Żwirek World'c Best Cat

I komarów! Wesoly

Catyfun napisał:

Krysiulk napisał:

Ja od jakiegoś czasu używam Cat`s Best Gold bo gdzieś wyczytałam, że on jest dla kotów długowłosych ponieważ Porta Pine z wyprawki Marioli (całe 8kg) wreszcie się kończył a mnie trafiało, że nosił się straszliwie po mieszkaniu to go zmieniłam.

Jeśli chodzi o wydajność i zapachy to Porta jest niezastąpniony, ale jest drobny i wychodzi na Felusiowej dooopce i ogonku z kuwety Mruga

natomiast Best się nie nosi, ale na krócej starcza i nie wchłania zapachów (poza tym, że on sam pachnie drewnem naturalnie).

Best starcza na jakieś 3 m-ce podczas gdy Portę miałam, hmm... bardzo długo! Podejrzewam, że 5 m-cy na pewno. No cóż jest to cena jaką muszę zapłacić za wygodę, nie muszę mieszkania kilka razy dziennie zamiatać ze żwirku

Nie wiem czemu, ale moje panele jak magnes ściągają wszystkie brudy

Przy Eco, to byś w żwirku spała! Właśnie się psychicznie przygotowuję, bo jutro będę musiała wór zacząć

To ja podziękuję za spanie w żwirku

A Porta spróbuję rzeczywiście bo sylikon i parkiet to nie jest dobre połączenie Ya winkles

	Catyfun napisał:
	I komarów!

Zamierzam się uzbroić w biologiczną broń

Ja na żwirku silikonowym (kupiłam raz) w nocy zasuwając na bosaka rozorała sobie nogę. O tym, że przy sprzątaniu nawet u sąsiadów muchy padały, nie wspomnę.

	Catyfun napisał:
	Przy Eco, to byś w żwirku spała! Właśnie się psychicznie przygotowuję, bo jutro będę musiała wór zacząć

Dlatego ECO mi nawet do głowy nie przyszedł

nie bój się zanim ja cokolwiek zrobię, kupię itd. to najpierw musze przekopać cały internet, żeby wszystko wiedzieć Rolling eyes

	Lindusia napisał:
	Dzisiaj mi umysł rozjaśniło..może dlatego że w środę jadę z Inulką na wieś (agrotustyka ) na 5 dni z chrzestną Inusi do jej mamy która uwielbia dzidziole ...a ja w tym czasie zamierzam błogo korzystać z uroków wsi

Lindusiu udanego wypoczynku kochana Ci życzę i powiem szczerze, że troszkę zazdroszczę

Ja mam do oddania (jedynie koszt przesyłki) Cat's Best Öko Plus 5 litrów. Nowy, nieotwierany Wesoly

PS. Przepraszam, że się wcinam...

Ostatnio zmieniony przez Dejikos dnia Sob 13:35, 20 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz

Się wcinaj! może ktoś z Wrocławia potrzebuje Wesoly

Ja za tym Cat's Best jakoś nie przepadam. Miała raz wielki worek, ale zapchał mi niestety kibelek, więc wbrew temu co jest napisane na opakowaniu raczej nie nadaje się do spuszczania w toalecie. Póki co używam zwykłego Benka drobnego i jest ok, chociaż wiadomo że bardziej ekologiczne są lepsze.

I po żwirku Wesoly

NIEAKTUALNE!

	OLGA napisał:
	Ja za tym Cat's Best jakoś nie przepadam. Miała raz wielki worek, ale zapchał mi niestety kibelek, więc wbrew temu co jest napisane na opakowaniu raczej nie nadaje się do spuszczania w toalecie. Póki co używam zwykłego Benka drobnego i jest ok, chociaż wiadomo że bardziej ekologiczne są lepsze.

Ja jakoś nie mam przekonania, że można to spłukiwać, więc na wszelki wypadek nawet nie próbowałam Mruga

wywalam do śmieci!

	Dejikos napisał:
	I po żwirku NIEAKTUALNE!

Krysiulk napisał:

	OLGA napisał:
	Ja za tym Cat's Best jakoś nie przepadam. Miała raz wielki worek, ale zapchał mi niestety kibelek, więc wbrew temu co jest napisane na opakowaniu raczej nie nadaje się do spuszczania w toalecie. Póki co używam zwykłego Benka drobnego i jest ok, chociaż wiadomo że bardziej ekologiczne są lepsze.

Ja jakoś nie mam przekonania, że można to spłukiwać, więc na wszelki wypadek nawet nie próbowałam Mruga

wywalam do śmieci!

a my cały czas na cat's best i jak najbardziej spłukujemy Mruga

, zatkałam raz, kiedy miałam nadzieję że uda mi się spłukać CAŁĄ zawartość dosyć pojemnej kuwety Rolling eyes

w celu jej wyszorowania, teraz jak mam w planie szorowanie to nie dosypuję żwirku tylko jak już jest mało, wyrzucam całość i myjemy, dezynfekujemy itp itd
Raz zamieniłam na Best dla długowłosych ale on nie wchłania tak i nie zbryla się jak ten drobniejszy więc wolę zamiatać niż wąchać

Szczerze mówiąc my też na Cat's Best "spoko w oko" Mruga

, po Benkach, silikonach (brrr!) i toaleta drożna, chociaż już wiem, że całej kuwety się nie wsypuje

, tylko przy wymianie wyrzuca resztki podkładu do śmieci - żwirki zostają w rejonie kuwety, na panelach, czasem do pokoju 1-2 się przyplącze, ale bez przesady Mruga

Tak, tak całej się nie wsypuje...raz też się o tym przekonałam przy tym dla długowłosych kotów to jeszcze większe grudki

Małż chciał mnie zadusić