Kociaki bezdomniaki szukają domku.

Nie wiem czy jest gdzies temat o bezdomniaczkach buraskach (nie tylko ragdollach) dlatego wrzucam tutaj.

To też w końcu koty, i mają prawo znaleźć dom a my wszyscy jako miłośnicy tych zwierząt możemy im pomóc.

[link widoczny dla zalogowanych]

Najnowsza akcja. Podeślijcie prosze dalej. Może uda się szybko coś zorganizować. Dzięki Mruga

Udostępniłam u siebie Wesoly

mam nadzieję, ze koteczki szybko znajdą kochające domy. Szkoda, że choćby co minutę robić taką akcję wszystkim domów i tak nie znajdziemy... Ale ludziom tak często brakuje odpowiedzialności jeśli chodzi o ich własną "prokreację"

jak więc oczekiwać, żeby panowali nad popędami swoich kotów... Marzenia ściętej głowy.

Wszystkim może i nie pomożemy ale tyle ile możemy zrobić to i tak dużo bo zawsze to jakiś procent uratowanych istnień. Dlatego ja się zawsze angażuje w takie akcje. Może i to kropla w morzu potrzeb ale wychodzę z założenia , że bez tej kropli byłoby jeszcze gorzej.
Sama "uratowałam" już 2 więc więcej wziąć nie mogę ale przynajmnije tak pomoge. To nic nie kosztuje poza paroma minutami poświęconego czasu Mruga

Udostępniłam u siebie

Za szybki i szczęśliwy finał Partyman

Wszystkim, którzy pomogli lub dopiero pomogą bardzo dziękuję Mruga

[link widoczny dla zalogowanych] kolejne kociaki szukają domu na facebooku.

"Prześliczna kociczka, cudem odratowana. Życie zawdzięcza Agatce, która odkarmiła ją butelką. Bardzo kochana i przytulaśna. Czeka na swojego wyjątkowego człowieka. Akceptuje inne zwierzęta.Nauczona czystości."

[link widoczny dla zalogowanych]

***

"Wyjątkowo sprytny i odważny kocurek. Ma 4 miesiące i wyjątkowy charakter. Mały rozrabiaka o niesamowitym uroku. Zdobywa serce każdego, kto ma z nim kontakt. Nauczony czystości, akceptuje obecnośc innych zwierząt."

[link widoczny dla zalogowanych]

***

I mam nadzieję, że nikt się na mnie nie pogniewa za psiaki: [link widoczny dla zalogowanych]

Sprawa wyjątkowo mi bliska, bo to spaniele... Moje serce płacze, najchętniej przygarnęłabym je wszystkie trzy i dała im wszystko czego tylko by potrzebowały. Mam nadzieję, że szybko znajdą idealne domy.

Ostatnio zmieniony przez Ines dnia Wto 22:34, 18 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz

Kochane moje

Jestem rodziną zastępczą i pomagam schronisku.
Obecnie mam w domu kotkę z dwoma kociętami. Nie pisałam wcześniej bo nie wiedziałam czy one się tu nadają, ponieważ są BEZDOMNE. Aż znalazłam ten wątek za który wam bardzo dziękuje, wiedziałam że macie dobre serduszka.

PROSZĘ WIĘC WAS O POMOC DLA KOTKÓW KTÓRE POTRZEBUJĄ WASZEJ POMOCY!!!

Oto ich smutna historia :

KSIĘŻNICZKA Heart

Kotkę ktoś musiał wyrzucić w pobliżu mojej pracy, gdyż łasiła się do każdego. Dziewczyny jak mogły dokarmiały kotkę. Niestety zaszła w ciąże. Okociła się (3 kotki )
U nas pracuje dużo facetów którzy nie bardzo przepadają za kotami. Powiem prawdę - chcieli jej zrobić krzywdę. Schronisko od razu zareagowało i tak się znalazła u mnie, ponieważ schronisko jest przepełnione. Księżniczka jest bardzo grzeczna i spokojna załatwia się do kuwety jest odrobaczona. Kiedy do niej przychodzę zawsze mnie wita głośnym Mrrrrau. Uwielbia się głaska ale nie jest w tym nachalna. Kotka jest wychodząca może ktoś na wieś chce ?
Tu się pojawia problem - Po sterylizacji jeśli jej nikt nie zaadoptuje kotka wróci w to samo miejsce. Już nie będzie się rozmnażać ale dalej będzie narażona na głód chłód i nieprzyjemności od wiadomych osobników. Błagam o pomoc dla Księżniczki !!!

MIGOTKA Heart

Jest bardzo żywą małą panienką, wszystko ją ciekawi i niczego się nie boi.
Odrobaczona, korzysta z kuwety. Jak przestanie ssać mamę trafi do schroniska.

TYGRYS Heart

Mała ciapa mamusin synuś. Jest bardzo myziaty , lubi się głaskać i siedzieć na kolanach.
Odrobaczony, korzysta z kuwety i tak jak Migotka wkrótce trafi do schroniska.

Jeszcze nie wystawione są na stronce schroniska, ponieważ wczoraj dopiero wysłałam ich zdjęcia. Bardzo zależy mi na domku dla Księżniczki bo kociaki będą miały ciepło w schronisku a biedna kotka ... brak słów.
Liczę na WAS kochane moje

piszcie o Księżniczce gdzie możecie .[/img]

Poszły wici do znajomych.

Bardzo Bardzo dziękuje Wesoly

Pusica, a nie możesz zostać domem tymczasowym dla kociaków dopóki nie znajdą stałego opiekuna? U Ciebie na pewno będzie im lepiej niż w schronisku... a Księżniczce lepiej niż na ulicy... I szanse na znalezienie domu o niebo większe.

Nie mogę ponieważ -
1 Ja mam dwa koty , 2 szczury , świnkę morską i syna. Rok szkolny się zaczął a ja z nim mam ogromne problemy i do tego codziennie jeżdżę na terapie ,rehabilitacje , lekarzy. Gdzie ja znajdę czas. Teraz ledwo wyrabiam. Pracuje fizycznie.
2 Mama ma 2 kotki przybłędy które nie lubią Księżniczki . Bardzo na nią syczą, przeganiają i raz doszło do bójki. Aktualnie trzymam kotkę w stajni zamkniętą. Jak ją wyprowadzam to mamy kotki zamykam w domu. Dorzucę jeszcze 2 psy.
3 Wkoło mnie jest tyle kotów że szok , przewaga kocurów.
Domów zastępczych jest bardzo mało nie mam jej gdzie wcisnąć .
Nie problem wziąć problem zadbać Smutny

Uwierz jak bym mogła to bym ją zostawiła bo jest przesłodka .Chwyta za serce jej zachowanie , mruczenie i wdzięczność że ją wzięłam.
Do tego jestem noga na kompie i nie wiem jak, gdzie ją jeszcze wystawić do adopcji

Ostatnio zmieniony przez pusica77 dnia Śro 13:23, 04 Wrz 2013, w całości zmieniany 1 raz

Pusica jak ja szanuję i podziwiam takich ludzi jak Ty. Wytrwałości dla Ciebie. Mam nadzieję, że uda się znaleźć kotom miejsce własne i bezpieczne.
Ta nieodpowiedzialność w rozmanażaniu przeraża. Znam przykład skandynawski gdzie tego typu problemu nie istnieją. Jest dokładny sytstem weryfikacji zwierząt i ich właścicieli. Obowiązkowe sterylizacje. Jeśli zwierzęciu stanie się krzywda są za to dokuczliwe sankcje. Nie bez znaczenia jest mentalność skandynawów. Niestety u nas jest Polska i jest z tym różnie. Są ludzie kochający i pomagający zwierzętom, ale zawsze mało pieniędzy na sterylki, mało chętnych na tymczasy, itp. Jeszcze wiele wody w Wiśle upłynie zanim zacznie się to zmieniać...

Ostatnio zmieniony przez POLKA INKA dnia Śro 14:02, 04 Wrz 2013, w całości zmieniany 1 raz

Korzystając z tego, że wątek został odświeżony, pozwolę sobie dodać link do albumu ze zdjęciami bezdomnych kotków, które mieliśmy okazję fotografować:

[link widoczny dla zalogowanych]

Przy każdym zdjęciu znajduje się numer telefonu do kontaktu w sprawie adopcji.

Kotki już są na stronce schroniska Wesoly

Trzymajcie kciuki żeby los Księżniczki poruszył czyjeś serduszko, bo czas się jej kończy

[link widoczny dla zalogowanych]