Koci katar ?

Witam jestem tu nowa.
OD czwartku mieszka z nami piekny 13 tygodniowy kocurek
Zauważyłam wczoraj że ropieją mu oczka.
Czym to spowodowane ?
Dodam ze oczka nie sa niczym zlepione, jedynie wydzielina zbiera sie w kanalikach tak jak u ludzi 'śpiochy' )
Kotek je, bawi sie i załatwia. Dużo pije. Moze jest to spowodowane tym że mam bardzo gorąco w mieszkaniu ?
To moj pierwszy kot i nie bardzo wiem co jest normalne a czym mam sie niepokoic .

Czy mamy się udac do weterynarza ? Chciałam isc na wizyte kontrolną we wtorek wziązku z jutrzejszym Świętem, ale moze nie powinnam zwlekac bo to coś powaznego ?

Oczka nie ropieją mu stale, po prostu co jakis czas zauwazam taką zielono-żółta wydzielinke.

Czytałam gdzies o kocim katarze, czy to moze byc to ?
kot kichnął moze ze dwa razy od kąd go mamy ale ie wiem czy nie z powodu siersci ktora w trakcie zabawy dostała mu sie do noska. Czy moze to po prostu taka pora roku - w koncu mu tez chodzimi zakatarzeni.

Nie zauwazyłam natomiast zadnej wydzieliny ani z noska ani z ucha
proszę o pomoc !

brązowawe zaschniete śpioszki po śnie to normalna sprawa u kota
ale jesli dochodzi do tego wydzielina płynna to pokazałabym to weterynarzowi
niekoniecznie katar koci, ale moze jakaś infekcja spojówek?

Zastanawia mnie czy to nie powod tego ze dopiero co skończyliśmy remont mieszkania ( w czwartek rano, a maly jest u nas od czwartku wieczorem ) wiec moze jakies pyłki nadal się unoszą ?
Wydzielina tak jak napisałam jest zielono zółta i zasycha. Nie ma jej ciągle, pojawia sie w niezbyt wielkich ilosciach.

Dzis dwa razy kichnął, ale z noska nadal nic nie leci.

No nic skoro i tak mielismy isc do weta, to pojdziemy szybciej. Lepiej dmuchac na zimne Mruga

)

A zanim wylądujecie u weta, to polecam napar z zielonej herbaty (takiej bez żadnych dodatków) do przemywania, a jeżeli nie masz to przegotowaną wodą.

Tak jak napisała, Kesja, śpioszki są normalne.
Natomiast dodam tylko, że niekiedy w okresie zmiany domu spada kociakom odporność, co jest związane ze stresem. Może warto podać maluchowi coś na jej podniesienie, ale niech o tym zadecyduje wet.
W każdym razie bez paniki, to na pewno nic poważnego Wesoly

	Kev napisał:
	Zastanawia mnie czy to nie powod tego ze dopiero co skończyliśmy remont mieszkania ( w czwartek rano, a maly jest u nas od czwartku wieczorem ) wiec moze jakies pyłki nadal się unoszą ?

A na unoszące się pyłki jest prosty sposób: rozłożenie w domu np. mokrych ręczników - fruwające pyłki nasiąkną wodą i osiądą na podłodze.

Jeeli kotek nie ma innych objawów to nie panikowalabym, polecam przemywanie oczek rumiankiem (jest przeciwzapalny) albo jak Catyfun napisala naparem z zielonej herbaty. I my czasami mamy spiochy w oczach zwlaszcza po remoncie, po za tym zmiana pogody i kotek mog sie podziebic. Obserwuj czy je i pije, czy jest energiczny. Jezeli tej wydzieliny bedze wiecej albo oczka beda opuchniete lub zaczerwienione udaj sie do weterynarza.

nie wolno ! stosować rumianku do przemywania oczu,wysusza, drażni oko i powoduje uczulenie, już lepsza jest zwykła herbata a najbezpieczniej przegotowana woda i swietlik

Nie polecam świetlika - również podrażnia.
Tylko letnia , przegotowana woda .

No a ja wlanie moj pierwszy miot wyleczyam z ropiejacych oczek naparem z rumianku (wedlug polecenia mojego weterynarza). Herbata tez wysusza (tak na marginesie). Rumianek nie powoduje uczulenia i lagodzi a co najwazniejsze jest to naturalny antyseptyk, wlasnie idealny na stany zapalne oczu i ropiejace rany. Pozatym wiadomo ze nie leje sie go do oczu tylko przemywa wacikiem zwilzonym naparem z rumianku, tylko po wierzchu przy zamknietych powiekach.

U mnie woda sie niestety nie sprawdzila, probowalam zanim weterynarz polecil rumianek.

Ostatnio zmieniony przez roksana dnia Pią 15:40, 12 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz

a mnie uczulili na stosowanie rumianku przy moich własnych dzieciach i wiem że pediatrzy i okuliści nie pozwalają stosować rumianku do przemywania oczek dziecka

Rumianek jest stosowany i u dzieci i u dorslych od stuleci. Sama stosowalam go u mojej córki od urodzenia. Stosowalam go tez przy moim zapaleniu spojówek i nigdy nie podraznil oczu ani mi ani mojej corce. 1 tygodniowym kocietom tez nie, wrecz pomógl i to bardzo skutecznie. Pierwsze slysze o tym zeby podraznial. U mnie stosuje sie go od pokolen, zreszta nie tylko rumiane bo inne ziola rowniez.

Moj weterynarz tez mi to zalecil , powiedziala mi , lepsze jet to niz co w sklepach sie kupuje do pielegnacji oczow.

masz rację Roksana od stuleci

w Polsce jednak już 18 lat temu kiedy urodził się mój syn i miał problemy z kanalikami łzowymi, okuliści odradzali rumianek, pamiętam do dziś jaki ochrzan dostałam od okulisty za przemywanie łzawiącego oczka rumiankiem, to że nadal jest stosowany przez pediatrów czy wetów wcale nie znaczy że to dobrze
zacytuję może tekst okulisty
" ...Najczęstszą przyczyną zapalenia spojówek u dzieci są bakterie, gorące, suche i zanieczyszczone powietrze, alergia, rzadziej wirusy. Oko podrażniać może także kurz, wiatr, słońce, ciała obce, np. mały owad lub rzęsa w oku. — Gdy dochodzi do infekcji, pojawia się stan zapalny, dziecko zaczyna pocierać oczka, skarżyć się na swędzenie, pieczenie. Oczy stają się zaczerwienione. Czasem, w zależności od rodzaju infekcji, pojawia się wydzielina, która może sklejać powieki — tłumaczy lekarka. Wodnista świadczy o infekcji wirusowej, śluzowa, lepka, biała jest charakterystyczna dla reakcji alergicznych, ropna, zielonkawa oznacza infekcję bakteryjną. — Wydzieliny nie należy usuwać dziecku palcem, tylko czystą chusteczką, a najlepiej jałowym gazikiem. Najpierw trzeba wpuścić odrobinę soli fizjologicznej do oka i usunąć wydzielinę. By zakropić oko, odsuwamy dolną powiekę i wpuszczamy krople, nie dotykając gałki ocznej. Oko przemywa się od zewnętrznego kącika w kierunku nosa. Należy pamiętać, by ampułkę z solą fizjologiczną wyrzucić po 24 godzinach, gdyż po tym czasie, nie nadaje się do przemywania oczu, ponieważ nie zawiera konserwantów i bakterie łatwo się w niej rozwijają. Nie przemywa się chorego oka rumiankiem czy herbatą, bo wyciąg z rumianku zawiera garbniki, które dodatkowo podrażniają spojówkę i mogą doprowadzić do alergii — przestrzega lekarka...."

źródło : [link widoczny dla zalogowanych]

i jeszcze jeden cytat:
"...I przede wszystkim NIE PRZEMYWAJ OCZU RUMIANKIEM!!Rumianek jest ze skupu ziół,zbiera sie go z łąk,gdzie jest pełno innych ziół,traw i innych pylących roślin-może w związku z tym bardzo uczulać,nie wspominając o tym,że bardzo czesto bywa zbierany przy szosach.Oczy małemu dziecku przemywa się solą fizjologiczną,a jeśli to nie rumianek,ani pyłki-może to być inne uczulenie,albo zapalenie bakteryjne..."

Ostatnio zmieniony przez Blue Flower dnia Pią 21:39, 12 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz

To jak powstaje infekja oka wiem. Natomiast ja stosowalam rumianek na sobie wlasnie przy zapaleniu spojowek i nie czulam absolutnie zadnego podraznienia, to samo u mojej corki i 1 tygodniowych kociat zero podraznienia, zero alergii natomiast skutek stosowania naparu byl taki ze infekcja przeszla w kilka dni. Dlatego ciezko mi uwierzyc w to ze rumianek podraznia lub wywoluje alergie. Herbata jest oczywiscie tez skutecznym srodkiem antyseptycznym. Sol fizjologiczna jest jak najbardziej wskazana do przemywania oczu ale infekcji nie zwalczy, w przeciwienstwie do rumianku. Oczywiscie pisze to na podstawie swoich wlasnych doswiadczen.
Jeszcze w Polsce wiem ze stany zapalne oczu leczono szalwia, ale tego osobiscie nie stosowalam wiec polecac nie bede.

Ostatnio zmieniony przez roksana dnia Pią 21:58, 12 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz