Maly ragdoll ciagle miauczy

co do kupki to może jeszcze młody kociak i przypadek, ale krew w tyłka to już może być coś grubego ,tak samo osikanie może być tym spowodowane ,tak czy siak miejsce osikane dobrze wyszoruj żeby swojego zapachu nie czul .a co do miauczenia to nie wiem ja sie ciesze jak wracam z pracy a hades sie ze mna wita i miauczy na przywitanie ,albo lasi sie i chce sie bawic i tez miauczy ,ale kazdy jest inny i tobie to np przeskadza.

Krew może się pojawiać przy zatwardzeniach lub biegunkach, gdy śluzówka jest bardzo podrażniona/pęknie naczynko. W większości przypadków drobne ilości krwi w kale nie są powodem do paniki. Może to być też spowodowane spadkiem odporności-tak było u jednego z moich kotów.
Przestaw na razie kuwetę w inne miejsce albo na razie użyj jakiejś zapasowej/prowizorycznej (nawet zwykłej miski). Reklamówkę wywal, szafę wytrzyj.
Zabierz go jutro do weterynarza, zrób morfologię, postaraj się złapać mocz (podnosisz kotu ogon i podstawiasz pojemnik, najlepiej, aby to był pierwszy poranny mocz) i kał. Wszystkie badania niech weterynarz zleci laboratorium.

Do tego, że kot ma brudny tyłek lub wdepnął w swoje odchody radzę się przyzwyczaić Mruga

Zdarza się także dorosłym kotom, to akurat nie jest powód do niepokoju.

Jak zdrowko malego?

Byliśmy u weterynarza w poniedziałek, w ogóle się nie przejął krwią, kazał obserwować. Zdziwiło mnie to.

Kotek dostał dwa zastrzyki, bo faktycznie był podziębiony. W piątek idziemy na kontrole i odrobaczenie, ale mały odżył po zastrzykach, od razu było widać, mniej miauczał i był bardziej zaczepialski

Siku poza kuwetę się mu już nie zdarzyło więc potraktowałam to jako sygnał od niego, że kotek się źle czuje.

Widać, że się do nas przywiązuje, cały czas chce być obok człowieka, jak tylko zostanie gdzieś sam to po chwili wstaje i leci obserwować co ktoś robi. Jest przekochany Heart