Ragdlek nie chce pić :(

Witam wszystkich posiadaczy ragdolla.
Mam straszny problem Smutny

mój 11 miesięczny ragdoll nie potrafi pić. Kiedy go kupiłam od hodowcy pił z mojej ręki bo nie chciał z miski. Myślałam, że nauczy sie jakoś pić. Próbowałam wszystkiego, wodę z kranu, przegotowaną wodę i nic, kociak nie chce pić. Odstąpiłam mu mój kubek i raz za jakiś czas coś tam chlapnie( muszę mu podnosić do poziomu jego szyi i wtedy sie napije ) jak kubek stoi na stole to sie nie napije bo jest zbyt nisko.
nie wiem co mam z tym zrobić, jak go nauczyć pić samemu??
z góry dziekuję za poradę Wesoly

buziaki i pozdrowiam :****

A próbowałaś kocią fontannę?

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Karmisz kota suchą czy mokrą karmą? Jeśłi kot karmiony jest mokrą karmą to większość wody pobiera z pokarmu i nie odczuwa potrzeby dopijania dodatkowo z miski.

Kot ma jedenaście miesięcy więc niewątpliwie płyny spożywa. Gdyby rzeczywiście tego nie robił, nie byłoby go z Tobą. Najprawdopodobniej karmisz wilgotną karmą i to kociakowi w zupełności wystarcza. Poczekaj na upały i zwróć uwagę, czy nie popija wtedy wody więcej. Znaczenie ma też to, aby miska nie stała w stresującym dla kota miejscu. Zachęć kociaka do zabawy z wodą z kranu. Odkręć mu ją na kapanie i wskaż kotu. Może trochę popije, może wyliże pomoczone podczas zabawy łapki, Kocia fontanna też byłaby znakomitym rozwiązaniem w tej sytuacji. Możliwe, że kot Twój popija wodę w nocy i zwyczajnie przesypiasz kiedy chlipie wodę z miski.
Gdyby zwierzak był odwodniony to widać by to było po jego kondycji. Jeśli nie jest przesadnie chudy, osowiały, jakoś futra jest ok to wszystko jest w doskonałym porządku i nie masz się czym martwić.

Skoro pije, jeżeli podstawi mu się naczynie na poziom szyi, to może warto rozważyć miseczki na stojaku? Wesoly

A tak, to dobrze dziewczyny mówią, kotek na pewno swoje racje wody pobiera z mokrego jedzenia.