Autor |
Wiadomość |
Ania
Pasjonat
Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kedzierzyn-koźle
|
|
Stanisław Jachowicz |
|
Napewno wszyscy Go znamy:
CHORY KOTEK
Pan kotek był chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł kot doktor: „Jak się masz, koteczku?“
— Źle bardzo — i łapkę wyciągnął do niego.
Wziął za puls pan doktor poważnie chorego
I dziwy mu prawi — Zanadto się jadło,
Co gorsza nie myszki, lecz szynki i sadło:
Źle bardzo...gorączka! Źle bardzo, koteczku!
Oj! długo ty, długo poleżysz w łóżeczku
I nic jeść nie będziesz, kleiczek i basta.
Broń Boże kiełbaski, słoninki lub ciasta!
A myszki nie można? — zapyta koteczek
Lub z ptaszka małego choć parę udeczek?
Broń Boże! Pijawki i dyjeta ścisła!
Od tego pomyślność w leczeniu zawisła
I leżał koteczek: kiełbaski i kiszki
Nietknięte z daleka pachniały mu myszki.
Patrzcie, jak złe łakomstwo! Kotek przebrał miarę
Musiał wiec nieboraczek srogą ponieść karę.
Tak się i z wami, dziateczki stać może:
Od łakomstwa strzeż was Boże!
Stanisław Jachowicz
|
|
Śro 12:51, 15 Lis 2006 |
|
|
|
|
Ania
Pasjonat
Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kedzierzyn-koźle
|
|
|
|
CZYSTY KOTEK
„Czemu się często myjesz?“ — pytano raz kota.
„Bo czystość — odpowiedział — jest to piękna cnota“.
Mył się prawie co godzina.
Chętnie mu do pokoju wchodzić pozwalano,
Powszechnie go kochano,
Doznawał wszelkich pieszczotek:
A czemu? Bo czysty był kotek.
Stanisław Jachowicz
|
|
Śro 12:54, 15 Lis 2006 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|