Sucha karma

Witam. Chciałabym się poradzić odnośnie karmy. Obecnie karmię kotka royal canin kitten, ale poczytałam że nie jest to zbyt dobra karma. Zastanawiam się nad orijenem i tu moje pytanie. Jak wasze kotki reagują ns tą karme, czy są jakieś rewolucje żołądkowe itd. Za jakiś czas planuję wykastrować kociaka i czy wtedy kotu też można podawać orijen. Zmienić na orijen czy zostać przy royalu. A jakie Wy podajecie karmy. Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Możesz przejść na Orijen, jest to jedna z lepszych karm suchych. Niestety nie każdemu kotu ta karma służy. U nas po przejściu na te karmę po pewnym czasie kociak zaczął wymiotować (może mu tak smakowała, że za szybko ją jadł?) Mimo wszystko wróciliśmy do 1st Choice (też niestety nie najlepsza karma), ale ma ją tylko jako dodatek. Głównie karmimy karmą mokrą GranataPet i Catz Finefood.

No tak właśnie czytałam ze orijen różnie podchodzi. To już nie wiem czy zostać przy RC. Proszę o dalsze opinie, dziękujè.

Możesz spróbować z dobrych jest purizon, acana, ToW - zależy co kot lubi.

U nas orijen super, TOTW też bez problemu, a cena dużo lepsza niż Orijen. Jednak do Orijena mam największe zaufanie. Obecnie testujemy p raz pierwszy Purizon - za wczesnie by coś powiedziec oprócz tego ze jedzą.

A jak to jest z orijenem przy kastracie, czy dodatkowo trzeba coś podać na drogi moczowe zeby potem nie bylo problemu?

Nie ma potrzeby - tylko nie przekarmiać! jakby tył - zmniejszyć dawkę karmy.

A jeśli bym podawała orijena+ mokre np saszetka, to pewnie suche zmniejszyć by trzeba, tylko o ile? Bo na opakowaniu informacji nie ma.

Zależy jaka mokra. ja bym robiła proporcjonalnie. Np jeśli dawka "dwie puszki dziennie" a dałabym jedną to bym dała połowę karmy zaecanej suchej. Jesli "3 puszi dziennie" a dałabym jedną to 2/3 z zapotrzebowania karmy.

Szczerze ja suche mam cały czas, mokre raz dziennie daje.

Teraz daje royala według zaleceń na opakowaniu, jedna saszetka i 46g suchego. Ale spróbuję z tym orijenem jak dobrze zareaguje to zmienię. A Pani koty sa po sterylizacji?

Ostatnio zmieniony przez mkkm83 dnia Sob 19:19, 05 Lis 2016, w całości zmieniany 1 raz

Ja bym się nie sugerowała opisami na opakowaniu, bo tam jest tylko mały zakres wagowy, a nasze ragi są większe niż w tych zakresach.

Dodatkowo kociak rośnie, jeżeli nic się nie dzieje niepokojącego nie powinno się ograniczać jedzenia.

My mamy dwa rosnące koty i dostają ile chcą (w naszym wypadku jest to już same mokre). I widać że jak miały czas że rosły bardziej to i jadły więcej. A i nawet pogoda miała nie raz wpływ na to ile chciały zjeść. Nawet jak chciał kot zjeść 400 gram dziennie to tyle zjadł. Póki co żaden jeszcze nie jest grubaśny, oby dwa są proporcjonalne i czuć żeberka więc nie zamierzamy im póki co nic ograniczać Wesoly

<jeden ma niecałe 9 miesięcy, a drugi prawie 11> Zobaczymy jak będzie jak przestaną rosnąć Wesoly

Mam nadzieję że im tak zostanie xD

To dla mnie ciekawy wątek, bo także próbuję zmienić karmę. Mój kot od tygodnia jest kastratem i ciągle je RC, czyli karmę, którą podawano mu w hodowli. Ma do niej dostęp cały czas. Próbowałam kilku innych, ale tylko po RC kupka ma "normalną" konsystencję. Przy każdej innej karmie ma ufajdane portki (codzienne mycie wszystkiego doprowadzało mnie do obłędu) Smutny

Dostaje do tego gotowaną pierś z kurczaka, czasami z dodatkiem marchewki, 1x w tygodniu dobrego tuńczyka oraz co kilka dni puszkę - Cosma lub Greenwoods.

Napewno nie kamić RC ja akurat swoim mieszam Purizon z Applaws

obmyslam_swiat napisał:

To dla mnie ciekawy wątek, bo także próbuję zmienić karmę. Mój kot od tygodnia jest kastratem i ciągle je RC, czyli karmę, którą podawano mu w hodowli. Ma do niej dostęp cały czas. Próbowałam kilku innych, ale tylko po RC kupka ma "normalną" konsystencję. Przy każdej innej karmie ma ufajdane portki (codzienne mycie wszystkiego doprowadzało mnie do obłędu) Smutny

Dostaje do tego gotowaną pierś z kurczaka, czasami z dodatkiem marchewki, 1x w tygodniu dobrego tuńczyka oraz co kilka dni puszkę - Cosma lub Greenwoods.

Zmiana karmy była z dnia na dzień?

Wczoraj byliśmy na wystawie i Pani bardzo polecala nam karme 1st choice. Obecnie karmimy Applewsem, ale zastanawiam się na przyszłość czy tamta karma naprawdę jest taka dobra.