Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Kotka nie zalatwia sie "do konca" w kuwecie

 
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » ZDROWIE Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Kotka nie zalatwia sie "do konca" w kuwecie
Autor Wiadomość
Kasiaczek
Ambitny



Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Anglia

Post Kotka nie zalatwia sie "do konca" w kuwecie
Witam wszystkich bardzo serdecznie

Mam ostatnio pewien problem zwiazany z zalatwianiem sie mojej Bianki,
postanowilam wiec
zalozyc watek,moze ktos z Was ma podobny problem.

Otóz Biance od czasu,do czasu zdarza sie nie zalatwic do konca w kuwecie.
Gdy robi kupke,wychodzi i zawsze jakis kawalek wypada jej z pupy na podloge.
Ostatnio zdarza sie to dosyc czesto.
Pare dni temu mielismy rowniez sytuacje,ze Bianka nie zalatwila sie do konca,
ale kupka jej nie wypadla tak jak zwykle i zaczela "saneczkowac"po podlodze,
paprajac przy tym cala podloge i siebie.

Konsystencja kupki jest normalna,taka jak zawsze.
Nie wystepuje zaden "dziwny" zapach.
Kotka zywiona jest sucha karma Applaws Kurczak plus Losos oraz puszkami Apllaws(rybne).
Chcialam równiez dodac,ze sprawdzalam kupke,nie ma w niej robaków,Bianka odrobaczana jest co 3 miesiace.

Za miesieac mamy umowiona wizyte u weta na szcepienie i ogólna kontrole.

Nie wiem,czy powinnam sie zamartwiac zaistniala sytuacja...
Bede wdzieczna za rady.


Ostatnio zmieniony przez Kasiaczek dnia Śro 14:20, 19 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
Śro 14:20, 19 Wrz 2012 Zobacz profil autora
Smużka
Ekspert



Dołączył: 03 Sty 2012
Posty: 2274
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

Post
A może w kale są jej włosy i fragmenty kupki są nawleczone na włosy jak koraliki na sznureczku?
Wtedy jakiś "koralik" miałby prawo się dłużej utrzymać i wypaść po chwili dopiero.
U mnie to się zdarza - ale moim sukom, nie kotu.
Śro 14:47, 19 Wrz 2012 Zobacz profil autora
Agnieszka7714
Ekspert



Dołączył: 29 Lis 2010
Posty: 4570
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Post
Dokładnie o tym pomyślałam, myślę, że to przyczyna kłaczków. Podajesz jej coś Kasiu aby pomóc w ich wydalaniu?
Śro 14:53, 19 Wrz 2012 Zobacz profil autora
Kasiaczek
Ambitny



Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Anglia

Post
Aby pomóc w wydalaniui siersci podaje Biance takie krokieciki:
[link widoczny dla zalogowanych]
Pasty niestety nie chce mi jesc.

Co do kupki i "koralików".
Masz racje Smuzko,zdarza sie,ze to kupka na wlosku,ale czasem kupka sklada sie np z 5 kuleczek i niema w niej zupelnie wlosów...
Śro 15:01, 19 Wrz 2012 Zobacz profil autora
Dejikos
Ekspert



Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 3341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Post
Ja tak miałam z Atarem, ale po prostu zbyt wcześnie wybiegał z kuwety (ze strachu). Na odkłaczanie kup jakieś zielsko, siemię lniane.
Śro 16:00, 19 Wrz 2012 Zobacz profil autora
Kasiaczek
Ambitny



Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Anglia

Post
Dejikos napisał:
Ja tak miałam z Atarem, ale po prostu zbyt wcześnie wybiegał z kuwety (ze strachu). Na odkłaczanie kup jakieś zielsko, siemię lniane.


Wlasnie ja na poczatku olalam sprawe,poniewaz Bianka wyskakuje z kuwety jak poparzona i tlumaczylam to tym,ze za szybko wychodzi.
Ale teraz sytuacja z wylatujaca kupka jest na porzadku dziennym.
Pare razy juz w nia weszlismy...

Bianka ma kocia trawe,a o siemieniu dla kotka nigdy nie slyszalam,musze sie doedukowac.
Śro 16:41, 19 Wrz 2012 Zobacz profil autora
Dejikos
Ekspert



Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 3341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Post
To jest "ludzkie" siemię, dawaj płaską łyżeczkę do mokrej karmy, albo zrób kleik.


Ostatnio zmieniony przez Dejikos dnia Śro 16:49, 19 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
Śro 16:49, 19 Wrz 2012 Zobacz profil autora
Mgławica
Legendarny Kociarz



Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 5721
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biała Podlaska

Post
Kasiaczek napisał:


Wlasnie ja na poczatku olalam sprawe,poniewaz Bianka wyskakuje z kuwety jak poparzona i tlumaczylam to tym,ze za szybko wychodzi.



może jak ma zamykana kuwetę to trzeba spróbować zdjąć jej górę - być może kocię nie lubi ciasnych przestrzeni
Ya winkles
Śro 17:14, 19 Wrz 2012 Zobacz profil autora
Kasiaczek
Ambitny



Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Anglia

Post
Jestem bardzo zmartwiona,poniewaz sytuacja znowu sie powtorzyla:-(
Kupka "kuleczkowa",widoczne wlosy(moje),podawalam paste na odklaczanie,
Bianka wychodzi z kuwety niedokupkana,jezdzi pupa,brudzi caly dom oraz skleja cale futerko,zastanawiam sie nad obcieciem:-(
Z pare dni mamy weta.
Śro 23:09, 03 Paź 2012 Zobacz profil autora
M&Msy*
Raczkujący



Dołączył: 19 Cze 2012
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

Post
Witam
Oj, dawno mnie tu nie było ale zainteresował mnie temat bo niestety borykam się z podobnym problemem.
Nasz kocurek 6 m-cy, ma od jakiegoś czasu "faze" żę zaraz po zrobieniu kupy w kuwecie, zaraz w nią siada i w zasadzie dwa razy dziennie ląduję na myciu tyłka. Jego zachowanie miało miejsce przed kastracją i teraz minął mieciąc po kastarcji a ON TO SAMO!!!!
nie ukrywam jest to uciążliwe , próbowałam obcianć futro , ale i to nie zdało egzanimu.
Czy miał ktoś podobny problem ????????
Śro 16:25, 31 Paź 2012 Zobacz profil autora
FollowMe
Raczkujący



Dołączył: 07 Paź 2012
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
ja się podpisuje pod tym pytaniem. Tosia ma dosyć wrażliwy układ pokarmowy,do niedawna zdarzało jej się wyjsc z kuwety z ubabraną łapką, a dzisiaj wyszła z kawałkiem kupy przy pupie. Zawsze korzysta z kuwety jak jestesmy w domu, więc ją wylapiuję i myję w razie potrzeby, ale martwi mnie to, bo u niej ta kupa to nie są "koraliki". To mój pierwszy kot, ale mam wrażenie że kupy sa zwyczajnie zbyt luźne i dlatego tak "latwo" jest jej się upaprać. Karmię ją Royalem dla kociąt, gotowaną wątróbka i przemrożoną wołowinką. Saszetek nie dostaje, bo nawet po tych co dostawała w hodowli ma ostatnio problem kuwetowy, i w dodatku śmierdzi że trzeba okna otwierać. Mogę jej jakoś pomóc? dac jakiś probiotyk?
Nie 18:23, 18 Lis 2012 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » ZDROWIE Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin