Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Sterylizacja kotki - kiedy?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RAGDOLL - opieka i wychowanie Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Sterylizacja kotki - kiedy?
Autor Wiadomość
Asia_k_19
Początkujący



Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
obie moje kotki przeszły sterylizację w wieku 7miesięcy, jeszcze przed pierwszą rują. Mają sie dobrze Wesoly

a zapytam z ciekawości - dlaczego wg wspomnianego weta lepiej przeczekać 1-2 ruję "aż się wykształtują narządy"? Przecież są one usuwane podczas sterylizacji. A pozostałym chyba nie jest niezbędna obecność macicy np dla prawidłowego rozwoju.
no ale ja nie jestem wetem, dlatego ufam swojemu
Nie 20:03, 03 Sty 2010 Zobacz profil autora
iza5
Ekspert



Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 3208
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Konstantynów Łódzki

Post
tylko pamiętajmy, że rujka u kotki pojawia się między 4 a 12 miesiącem życia Mruga
Nie 20:12, 03 Sty 2010 Zobacz profil autora
izabelawa
Raczkujący



Dołączył: 29 Cze 2010
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Słyszłam opinię, że ragodllki przechodzą pierwsze rujki inaczej niż koty innych ras tzn. nie zachowują się typowo i podobno osoba która jest laikiem w temacie hodowli kotów tej rasy i wcześniej nie miała z nimi do czynienia nie jest w stanie rozpoznać u kotki rujki. Pani z hodowli od której kupiłam kotkę poleciła mi być przez 4 tygodnie 1 raz w tygodniu podawała jej tabletkę antykoncepcyją i dopiero później zdecydowała sie na sterylizację (aby wykluczyć ryzyko podda nie kotki zabiegowi w trakcie rujki).
Proszę o opinię na ten temat.
Pozdrawiam
Pią 12:09, 29 Paź 2010 Zobacz profil autora
pelle_kb
Początkujący



Dołączył: 11 Maj 2014
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Post
Może ktoś mi doradzi...

Przygarnęłam dorosłą kotkę z hodowli-jak-pseudohodowla. Kotkę męczą częste i długie ruje, we wtorek ją odrobaczałam i wet powiedział, że po wszystkich badaniach (robię jej echo serca, ekg, badania krwi itp, żeby nic się nie stało w trakcie narkozy) ją wysterylizujemy, a jak jej rujka nie przejdzie, to dostanie najpierw zastrzyk antykoncepcyjny i po jakimś czasie zrobimy sterylkę. Moje pytanie brzmi - ile czasu powinno minąć między zastrzykiem antykoncepcyjnym a sterylką? Wie ktoś? Napisałam już do weta, ale pomyślałam ze się tutaj skonsultuję...
Czw 13:32, 19 Cze 2014 Zobacz profil autora
Ines
Ekspert



Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Post
Sterylizowac mozna jak wycisza sie objawy rujki - u kotki w rujce wszystkie narzady, na ktorych sie pracuje w trakcie operacji sa mocno ukrwione i operacja jest trudniejsza, wymaga duzego doswiadczenia i pewnosci siebie lekarza. Wielu lekarzy woli wiec najpierw wyciszyc ruje, a potem operowac. Asystowalam przy sterylizacjach kotek (tak zwane wolnozyjace) w rui i bez rui, rozumiem wiec taki punkt widzenia, bo te pierwsze bywaly trudne.
Czw 15:37, 19 Cze 2014 Zobacz profil autora
pelle_kb
Początkujący



Dołączył: 11 Maj 2014
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Post
Dzięki za odpowiedź! Wesoly

Wet napisał mi dzisiaj coś takiego: "rujke u kotki blokuje sie albo w okresie miedzyrujowym, , czyli kiedy się zakończy, albo w pierwszej dobie następnej rui. Taka przerwa potrafi być skrócona nawet do kilku dni, dlatego jesli zobaczy Pani, że znowu się zaczyna - to od razu pierwszego dnia można ją skutecznie zablokować, poźniej nie bedzie to skuteczne, w dodatku trochę rośnie zagrożenie ropomaciczem. Proszę zaczekac do końca rui i wtedy podac zastrzyk.

Po podaniu zastrzyku i skończeniu rujki dobrze dać 2-3 tygodnie odpoczynku kotce, aby macica wróciła do normalnych rozmiarów - wtedy lepiej sie goi. Oczywiście po takim zastrzyku na pewno mamy 3 miesiące spokoju i żadnej rujki w tym okresie nie będzie, można więc spokojnie zaplanować sobie ten zabieg i okres pooperacyjny, żeby mogła Pani mieć w tym czasie ja na oku."
Pią 10:09, 20 Cze 2014 Zobacz profil autora
SylvieM
Ekspert



Dołączył: 11 Lut 2013
Posty: 3043
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Nie rozumiem , po co,, blokować " rujkę . Albo sie kotkę kastruje przed rujką , albo gdy sie skończy . SZKODA ZDROWIA NA JAKIEŚ BLOKADY - ROZUMIEM ,ŻE TO ZASTRZYK ANTYKONCEPCYJNY.
Sob 17:26, 21 Cze 2014 Zobacz profil autora
Ines
Ekspert



Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Post
Sylvie, inaczej sytuacja wygląda, gdy kotka ma ruję permanentną - ja np musiałam podać leki wyciszające ruję Aurelce, aby ją wykastrować i uważam, że była to lepsza decyzja niż sterylizacja w trakcie rui ciągłej.
Sob 17:34, 21 Cze 2014 Zobacz profil autora
SylvieM
Ekspert



Dołączył: 11 Lut 2013
Posty: 3043
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Dla mnie absurdalne jest stwierdzenie weta -:,, "rujke u kotki blokuje sie w okresie miedzyrujowym". Uważam ,ze to dodatkowe naciaganie ludzi . Nie wydaje mi sie ,żebyśmy w tym wypadku mówiły o rui permanentnej. Ważne ,żeby kotka podczas sterylizacji była silna i zdrowa .
Sob 22:53, 21 Cze 2014 Zobacz profil autora
pelle_kb
Początkujący



Dołączył: 11 Maj 2014
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Post
To nie jest żadne naciąganie, bo to ja zaproponowalam blokadę. I łatwo mówić o "przed kolejną rujką", gdy z tego co wiem kotka ma bardzo krótkie przerwy między rujami, cierpi, a potem kolejne 3 tygodnie! nic nie można z tym zrobić.
Sob 23:46, 21 Cze 2014 Zobacz profil autora
SylvieM
Ekspert



Dołączył: 11 Lut 2013
Posty: 3043
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
pelle_kb napisał:
To nie jest żadne naciąganie, bo to ja zaproponowalam blokadę. I łatwo mówić o "przed kolejną rujką", gdy z tego co wiem kotka ma bardzo krótkie przerwy między rujami, cierpi, a potem kolejne 3 tygodnie! nic nie można z tym zrobić.



No skoro to ty zaproponowałaś blokadę , to z pewnościa wcześniej dobrze zbadałaś temat .

Moje trzy hodowlane kotki widać jakies nienormalne , bo żadna nie miała rui trzy tygodnie . Rujki trwały kilka dni i ustępowały. I przerwy między rujkami też nie były krótkie . Oprócz nich w domu mam dwie wykastrowane kotki i nigdy nie było problemu po zabiegu ani w trakcie.
Nie 17:50, 22 Cze 2014 Zobacz profil autora
pelle_kb
Początkujący



Dołączył: 11 Maj 2014
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Post
Umówiliśmy się z wetem na czwartek na szczepienie, zastrzyk hormonalny i na za dwa tygodnie na sterylkę. Nareszcie!
Pon 9:22, 23 Cze 2014 Zobacz profil autora
Allende
Początkujący



Dołączył: 15 Sty 2015
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Czytając inne fora natrafiłam również na informacje, żeby sterylizować po 1 rui, albo nawet ktoś pisał, ze dopiero w wieku 3 lat!! to mój pierwszy kotek, którego bedę mieć, ale wydawało mi się, że to jest jak z suczkami, ze można po prostu sterylizować przed pierwszą rują. Cieszę się, ze podobne zdanie jest i na tym forum... bo w sumie po co czekać , jeśli i tak kotka ma przejść ten zabieg.
Nie 18:55, 25 Sty 2015 Zobacz profil autora
mruczek
Pasjonat



Dołączył: 23 Sty 2014
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
blokowanie zastrzykiem jest bez sensu bo zastrzyki działają długofalowo- lepie podac promon vet przez 7-10 dni w rui i ostatniego dnia wykastrować
Z drugiej strony kastracja w rui nie jest trudna ...kastrujemy dużo kotów w akcjach bezdomniaków -większość w rui bo przecie nigdy nie wiadomo w jakiej sa fazie ...nie jest to większa trudnosć - po prostu delikatniejsze ruchy trzeba wykonywać - bo narządy ukrwione bardziej - mniej rozciągliwe .
Jakbym miała wybrać czy ciąć w rui czy po zastrzyku hormonalnym - zdecydowanie w rui .....a jakbym miala 3 opcje i nie byłby to kot wychodzacy /wolnożyjący to promonvet (provera) 7-10 dni (a czasem nawet nie ) i cięcie
Nie 19:31, 25 Sty 2015 Zobacz profil autora
noele
Ekspert



Dołączył: 30 Paź 2012
Posty: 3066
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świdnica

Post
Mruczku, a jak ma się kwestia sterylizacji przed pierwszą rują? Ma to wpływ na cokolwiek, czy nie ma obaw, że wyrządza się jakąkolwiek krzywdę? Prawdę mówiąc, wolałabym ten zabieg wykonać po 6. miesiącu i mieć nadzieję, że rui jeszcze mieć nie będzie niż czekać na pierwszą, która może się przeciągać i podawać środki blokujące...Tylko pytanie, czy to się w jakiś sposób odbija na zdrowiu kotki?
Czw 19:27, 29 Sty 2015 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RAGDOLL - opieka i wychowanie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin