałam, szczególnie pościele i posłania kota. Potem WSZYSTKO umyłam roztworem wody z octem spirytusowym. Powtarzałam to przez chyba 3 tyg.

Jeśli Fipronil nie działa, to najlepiej zastosować Advocate lub Stronghold.

Fipronil niestety nie we wszystkich przypadkach się sprawdza, ale te powyższe to już trochę mocniejszy kaliber i powinny wybić wszystko z futerka. Dodatkowo odrobaczają one także wewnętrznie oraz zabijają świerzba. Ogólnie to takie preparaty na wikeszość robalstwa jakie kot może nabyć.

Obydwa trzeba kupić u weterynarza, ale podaje się jak fipronil, więc nie musisz stresować kotka kolejną wizytą, tylko mozesz mu to kupić i sama zakropić, ale musisz wiedzieć ile kotek waży.

Dodatkowo polecam odczyścić cały dom, posprawdzać czy w jakiś miękkich legowiskach i innych kocich skrytkach się nie zalęgły. Kotek przez miesiąc nie będą atakowały, ale was mogą zacząć kąsać, jeśli by się gdzieś rozmnożyły.

Ale bez obaw, pcheł łatwo się pozbyć Ya winkles

Ale też łatwo można je przynieść np. na butach, do tego teraz ich sezon

edit. ocet spirytusowy jest super do czyszczenia i dezynfekcji, ale może sprowadzić owocówki, a potem ciężko się ich pozbyć, więc trzeba uważać

Ostatnio zmieniony przez Konstancja dnia Nie 19:16, 09 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz

dzieki za wszystkie rady:) na poczatku myslalam ze weterynarz sie pomylil..

A po co nowy temat, skoro identyczny został założony kilka dni temu?!

nie byłam pewna czy to pchły