Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Co to może być co robić ?

 
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » ZDROWIE Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Co to może być co robić ?
Autor Wiadomość
Duna
Pasjonat



Dołączył: 08 Gru 2015
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post Co to może być co robić ?
Witam! Jest to mój pierwszy kot, kot domowy w typie Ragdoll, urodzony 31 lipca 2015 roku. Do domu przywieziony 18 października(niedziela);(po jednej dawcę szczepienia dwa razy odrobaczana).

We wtorek zaczęła mieć czerwona spojówkę i ropieć -opuchnięte oko. Weterynarz stwierdził zapalenie spojówki, zaleciła neomycynę maść- myślała czy nie początki kociego kataru ale osłuchowo czysta raz za ile kichła - ale wesoła z apetytem aha jeszcze odrobaczyła.
Gdzieś po półtora tyg maść odstawiliśmy bo oko wyglądało dobrze wg mnie i męża i może tu nasz błąd, bo na drugi dzień zaczęło ropieć i być zaczerwieniona spojówka w drugim oku i w tym powrót do maści jakiś zastrzyk z antybiotyku i uodparniający prawie ze wyleczone.

To znowu na kupie pojawiła się kropla świeżej krwi i na odbycie i trochę śluzu ; konsystencja kupy ok czyli ja na to mówię kiełbaska. Cały czas wesoła żywa z apetytem , do weta weterynarz stwierdził, że może alergik i zalecił zmianę żywienia tzn zmiana karmy Royal canin baby cad na Royal canin Hypoalergenic i odstawić mięsko rybkę wszystko. Kupa się wyregulowała.

Może powiem tu co jej dawałam do jedzenia karmę wspomniana czyli Royal canin beby cad i gotowane mięsko z drobiu czyli kurczak udziec z indyka , odrobiny wątróbki ,marchewki i ryżu takie w hodowli mi mówili, że ich koty jedzą jest przyzwyczajona i może to dostawać. Mówili że może być w tym składzie jeszcze wolłowinka , o chrupkach mówili że można dawać już te Kitchen z Royal canin, ale maź wyczytał ze ona od 4miesiaca dlatego daliśmy beby Cad, raz w tygodniu ugotowany filet z rybki Mintaj.

Kilka dni może tg po tym jak się kupka wyregulowała w nocy z Pt na sb mała dostała biegunkę. 2 razy potem sama woda z niej leciała przeźroczysta, niestety do weta w nocy się nie dostaliśmy, dopiero rano i załamka wet stwierdził odwodnienie, hipotermia 35 stopni .
Od razu kroplówka podskórna antybiotyki zastrzyk uodparniający i usłyszeliśmy, że jest bardzo źle. Lekarka powiedziała że ma nie pamietam jak się to u kotków nazywa u psów parwowiroza, kotka na własnych łapkach już nie stała nie jadła nie piła po podgrzaniu jej do 36,7 do domu i opieka obserwacja grzanie termoforem i modlitwa aby wyszła z tego. Po południu przeszła 10m odrobinkę się już napiła. Karmiliśmy ja karma sucha rozdrobniona z woda i przez strzykawkę. Z pupy już nic nie leciało. W ndz powtórka kroplówka zastrzyki temp 37,9, do domu po południu już zjadła już troszkę sama we poniedziałek temp. 38,9i następna seria. Wieczorem powróciła z nami spać, bo przez dwie noce z nami nie chciała spać. W pon albo we wt pojawiła się malutka kupka dobra wszystko zaczęło wracać do normy. Zastrzyki wybrała, oko wyleczone, kupa w porządku, wet powiedział, że czekamy. Jak przez 3tyg będzie ok to szczepimy ją.

Gdzieś tak z półtora tygodnia od wyleczenia nie podoba mi się kupa, mąż mówi żebym nie przesadzała, że jest ok, teściowa też, że ona by wolała taką. Bo jej Ala Pers ma twarde królicze bobki jak to ona mówi.
Już pisze jaka ma mój; pół uformowanej dobrej w kształcie miękkiej, a w połowie hyy krowi placek. Za dwa dni cała w formie miękkiej kiełbaski, a potem znowu pół ma pół. Nie wiem co ja mam z tą moją córcia robić ? Co o tym myśleć? Kotek jest żwawy , wesoły ma apetyt mam wrażenie ze cały czas by jadła .
Aha dostawała siemię lniane pod koniec kuracji tej choroby ostatniej i po, ale jak kupka zaczęła się taka mieszana wet kazał len odstawić i nawet myślałam, że to to, bo kupa zrobiła się ok, ale po dwóch dniach znowu pół na pół jak pisałam przed chwilka raz taka raz taka.

Druga sprawa ile powinna taka kotka ważyć?
24października ważyła 1,120kg przed ta biegunka 1,700 kg prawie , po tej chorobie 1,460kg dzisiaj rano naczczo na wadze kuchennej 1,750kg.

W tej chwili je 60gram suchej karmy hipoalergenic Royal canin cały czas by jadła ale nie wiem czy mogę jej dać więcej tej karmy. Karme ma wydzielana. Co jakiś czas jej daje trochę bo tak mi kazał wet żeby za dużo naraz nie jadła .

Co powinnam zrobić aby mój kotek był w pełni zdrowy, a może jest ok a ja tylko panikuje?

Bardzo proszę aby nie pisać mi że powinnam kupić kotka w zrzeszonej hodowli bo to i tak czasu nie cofnie, a ta kotkę bardzo pokochaliśmy jest przeurocza i bardzo pocieszna i kochana.

Acha mąż po powrocie mówił, że ona na tą chorobę mówiła też że może to być rotawirus czy jakoś tak.


Ostatnio zmieniony przez Duna dnia Sob 21:07, 23 Sty 2016, w całości zmieniany 4 razy
Śro 21:37, 09 Gru 2015 Zobacz profil autora
solea
Ekspert



Dołączył: 19 Lut 2014
Posty: 2861
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Post
Wklejam prywatną wiadomość do Autorki. Może komuś się przyda.

Lekarz stwierdził panleukopenie? Jesteś pewna? (to wirus parwowirozy). Młody kot chory na panleukopenię odchodzi zazwyczaj w ciągu kilku dni/tygodnia. Czy kotka była szczepiona w hodowli? Skąd ją masz? Panleukopenia to choroba, która bierze się z tego, że kocię nie nabywa odporności (np. matka była źle karmiona podczas ciąży i po, ma słabej jakości pokarm i nie przekazała odporności immunologicznej kociętom lub kocięta nie były zaszczepione zaraz po osłabnięciu ochrony przekazanej przez matkę (ok 8 tydz. życia). Przede wszystkim-czy kotka miała robione jakieś badania, czy lekarze wróżą z fusów? Po pierwsze: badanie kału, moczu, pełen panel krwi. W razie potrzeby usg jamy brzusznej. Zrezygnuj z tego syfu, którym jest Royal Canin (alergie pokarmowe zazwyczaj objawiają się kocim trądzikiem lub drapaniem się, co doprowadza do krwawych placków na skórze i ubytków w sierści), nie dawaj kotce ryżu i marchewki (po cholerę? kot to MIĘSOŻERCA, marchewkę jedzą króliki). Poczytaj o zbilansowanym żywieniu. Kurczaka też nie polecam (bo nafaszerowany antybiotykami), jak już to dawaj indyka (mięso ze skórą, nigdy filety, tłustą wołowinę, ryby tylko morskie, najlepiej gotowane na parze).
W tej chwili wprowadziłabym jeden rodzaj dobrej karmy i nie kombinowała-jeśli suche, to np. TOTW, Catz Finefood, Sanbelle, Orijen. Przy chrupkach możesz w ramach urozmaicenia podać filetówkę Schesir, z doświadczenia wiem, że nie rozwala ustroju jelitowego. Niech pije dużo wody.
Kup jałowe opakowania na mocz i kał. Mocz łapiesz w ten sposób, że podnosisz ogon kota, gdy zacznie sikać i napełniasz pojemnik. Najlepiej, aby to był pierwszy poranny mocz. Możesz go przytrzymać 3-4 h. w lodówce na najniższej półce, ale generalnie trzeba jak najszybciej zawieźć do weta. Wszystkie badania niech zostaną zlecone laboratorium.

Żaden rozsądny lekarz nie powinien wydawać opinii bez wykonania podstawowych badań.


Ostatnio zmieniony przez solea dnia Czw 18:36, 10 Gru 2015, w całości zmieniany 2 razy
Czw 18:33, 10 Gru 2015 Zobacz profil autora
Duna
Pasjonat



Dołączył: 08 Gru 2015
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Szczepiony był 23 września następna dawka proponowana miała być 24 październik, ale wet powiedział że musi wyzdrowieć. Musi być 3 tyg zdrowa, więc czekamy. Wzięty był z hodowli LuKociaki*Pl z Częstochowy.


Ostatnio zmieniony przez Duna dnia Pią 18:02, 22 Sty 2016, w całości zmieniany 1 raz
Czw 21:06, 10 Gru 2015 Zobacz profil autora
Duna
Pasjonat



Dołączył: 08 Gru 2015
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Witam
Dzisiaj za poleceniem jednej forumowiczki o weta po rozmowie z nim jedziemy dziś na pełne badanie krwi, dziewczyny i chłopaki ale się boje samego aktu pobrania i wyniku , oby nie było bardzo źle
Monika
Pozdrawiam


Ostatnio zmieniony przez Duna dnia Nie 22:30, 10 Sty 2016, w całości zmieniany 1 raz
Sob 8:25, 12 Gru 2015 Zobacz profil autora
qunia
Doświadczony



Dołączył: 15 Cze 2015
Posty: 1111
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Samo pobieranie krwi jest prostym i szybkiej zabiegiem.
Trzymam za Was kciuki! Wesoly
Sob 9:19, 12 Gru 2015 Zobacz profil autora
Duna
Pasjonat



Dołączył: 08 Gru 2015
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
No jesteśmy już po pobraniu krwi, udało się. Choć za pierwszym razem i drugim mimo wszystko, że igła była wbita, krew nie chciała w ogóle lecieć ; zmiana igły i poleciało nie za dużo, ale poleciało, miejmy na dzieję, że wystarczy na pełny rozmas. Jaka dzielna była ta moja kruszynka, wogóle sie nie wierciła, spokojnie czekała nawet jej trzymać za kark nie musiałam. A lekarz pełna profeska spokój, opanowanie- rewelka, na pewno to też pomogło.
Teraz najgorsze czekanie na wynik, możliwe że będzie już dzisiaj wieczorem.


No i ustaliliśmy inny sposób żywienia. Zmiana suchego RC na Ontario i surowe mięsko z piersi z kury, za jakiś czas będziemy dołączać inne mięsko i rybkę.

pozdr


Ostatnio zmieniony przez Duna dnia Pią 18:04, 22 Sty 2016, w całości zmieniany 2 razy
Sob 12:31, 12 Gru 2015 Zobacz profil autora
Duna
Pasjonat



Dołączył: 08 Gru 2015
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Dodam jeszcze, nie wiem może się to komuś przyda, a może wiecie o tym, ale może znajdzie się ktoś taki jak Ja i mu się to przyda. Przypomnę pisałam, że kupa była w połowie kiełbaska a w połowie krowi placek, a nie napisałam koloru co po rozmowie z wetem okazuje się dość ważne. A więc jest koloru żółtego, powinna być brązowa. My myśleliśmy, że jest taki kolor, gdyż ta karma którą je ma taki kolor, wet powiedział, że bez względu co kot Je powinna być brązowa. Chyba że je whiskas i coś jeszcze nie pamiętam co to było. Na początku przed zmianą karmy miała koloru brązowego kupy.
Pozdr
Monika


Ostatnio zmieniony przez Duna dnia Pią 18:05, 22 Sty 2016, w całości zmieniany 1 raz
Sob 15:17, 12 Gru 2015 Zobacz profil autora
Duna
Pasjonat



Dołączył: 08 Gru 2015
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
No mam już wyniki
Z tego co wet napisał to na szczęście wyniki nie są złe. Nie widać większego problemu zdrowotnego, który wymagałby forsownego leczenia młodej kotki. Mamy dawać jej kapsułki które pomogą przyswajać pokarm, i zmiana żywności jeżeli po paru tg będzie wszystko dobrze preparat będzie odstawiony. Będzie też trzeba zająć sie słabą odpornością ogólną kotki, może ona w znacznym stopniu wynikać z niedożywienia organizmu przy niedużych zaburzeniach enzymatycznych w trawieniu, przyswajaniu i po udanej modyfikacji odżywiania może się okazać, że odporność będzie silniejsza. Jeśli nie - okresowo trzeba będzie podawać preparaty podbijające ogólną odporność kota.

Uff ale mi ulżyło ksamień z serca bałam się że wyjdzie nie wiadomo co, Oby już było dobrze.
Pozdr
Monika
Sob 20:10, 12 Gru 2015 Zobacz profil autora
kociamama
Legendarny Kociarz



Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 15121
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz

Post


Trzymam kciuki za malutką.

Cieszę się, że nic poważniejszego nie wykryto i wystarczy popracowanie nad odpornością kiciuni.
Pon 0:28, 14 Gru 2015 Zobacz profil autora
embd
Raczkujący



Dołączył: 20 Sty 2016
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
@Duna mamy kocię z tego samego miotu. Ten sam problem z odpornością Smutny
Czw 9:01, 21 Sty 2016 Zobacz profil autora
Dalia
Ekspert



Dołączył: 03 Maj 2013
Posty: 2348
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Post
Ja mam mały i cichy apel....

Duna, proszę stosuj znaki interpunkcyjne. Czytanie zdań na pół strony to droga przez mękę.
Czw 9:20, 21 Sty 2016 Zobacz profil autora
Duna
Pasjonat



Dołączył: 08 Gru 2015
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
embd napisał:
@Duna mamy kocię z tego samego miotu. Ten sam problem z odpornością Smutny


Oj to rodzeństwo Wesoly Mam nadzieję, że uda nam się te nasze dzieci wyleczyć. Na pewno nie ma innej opcji.
Przedstaw braciszka Wesoly
Pozdrawiam!


Ostatnio zmieniony przez Duna dnia Pią 18:11, 22 Sty 2016, w całości zmieniany 2 razy
Pią 18:07, 22 Sty 2016 Zobacz profil autora
Duna
Pasjonat



Dołączył: 08 Gru 2015
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Dalia napisał:
Ja mam mały i cichy apel....

Duna, proszę stosuj znaki interpunkcyjne. Czytanie zdań na pół strony to droga przez mękę.


Przepraszam Jak się rozpędzę, to nie myślę, o tym. A na dodatek nigdy mocna z polskiego nie byłam. Starałam się wyżej posty zedytować. Następnym razem, będę pisać zwięźlej, krócej. Oj i chyba się, znowu rozpisałam. Sorki


Pią 18:17, 22 Sty 2016 Zobacz profil autora
Dee
Pasjonat



Dołączył: 20 Sie 2014
Posty: 861
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zielona Góra

Post
Nie musisz pisać krocej tylko rob akapity, bo taka ściana tekstu przeraża ;-)
Sob 20:52, 23 Sty 2016 Zobacz profil autora
Duna
Pasjonat



Dołączył: 08 Gru 2015
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Dee napisał:
Nie musisz pisać krocej tylko rob akapity, bo taka ściana tekstu przeraża ;-)


ok

Zedytowałam znowu troszkę, zrobiłam akapitów trochę, bo fakt przebrnąć przez to, to nie łatwa sprawa. Ya winkles
Może teraz trochę lepiej, mam nadzieję taką Wesoly



Ostatnio zmieniony przez Duna dnia Sob 21:10, 23 Sty 2016, w całości zmieniany 1 raz
Sob 21:02, 23 Sty 2016 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » ZDROWIE Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin