RAGDOLL / BIRMA / NEVA

Hari: i dziekuje za zaproszenie, z ogromna checia pojechalabym zobaczyc taki prawdziwy dom pelen roznych kotow, niestety odleglosc troche zabojcza jak na wizyte towarzyska Wesoly

To jak będziesz w pobliżu to i tak zapraszam.
Co do twojej wcześniejszej wypowiedzi - nie czuję się urażona , tylko mam taki sposób tłumaczenia.
Ja inaczej widze birmy jako hodowca Wesoly

Dla mnie mają coraz lepsze charaktery , z czasem dużo rzeczy się zmieniło i wciąż zmienia .
W każdym razie życzę powodzenia w szukaniu wymarzonego kociaka

Napewno inaczej, jako hodowca i wlasciciel, ja znam tylko teorie i to tez niepelna. Zreszta ja to rozumiem, sama wiem jaka jest obiegowa opinia o psach ras 'niebezpiecznych' - chodzi mi o rottwielery - a jakie te psy sa w rzeczywistosci. I ja to wiem z doświadczenia wlasnie Wesoly

Takze bardzo dziekuje za informacje, niewykluczone ze jesli pierwszym moim kotem bedzie rag, to drugim zostanie birma Wesoly

Ale o tym napewno sie pochwale!

	Akcja_ napisał:
	niewykluczone ze jesli pierwszym moim kotem bedzie rag, to drugim zostanie birma Ale o tym napewno sie pochwale!

Lepiej kup dwa kociaki tej samej rasy .
Co do psów niebezpiecznych to też się zgodzę , bullteriery mają w rzeczywistości zupełnie inne charaktery niż im się przypisuje - to kanapowce , ale dzika za jajka jak trzeba też złapią Wesoly

Ostatnio zmieniony przez Hari dnia Pon 21:54, 12 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz

Kiedys sama musialam wybrac pomiedzy Birma i Ragusiem. Wybralam ragi, poniewaz podobaly mi sie bikolory, poniewaz byly wieksze i poniewaz lepiej pasowal mi opis tej rasy

nie zaleznie jednak jaka rase wyberzesz najwazniejsze bedzie dobra socjalizacja kociat. Nawet najspokojniesza, najufniejsza rasa moze zostac 'zepsuta' przez czlowieka. (Na niektorych forach coraz wiecej pojawia sie postow zdesperowanych nowych opiekunow ragusiow, ragusiow ktore panicznie boja sie ludzi, ragusiow co sa pol dzike

)

co do birm to sie nie wypowiem poniewaz zadna u mnie nie mieszka, ale od 2004 roku mam w domy i sibki i ragusie.

w tym wypadku bardziej zywiolowe sa siby, koty sa zywsze, uwielbiaja sie bawic i to nawet kiedy sa dorosle. Uwielbiaja wysokosci, dobrze skacza i wdrapuja sie. To koty ktore dobrze zyja w grupie. Uwielbiajace ludzi, pomagajace w codziennych domowych czynnosciac a czasami bardzo nachalne jesli chodzi o mizianki. Sa barzo madre, latwo ucza sie otwierania drzwi, szafek a nawet i lodowki

w porownaniu z nimi ragusie sa o wiele spokojniejsze i powolniejsze, latwo mozna to zauwazyc juz przy kocietach 5 /6 tygodniowych. Sibki wtedy to male perszingi. Pomimo tego ze akceptuja inne koty nie sa jednak tak bardzo zzyte z grupa, nie sa tez az tak bardzo zaangazowane w domowe zycie

No i stalo sie Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]

szerzej przedstawimy sie w odpowiednim dziale Wesoly

Ostatnio zmieniony przez Akcja_ dnia Pon 9:56, 19 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz

Gratki

Czy to czekoladowy colorpoint czy sealowy ?

Faktycznie słabo widać na zdjęciu. Jest czekoladowy Wesoly

Widać , widać , chciałam się tylko upewnić Wesoly

	nika napisał:
	I nadal brakuje mi czasu, aby dokończyć porównanie tych trzech ras. Postaram się w tym tygodniu nadrobić zaleglości. A nasze szkrabiki birmańskie pojechały juz prawie wszystkie do nowych domków. Został jeszcze tylko Filemonek i Figaro. Mam nadzieję, że niedługo zobaczę je na naszym forum

odkopuję wątek Wesoly

i czekam Nika na obiecane porównanie, nie ukrywam, że bardzo mnie zaintrygował temat

I ja czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy Ya winkles

A ja z trochę innej beczki, ale podpytam, bo mnie to i zaniepokoiło i zaciekawiło. Doszły mnie już nie raz słuchy o tym, że niektórzy hodowcy ragusiów obią domieszki krwi ras wymienionych w tytule tematu. Podobno też zdarzają się domieszki np. syberianów w celu "wydłużenia włosa" np.Ciekawa jestem ile w tym prawdy.

Ostatnio zmieniony przez NayaKanga dnia Sob 13:35, 23 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz

Pierwsze słyszę aby hodowcy robili to celowo .
Możliwy jest natomiast mezalians o ile właściciel nie dopilnuje kotów , ale takie koty nie są sprzedawane jako rasowe .
Nie wszyscy za to wiedzą , że ragi w jakimś stopniu pochodzą od birmańczyków Mruga

Jeśli chodzi o birmy, to niektórzy hodowcy RAG w Australii używają ich w swoich programach hodowlanych, aby zwiększyć pulę genetyczną kotów liliowych i czekoladowych. Tamtejsze kluby niekiedy zezwalają na tego typu krzyżówki. Tutaj jest przykład takiego planu hodowlanego: [link widoczny dla zalogowanych]
Ale wiąże się to z szeregiem problemów - przede wszystkim słaby typ ragdolla, mniej ragdollowy temperament, rozmaite błędy w umaszczeniu (np. ostrogi, kropki i plamki na nosie, skarpetkach, etc).

O krzyżówkach RAG x NEM nic nie słyszałam.