Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Kuweta :)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 13, 14, 15  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RAGDOLL - opieka i wychowanie Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Kuweta :)
Autor Wiadomość
Alonka
Ekspert



Dołączył: 01 Gru 2012
Posty: 2984
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
U nas dokładnie tak samo, jak u Misi i Mgławicy drzwiczki podniesione na stałe, a Aslankowy łepek wystaje poza kuwetę zwykła kuwetka się nie sprawdziła, mały bardzo namiętnie kopie, a Waflowi zdarza się sikać prawie w pozycji stojącej i gdyby nie ścianki to dużo lądowałoby poza kuwetą. Kiedyś chyba pstryknę Waflowi fotkę, jak załatwia grubszą sprawę wszystkimi czterema siedzi na wejściu do kuwety, po prostu cyrkowiec
Pią 11:11, 20 Gru 2013 Zobacz profil autora
Misia
Ekspert



Dołączył: 06 Lip 2012
Posty: 3390
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Międzychód

Post
Alonka napisał:
Kiedyś chyba pstryknę Waflowi fotkę, jak załatwia grubszą sprawę wszystkimi czterema siedzi na wejściu do kuwety, po prostu cyrkowiec
\
Chce to zobaczyć Chociaż ma pewność, że nic z sobą nie wyniesie Fordek tyle kółek w kuwecie po każdej sprawie kreci drapiąc ścianki, że aż się dziwie, że w nic nie wdeptuje
Pią 11:16, 20 Gru 2013 Zobacz profil autora
Alonka
Ekspert



Dołączył: 01 Gru 2012
Posty: 2984
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Nie wiem czy się na mnie nie obrazi, że robię mu fotki w tak intymnej sytuacji Aslanek też drapie w ścianki, ale zwykle siedząc w jednym miejscu
Pią 11:41, 20 Gru 2013 Zobacz profil autora
Ines
Ekspert



Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Post
Nasze często podobnie używają odkrytej kuwety, z tym że czasem po prostu stają pupą w kuwecie, a przednimi łapkami poza.

Ostatnio skusiłam się na krytą kuwetę. Było mi przykro, bo Aurelka początkowo uznała, że to nowy domek dla niej... Ale Tula szybko pozbawiła ją złudzeń
Pią 11:42, 20 Gru 2013 Zobacz profil autora
Mgławica
Legendarny Kociarz



Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 5721
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biała Podlaska

Post
u nas każde z futer ma swój rytuał drapania - Buba wyciera łapki w próg a Capsel drapie ścianki ( nawet w nocy wiem, które wygrywa serenady na kuwecie )
Pią 11:57, 20 Gru 2013 Zobacz profil autora
kociamama
Legendarny Kociarz



Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 15121
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz

Post


Severus doskonale mieści się nawet w maleńkiej wystawowej kuwetce, która stoi w łazience, po drugiej stronie mieszkania, tak na wszelki wypadek. Bardzo lubi tam korzystać.

A w WC, gdzie koty mają dużą kuwetę rytuałem Sevenka jest "zakopywanie" zawartości kuwety lusterkami, które są w drzwiach kibelkowych
Mam dodatkowe czyszczenie ich codziennie.
Pią 23:55, 20 Gru 2013 Zobacz profil autora
Emilka26
Początkujący



Dołączył: 24 Mar 2016
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin

Post
Witam. Mam jeszcze dużo czasu do odbioru mojego wysnionego kociaka i chce się jak najlepiej przygotować.... czytam i czytam ...... i czytam. Kuwety śnią mi się po nocach. Mam niewiele miejsca na ten koci mebel ale jak będzie trzeba to czegoś się pozbede z łazienki. Podczas przeglądania sklepów internetowych moja uwagę przykuwa kuweta MODKAT z włazem od góry. Co o tym myślicie? Niestety nie jest zbyt duża ale na yt są filmiki jak dorosly ragdoll z niej korzystać i daje sobie świetnie radę.


Ostatnio zmieniony przez Emilka26 dnia Czw 23:44, 24 Mar 2016, w całości zmieniany 1 raz
Czw 23:41, 24 Mar 2016 Zobacz profil autora
qunia
Doświadczony



Dołączył: 15 Cze 2015
Posty: 1111
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Mydle, ze dobrze byloby się zorientować, jaka kuweta jest w hodowli. Zazwyczaj są kuwety otwarte, bo najłatwiej kotu uczyć się korzystania z nich. Kuwety kryty maja ten plus, że możesz zdjąć górę i na początek zostawić mu otwartą, zbliżoną do tego, co juz znał, a dopiero po jakim czasie ja zakryć, gdy juz kot poczuje się pewnie. Odradzałabym raczej taka kuwetę, o jakiej piszesz na początek dla kociaka, bo może miec problem z korzystaniem z niej. Może znajdzie się miejsce gdzie indziej niż w łazience? Mruga
Pią 6:24, 25 Mar 2016 Zobacz profil autora
Anaitis
Pasjonat



Dołączył: 27 Gru 2015
Posty: 623
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Mam mały problem Smutny Doradźcie co może być nie tak Smutny Kociak na razie korzysta z mniejszej odkrytej kuwety (mamy też już w domku czekającą jumbo wielką krytą), żwirek Cat's Best Eko plus (taki miał w hodowli). Zamówiłam już Benka natural, bo CB bardzo się nosi. Ale i tak jest problematycznie. Otóż maluch ilekroć siusia zawsze zmoczy sobie całe portki. Do tego wyskakuje z tej kuwety jak oparzony jak najdalej doleci. Eh Smutny Ktoś ma pomysł co można by zmienić żeby polepszyć mu sytuację?


Ostatnio zmieniony przez Anaitis dnia Pią 9:30, 25 Mar 2016, w całości zmieniany 1 raz
Pią 9:25, 25 Mar 2016 Zobacz profil autora
Felicita
Ekspert



Dołączył: 08 Cze 2014
Posty: 4563
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sosnowiec

Post
Anaitis napisał:
Mam mały problem Smutny Doradźcie co może być nie tak Smutny Kociak na razie korzysta z mniejszej odkrytej kuwety (mamy też już w domku czekającą jumbo wielką krytą), żwirek Cat's Best Eko plus (taki miał w hodowli). Zamówiłam już Benka natural, bo CB bardzo się nosi. Ale i tak jest problematycznie. Otóż maluch ilekroć siusia zawsze zmoczy sobie całe portki. Do tego wyskakuje z tej kuwety jak oparzony jak najdalej doleci. Eh Smutny Ktoś ma pomysł co można by zmienić żeby polepszyć mu sytuację?


Moja Fela też często wyskakuje z kuwety jak oparzona i gubi kupole Guy with axe Co do moczenia portek - może trzeba poeksperymentować z ilością żwirku. Zaobserwuj ile ma żwirku wokół siebie, kiedy siusia. Mojej Feli mokre portki się zdarzają, gdy sobie rozgrzebie żwirek tak, że siusia na goły plastik i mocz zamiast wsiąkać w żwirek zlewają się kałużę.
Pią 10:24, 25 Mar 2016 Zobacz profil autora
Emi
Ekspert



Dołączył: 11 Sty 2015
Posty: 2771
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok

Post
U mnie Kenzuśkowi jak był mały czasem się zdarzało zamoczyć sobie portki. Mało tego, potrafił wynieść zaplątany w sierść jakiś groszek. Na szczęście z tego wyrósł. W tamtym czasie przycinałam mu futerko w neuralgicznych miejscach i to załatwiało w sumie sprawę. Teraz już super sobie radzi w kuwecie.
Pią 10:30, 25 Mar 2016 Zobacz profil autora
mar_eczka
Wyjadacz



Dołączył: 10 Mar 2015
Posty: 1887
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Opole

Post
Ja robię tak jak Emi obcinam portki. Na początku Holmes też wyskakiwał z kuwety ja szalony. My stosowaliśmy taką metodę czekaliśmy jak wychłodzi i głaskaliśmy go chwaląc to sprawiło że wychodził powoli z czasem nawet zaczął otrzepywać łapki na wycieraczce, teraz wychodzi powoli siada i nadzoruje sprzątanie, jak posprzątamy to wsadza jeszcze łepek do kuwety aby sprawdzić czy sprostaliśmy zadaniu i dopiero wychodzi z łazienki. Bardzo sobie chwalę ten jego "zwyczaj" bo jak się zdarzy jakiś wypadek i trzeba porteczki wyprać, co nie ma strachu że coś pobrudzi. Ale minus jest taki że korzysta z kuwety zawsze w towarzystwie, nigdy nie idzie jak łazienka jest pusta co mnie trochę martwi bo cą będzie jak zostanie sam dłużej.


Ostatnio zmieniony przez mar_eczka dnia Pią 11:15, 25 Mar 2016, w całości zmieniany 1 raz
Pią 11:10, 25 Mar 2016 Zobacz profil autora
Emilka26
Początkujący



Dołączył: 24 Mar 2016
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin

Post
Widzę że kuweta Catit jest bardzo popularna. Czy rozmiar będzie odpowiedni dla już dorosłego kocura? Czy za jakiś czas będę musiała szukać jeszcze większej?
Pią 23:51, 25 Mar 2016 Zobacz profil autora
mar_eczka
Wyjadacz



Dołączył: 10 Mar 2015
Posty: 1887
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Opole

Post
Powinna wystarczyć jeśli kupisz duży rozmiar.
Sob 9:48, 26 Mar 2016 Zobacz profil autora
skarbek
Początkujący



Dołączył: 18 Mar 2016
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

Post
A ja z trochę innym zapytaniem.
Ponieważ mam w domu koteczkę, która od kilku lat nie załatwia się do kuwety tylko leci siusiu i kupeczke na dwór (fajnie co ? Wesoly to kuwety już dla kocurka kupować nie będę. Ona stoi załadowana żwirkiem gdyby nagle zachciało się naszej kocicy jednak skorzystać.
Na przybycie kocurka musiałabym ją zdezynfekować i zrobić od nowa, ale nie wiem czym najlepiej żeby było bezpiecznie ? Macie może do polecenia jakieś środki do takowych celów ?


Ostatnio zmieniony przez skarbek dnia Sob 22:13, 02 Kwi 2016, w całości zmieniany 1 raz
Sob 22:06, 02 Kwi 2016 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RAGDOLL - opieka i wychowanie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 13, 14, 15  Następny
Strona 10 z 15

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin