Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
witczenie ragdola... to kiedy wiadomo ze nie lubi byc...
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RAGDOLL - opieka i wychowanie Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
witczenie ragdola... to kiedy wiadomo ze nie lubi byc...
Autor Wiadomość
lukx
Początkujący



Dołączył: 26 Wrz 2011
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
kociamama napisał:


Lukx'sie mam wrażenie, że myślisz o Ragach, jak o "czymś zupełnie innym od kota". Ya winkles

One są w 100% normalnymi kotami. Nie są wiotkie same z siebie - robią to, gdy są szczęśliwe i wyluzowane.
Ale nie wszystkie. Każdy z nich ma inny charakter.

Wszystkie są cudownie miłe i łagodne, ale głównie dla swoich.

Moje koty teraz mieszkaja na wsi i widzę, jak nieufnie odnoszą się do obcych.

Jeśli chodzi o zwis = wiotczenie, to nasz kocur Severus kilka razy totalnie zwiotczał na rękach u mojego syna, który nosi go przed sobą w pozycji - " na tacy ".

Tak sobie łażą po mieszkaniu i nagle lądują obaj na podłodze, bo kot dosłownie zaczyna wylewać się synowi z rąk.

Musisz zdawać sobie sprawę, że Ragdolle to koty, a kot ma swoje zwyczaje, potrafi psocić, (zwłaszcza kociak), bywają szalone harce po domu, bywa gryzienie kabelków !!!!, mogą bawić się firankami itp. , itd.

To przesłodkie stworzonka, ale są żywe i normalne - to nie pluszaczki, które nigdy nie psocą.


wiem ze to nie zabaweczka, mam kota dachowca od roku wiec wiem jak jest Wesoly
Pią 9:10, 30 Wrz 2011 Zobacz profil autora
Tacco
Pasjonat



Dołączył: 21 Wrz 2011
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Mój Tacco czasami wiotczeje a czasami nie. To chyba zależy od jego nastroju Jak był mały to można było go nosić jak się chciało a on się nigdy nie buntował i zawsze "wylewał" mi się z rąk Teraz jak już troszkę podrósł to bardziej pokazuje swój charakterek i czasami oznajmia, że nie ma ochoty na babskie mizianie, podkula nóżki i koniec Jezyk
Wto 18:33, 04 Paź 2011 Zobacz profil autora
ANA
Doświadczony



Dołączył: 21 Kwi 2011
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

Post
Mój Hunter jest bardzo wiotki. Przez to ciężko, wręcz nieporęcznie mi się go nosi i trzyma na rękach. Wylewa mi się z nich. Wesoly
Pon 22:56, 17 Paź 2011 Zobacz profil autora
xazin
Raczkujący



Dołączył: 27 Gru 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Wlaśnie sprawiłam sobie kocurka, i teraz zastanawiam się czy to napewno jest ragdoll. Czy możecie napisać czy takie młodziutkie kocurki też się tak "leją" jak w tych wszystkich opisach? Ponieważ mój, co prawda nie robi sobie nic z zaczepek, ciągania, noszenia, itd, to wcale przy tym nie wiotczeje. Powiedziałabym raczej, że jest nieobecny,patrzy tylko tymi swoimi oczkami i czeka aż będzie mógł w końcu zasnąć...Poza tym, on tylko śpi.Wstaje 2 razy dziennie na kuwete i jedzenie i śpi.To normalne?
Wto 22:02, 27 Gru 2011 Zobacz profil autora
Lindusia
Ekspert



Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: łódź

Post
xazin napisał:
Wlaśnie sprawiłam sobie kocurka, i teraz zastanawiam się czy to napewno jest ragdoll. Czy możecie napisać czy takie młodziutkie kocurki też się tak "leją" jak w tych wszystkich opisach? Ponieważ mój, co prawda nie robi sobie nic z zaczepek, ciągania, noszenia, itd, to wcale przy tym nie wiotczeje. Powiedziałabym raczej, że jest nieobecny,patrzy tylko tymi swoimi oczkami i czeka aż będzie mógł w końcu zasnąć...Poza tym, on tylko śpi.Wstaje 2 razy dziennie na kuwete i jedzenie i śpi.To normalne?


To zadam Ci podstawowe pytanie czy kupiłaś kotka z papierami z rodowodem ??
Wto 22:13, 27 Gru 2011 Zobacz profil autora
MARTYNKA2001
Doświadczony



Dołączył: 25 Mar 2011
Posty: 1019
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: KATOWICE

Post
xazin napisał:
Wlaśnie sprawiłam sobie kocurka, i teraz zastanawiam się czy to napewno jest ragdoll. Czy możecie napisać czy takie młodziutkie kocurki też się tak "leją" jak w tych wszystkich opisach? Ponieważ mój, co prawda nie robi sobie nic z zaczepek, ciągania, noszenia, itd, to wcale przy tym nie wiotczeje. Powiedziałabym raczej, że jest nieobecny,patrzy tylko tymi swoimi oczkami i czeka aż będzie mógł w końcu zasnąć...Poza tym, on tylko śpi.Wstaje 2 razy dziennie na kuwete i jedzenie i śpi.To normalne?


Mój wiotczał od maleńkości, ale są też dorosłe osobniki, które rzadko wiotczeją-bo np. nie
lubią być brane pod paszki. Fester pierwszy miesiąc praktycznie cały przespał - grasował o 5 rano przez godzinę i szedł znowu spać.
Wto 22:23, 27 Gru 2011 Zobacz profil autora
Kolejna Kasia
Ambitny



Dołączył: 05 Wrz 2011
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk

Post
Lindusia napisał:
xazin napisał:
Wlaśnie sprawiłam sobie kocurka, i teraz zastanawiam się czy to napewno jest ragdoll. Czy możecie napisać czy takie młodziutkie kocurki też się tak "leją" jak w tych wszystkich opisach? Ponieważ mój, co prawda nie robi sobie nic z zaczepek, ciągania, noszenia, itd, to wcale przy tym nie wiotczeje. Powiedziałabym raczej, że jest nieobecny,patrzy tylko tymi swoimi oczkami i czeka aż będzie mógł w końcu zasnąć...Poza tym, on tylko śpi.Wstaje 2 razy dziennie na kuwete i jedzenie i śpi.To normalne?


To zadam Ci podstawowe pytanie czy kupiłaś kotka z papierami z rodowodem ??


Lindusiu, odpowiedź na swoje pytanie masz w zakładce RASOWY=RODOWODOWY w wątku JAK ROZPOZNAĆ PSEUDOHODOWLĘ , czyli kicia po rodowodowych rodzicach
Wto 23:32, 27 Gru 2011 Zobacz profil autora
Lindusia
Ekspert



Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: łódź

Post
Kolejna Kasia napisał:
Lindusia napisał:
xazin napisał:
Wlaśnie sprawiłam sobie kocurka, i teraz zastanawiam się czy to napewno jest ragdoll. Czy możecie napisać czy takie młodziutkie kocurki też się tak "leją" jak w tych wszystkich opisach? Ponieważ mój, co prawda nie robi sobie nic z zaczepek, ciągania, noszenia, itd, to wcale przy tym nie wiotczeje. Powiedziałabym raczej, że jest nieobecny,patrzy tylko tymi swoimi oczkami i czeka aż będzie mógł w końcu zasnąć...Poza tym, on tylko śpi.Wstaje 2 razy dziennie na kuwete i jedzenie i śpi.To normalne?


To zadam Ci podstawowe pytanie czy kupiłaś kotka z papierami z rodowodem ??


Lindusiu, odpowiedź na swoje pytanie masz w zakładce RASOWY=RODOWODOWY w wątku JAK ROZPOZNAĆ PSEUDOHODOWLĘ , czyli kicia po rodowodowych rodzicach


To ja już nie mam więcej pytań
Śro 13:29, 28 Gru 2011 Zobacz profil autora
Tasiemka
Ekspert



Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 4183
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Swarzędz/Oslo

Post
xazin napisał:
Wlaśnie sprawiłam sobie kocurka, i teraz zastanawiam się czy to napewno jest ragdoll. Czy możecie napisać czy takie młodziutkie kocurki też się tak "leją" jak w tych wszystkich opisach? Ponieważ mój, co prawda nie robi sobie nic z zaczepek, ciągania, noszenia, itd, to wcale przy tym nie wiotczeje. Powiedziałabym raczej, że jest nieobecny,patrzy tylko tymi swoimi oczkami i czeka aż będzie mógł w końcu zasnąć...Poza tym, on tylko śpi.Wstaje 2 razy dziennie na kuwete i jedzenie i śpi.To normalne?



Szok Szok Szok Matko! Nie wiem jak to mam rozumieć...co Wy robicie z tym kotem?????? Sprawić można sobie przyjemność w postaci np. torebki a nie kota...mam nadzieję że to był przemyślany zakup.
Nie wszystkie Ragusie wiotczeją i to za każdym razem jak się je bierze na ręce. Przede wszystkim kot musi Ci ufać. Jeżeli czuje się zagrożony pewnie tego nie zrobi.
Mam dwa Ragdolle ,i tylko Hubi wiotczeje w każdej sytuacji.
Śro 23:07, 28 Gru 2011 Zobacz profil autora
sophie8
Początkujący



Dołączył: 25 Lis 2012
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trzebnica

Post
wszystko zależy od kotka, nasza Suzi wiotczeje wtedy kiedy ona tego chce, najczęściej wtedy jak chce się ją wyciągnąć z jakiegoś kąta w którym leżeć nie powinna;p jest wtedy jak galaretka przelewa się w rękach, poza tym jak jest niezadowolona to zaczyna nerwowo przełykać i to jest znak że nie podoba jej sięMruga
Nie 21:39, 25 Lis 2012 Zobacz profil autora
Ewelina
Początkujący



Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Ja zauważyłam, że Basto wiotczeje wtedy, kiedy podnoszę go z pozycji leżącej. Kiedy Ogoniasty stoi lub siedzi a chcę go podnieść czuję, że ma napięte mięśnie Wesoly
Pon 10:46, 17 Gru 2012 Zobacz profil autora
Bell
Ambitny



Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Pan Sulu zwisa zawsze i wszędzie. Nawet dziś kiedy wracałam z zakupów jak mi zwiał na klatkę i go złapałam i w jednej ręce miałam 10l worek z piaskiem do kuwety, a w drugiej pod pachą kociego uciekiniera, to tak mi się wylewał, ze ledwo przewszłam te 2m do mieszkania. Jezyk

A dziś po spacerku, jak Michał zawołał nas na obiad, a kot nie chciał wracać, musiałam go przerzucić przez ramię jak worek kartofli. I przeważnie tak go zwykle nosze, bo i jemu i mi jest wygodnie:


Wto 17:29, 07 Maj 2013 Zobacz profil autora
noele
Ekspert



Dołączył: 30 Paź 2012
Posty: 3066
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świdnica

Post
Jak ja dobrze znam tą pozycję Chyba naprawdę jest najwygodniejsza do przenoszenia na wieksze odległości
Wto 22:35, 07 Maj 2013 Zobacz profil autora
Ines
Ekspert



Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Post
Sama się o tym ostatnio przekonałam - lekko ponad 4 kg Tuli niosłam na wycieczkę jakiś kilometr, myślałam że mi ręce odpadną Rolling eyes na szczęście Tuli u mnie na rękach "wszystko zwisa" i mogę ją wziąć w każdy możliwy sposób, a przerzucenie przez ramię to chyba najwygodniejszy z nich. Niestety u mnie nie sprawdza się długo, bo Tula po jakimś czasie denerwuje się, że nie widzi mojej twarzy.
Wto 23:59, 07 Maj 2013 Zobacz profil autora
Dejikos
Ekspert



Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 3341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Post
Ja Atarka tylko w ten sposób noszę na rękach, bo inaczej nie potrafię Dosłownie rozlewa się na wszystkie strony, a ponieważ jest ciężki, to przerzucam go przez ramię i mogę z nim tak chwilę pochodzić. Atar nie lubi wysokości, więc szybko chce zejść Ya winkles
Śro 9:38, 08 Maj 2013 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RAGDOLL - opieka i wychowanie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin